Ruiny recenzja

Świetny klimatyczny horror

Autor: @chomiczek71 ·1 minuta
2024-08-25
Skomentuj
1 Polubienie
"Ruiny" Scotta Smitha wydane przez wydawnictwo Vesper jawiły mi się jako typowy horror: grupa młodych ludzi odciętych od świata- na pewno narobią głupot i wpakują się w tarapaty. Muszę przyznać, że powieść okazała się niesztampowa i bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła!

Poznajemy tu dwie pary młodych Amerykanów cieszących się wakacjami na plaży. Spotykają innych młodych ludzi, w tym paru Greków i jednego Niemca, imprezują i świetnie się bawią. Kiedy Niemiec zwierza im się, że jego młodszy brat wybrał się z nową dziewczyną do ruin w dżungli i słuch po nim zaginął, nasza czwórka wraz z jednym Grekiem (który nie mówi w ich języku, ale i tak jest bardzo zabawny) postanawiają pomóc nowemu koledze i ruszyć z nim w misję poszukiwawczą. O dziwo stosunkowo szybko odnajdują wzgórze oznaczone na mapie przez młodego Niemca, ale wtedy otaczają je uzbrojeni Majowie, którzy bronią im wyjścia z tego terenu. Na wzgórzu nasi poszukiwacze odkrywają opuszcone namioty, głęboki szyb kopalni i całe zwoje pięknego bluszczu. Wygląda dziwnie, ale nic nie zapowiada koszmaru jaki ich tu czeka. Również ciężkie obrażenia jakie odnosi dwójka bohaterów nie przygotowują ich na najgorsze. Otóż bluszcz oprócz tego, że piękny jest inteligentny, krwiożerczy i bardzo głodny. Nic dziwnego, że nie ma tu żywych istot, a kopczyki porośnięte kwiatami okazują się nie być usypane z ziemi. Kiedy nasi bohaterowie obmyślają plan jak przeżyć w tej sytuacji okazuje się, że bluszcz umie wynajdywać ich najgłębiej skrywane słabości i wykorzystywać je by złamać ich psychikę

Mimo, że od pewnego czasu brak mi cierpliwości do horrorów, gdyż wymyślne strachy mnie już nie straszą, tu byłam zachwycona. Autor najpierw wykreował realistyczne postaci, pozwolił nam je dobrze poznać i zrozumieć, oddając kolejne rozdziały poszczególnym osobom. Nikt z nich nie jest idealny, każdy ma swoje słabości. W obliczu zagrożenia tracą głowę, a jednak próbują sobie pomagać. I gdy w ten całkowicie realistyczny świat krwiożerczy bluszcz wplata swe macki zamiast westchnąć nad fantazją autora, naprawdę odczułam zgrozę i przewracałam strony w silnym napięciu. Poczucie beznadziei dręczyło mnie jak i bohaterów. Jestem przekonana, że wspomnienie tej książki zostanie ze mną na długo.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-07
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ruiny
5 wydań
Ruiny
Scott Smith
7.9/10

Sześcioro wiedzionych młodzieńczą fantazją i żądzą przygód ludzi wyrusza w głąb meksykańskiej dżungli. Ich celem jest odnalezienie brata jednego z nich, zaginionego podczas ekspedycji archeologicznej...

Komentarze
Ruiny
5 wydań
Ruiny
Scott Smith
7.9/10
Sześcioro wiedzionych młodzieńczą fantazją i żądzą przygód ludzi wyrusza w głąb meksykańskiej dżungli. Ich celem jest odnalezienie brata jednego z nich, zaginionego podczas ekspedycji archeologicznej...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Do lektury "Ruin" Scotta zasiadłam trochę z obawą, bo oglądałam najpierw film, a dopiero później dowiedziałam się o książce. Mam tę zasadę, że książki mają u mnie pierwszeństwo, bo wolę pobudzić troc...

@Ilona @Ilona

Kiedy na półki sklepowe trafiła powieść Scotta Smitha Ruiny, momentalnie zrobiło się o niej głośno, niemalże od razu otrzymała tytuł najlepszego horroru ostatniego dziesięciolecia. Głównych bohateró...

Pozostałe recenzje @chomiczek71

Ludzie bez dusz
Świeży głos w fantadtyce

Wykorzystanie wątku religii w fantastyce- tak czy nie? U mnie, jak w wielu innych przypadkach- zależy od tego jak autor tę religię wykreuje i opisze. Danuta Psuty miała...

Recenzja książki Ludzie bez dusz
Kształt demona
Do połowy było ok...

Czy miejsce, w ktorym rozgrywa się akcja książki może Cię przekonać do sięgnięcia po nią? Mnie bardzo często tak, chętnie sięgnę po kryminał, w ktorym akcja dzieje sie w...

Recenzja książki Kształt demona

Nowe recenzje

Mrok jest miejscem
Widzę ciemność
@zanetagutow...:

„Mrok jest miejscem” to zbiór ośmiu opowiadań, które łączy wspólny klucz: przemoc. Zagubieni są dorośli, zagubione są d...

Recenzja książki Mrok jest miejscem
Nóż w sercu
Nóż w sercu
@Gosia:

„Nóż w sercu. Sprawa chirurga” Ałbeny Grabowskiej to kryminał, w którym został wpleciony wątki medyczny, ale również au...

Recenzja książki Nóż w sercu
Manipulatorka
Manipulatorka
@magdalenagr...:

✨✨✨ Recenzja ✨✨✨ Magda Kukawska " Manipulatorka " #3 @magda_kukawska_autorka Seria : Temptation Club (tom 3) Wydawn...

Recenzja książki Manipulatorka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl