Na wstępie chciałabym podziękować Autorce oraz Wydawnictwu za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym książki "Wszystkie piosenki dla niej". To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki Michaliny i stała się ona pisarką, po której książki sięgam w ciemno! Jest to powieść z gatunku literatury obyczajowej. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się w zawrotnym tempie. Mi zapoznanie się z losami głównych bohaterów zajęło jedno popołudnie i nie byłam w stanie odłożyć książki choćby na moment. Od pierwszych stron zostałam wciągnięta do świata Zosi i Igora i z dużym zainteresowaniem oraz zaangażowaniem śledziłam ich losy oraz relację, zarówno tą mającą miejsce w przeszłości jak i tą teraźniejszą. W książce znajdziemy motyw spotkania po latach i drugiej szansy. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana, dopracowana i bardzo dobrze poprowadzona. Natomiast bohaterowie, zarówno pierwszo jak i drugoplanowi, zostali w świetny i bardzo autentyczny sposób wykreowani. To postaci, które mają swoje tajemnice, a także wady i zalety, borykają się z różnymi mniejszymi bądź większymi problemami, zdarza się im popełniać błędy oraz postępować pod wpływem emocji, dlatego tak łatwo się z nimi utożsamić w wielu kwestiach, podzielając podobne troski i dylematy moralne. Na kartach powieści mogłam bliżej poznać Zosię i Igora. Ich myśli, odczucia, mogłam dowiedzieć się z czym się zmagają każdego dnia, jakie wydarzenia z przeszłości wpłynęły na ich obecne życie, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Zosia od samego początku zaskarbiła sobie moją sympatię i z całych sił jej kibicowałam. Igor natomiast początkowo wywoływał we mnie mieszane odczucia, dopiero z czasem kiedy zagłębiłam się bardziej w jego historię zrozumiałam dlaczego mężczyzna zachowywał się tak, a nie inaczej. Relacja bohaterów została w interesujący sposób poprowadzona, zarówno ta z przeszłości jak i ta teraźniejsza. Wszystko toczyło się swoim rytmem pozwalając Czytelnikowi skupić się na gestach, słowach i odczuciach towarzyszących głównym postaciom. Ważną częścią tej historii są postaci drugoplanowe, które wprowadzają sporo zamieszania do życia Zosi i Igora. W tej historii istotnym elementem są tajemnice z przeszłości, które w znaczący sposób wpływają na życie młodych bohaterów. Kładą się cieniem na relacjach rodzinnych głównych i dopiero kiedy stopniowo wszystko zaczyna wychodzić na jaw można było zrozumieć skąd wynikały niektóre zachowania Igora, Zosi oraz ich bliskich. Było tutaj wiele takich momentów, kiedy łzy niespostrzeżenie wdzierały się do moich oczu i nie chciały przestać płynąć. Muszę przyznać, że całkowicie urzekł mnie niepowtarzalny klimat domku nad jeziorem, który był świadkiem wielu ważnych wydarzeń w życiu głównych bohaterów oraz bliskim ich osób. To w nim narodziła się najpierw przyjaźń , a później miłość Zosi i Igora, to tutaj odbywały się rodzinne spotkania, to tutaj bohaterowie uciekali kiedy chcieli pomyśleć, zdystansować się od pewnych rzeczy. Cudowne miejsce, do którego z chęcią i ja bym się udała. Niesamowicie ważnych elementem tej powieści jest muzyka, która odgrywa ważną rolę w życiu Igora. Często przytaczane są w książce teksty różnych piosenek, ale prym wiodą głównie te Marka Grechuty, z tak ważnymi przesłaniami oraz przesiąknięte całą paletą emocji. Pisarka w swojej powieści porusza wiele ważnych, życiowych i ponadczasowych tematów, które tak naprawdę mogą spotkać każdego z nas czy naszych bliskich. Mowa o stracie bliskiej osoby, radzeniu sobie z żałobą, chorobie czy zawiedzionym zaufaniu. Nie brakuje także tych bardziej pozytywnych aspektów jak spełnianie marzeń, ukazanie pięknej, prawdziwej przyjaźni oraz miłości, takiej ponad wszystko! Autorka na przykładzie swoich bohaterów pokazuje jakie konsekwencje może za sobą nieść brak szczerej rozmowy, która jest niezwykle ważna w życiu człowieka. Jak oczyszczająca ma ona moc. Pokazuje także jak kruche jest życie i udowadnia, że należy cieszyć się z prostych i małych rzeczy, które dają pozornie najwięcej radości. Cudownie spędziłam czas z tą książką i czekam już na kolejne powieści spod pióra autorki! Polecam!