To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Ksiszka "Fragile heart" jest drugim tomem serii #scarletluck i zarazem kontynuacją powieści "Lonely heart", zatwm książki te należy czytać w odpowiedniej kolejności, żeby zrozumieć wszelkie zależności oraz ciąg przyczynowo - skutkowy wszystkich wydarzeń. Mona zakończyła pierwszy tom w taki sposób, że nie mogłam się doczekać kiedy poznam dalsze losy bohaterów. Uwierzcie, że cswsyo wracałam do nich myślami. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta sie niesamowicie szybko. Ja pochłonęłam ja w jeden wieczór, chociaż jest to historia z gatunku tych, których po prostu nie chce się kończyć, naprawdę! Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana, dopracowana i bardzo dobrze poprowadzona. Główni bohaterowie - Adam i Rose - mimo młodego wieku zostawili naprawdę mocno doświadczeni przez los, jednak pomimo przeciwności jakie spotykali na swojej drodze postanowili walczyć. Co bylo naprawdę piękne! Nadal podtrzymuję, że zostali oni naprawdę świetnie wykreowani i jestem pewna, że wielu z nas mogłoby się z nimi utożsamić w wielu kwestiach, podzielając podobne troski i dylematy. Historia poraz kolejny została przedstawiona z perspektywy obojga postaci, co pozwoliło mi jeszcze lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się mierzą każdego dnia, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Oboje już w pierwszym tomie zaskarbili sobie moja sympatię i mam wrażenie, że ta sympatia tylko przybrała na sile. Ogromnie im kibicowałam, bywały nawet momenty, że chciałam "wejść" do tej historii wesprzeć Adama, przytulić Rose i zapewnić, że wszystko będzie dobrze. Relacja bohaterów została w genialny sposób poprowadzona, wszystko toczyło się swoim niespiesznym rytmem, pozwalając Czytelnikowi skupić się na gestach, słowach i odczuciach towarzyszących Adamowi i Rose. W tej części otrzymałam odpowiedzi na pytania, które nurtowały mnie tuż po zakończeniu "Lonely heart" i powiem Wam jedno - nie spodziewałam się aż takiej bomby emocjonalnej. Tutaj cala paleta różnorakich emocji wylewa się z każdej przeczytanej strony, a ją po prostu chłonęłam je całą sobą! W tej powieści znalazłam ból, cierpienie, rozpacz, nienawiść, ale także siłę prawdziwej przyjaźni oraz miłość. Autorka w swojej powieści porusza wiele ważnych, życiowych i ponadczasowych kwestii: problem z uzależnieniem od narkotyków i alkoholu, stany lękowe i depresyjne, hejt w internecie. Kasten w bardzo dobitny sposób pokazała cienie i blaski showbiznesu, skupiając się zdecydowanie bardziej na tej negatywnej stronie bycie rozpoznawaną osobą. Ale również udowadnia, że mając w swoim otoczeniu dobrych, kochających ludzi można pokonać każdą przenośność losu. "Fragile heart" to emocjonująca, poruszająca, trudna, miejscami bolesna, ale również wartościowa historia, która skłania do głębszych przemyśleń. Cudownie spędziłam czas z tą serią i już teraz wiem, że zostanie ona w mojej pamięci i sercu na zawsze! Polecam!