Czerwone Oleandry recenzja

Świetna książka

Autor: @paulinkusia1991 ·1 minuta
2023-07-06
1 komentarz
3 Polubienia
To moje drugie spotkanie z twórczością autorki, poprzednia książka Grety - "Mroczne miejsca" bardzo mi się podobała, dlatego też postanowiłam ponownie sięgnąć po powieść pisarki, a mianowicie "Czerwone oleandry". Ogromnie zaintrygował mnie opis tej historii, dlaczego kiedy tylko książka do mnie przyszła niezwłocznie się za nią zabrałam. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki i przyjemny, co sprawia, że książkę czyta się naprawdę szybko i z dużym zainteresowaniem oraz zaangażowaniem. Ja przeczytałam ją w jeden wieczór, a nawet można powiedzieć, że zarwałam dla niej kawałek nocki, bo skończyłam koło pierwszej w nocy. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana i dobrze poprowadzona. Lawirujemy tutaj tak naprawdę pomiędzy teraźniejszością a przeszłością, co pozwala Czytelnikowi dobrze zrozumieć wszystkie zależności. Bohaterowie natomiast bardzo ciekawie wykreowani, są to postaci niezwykle prawdziwe, takie które z powodzeniem moglibyśmy spotkać w rzeczywistości. Historia została przedstawiona z perspektywy kilkorga postaci - chociaż w głównej mierze skupia się na opisach przeżyć Weroniki - co pozwoliło lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się borykają, co wpłynęło na to, że są tacy, a nie inni, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Bohaterowie tej powieści wywoływali we mnie ogrom skrajnych emocji i przyznaję, że w większości były to negatywne odczucia - czułam złość, frustrację, uczucie bólu. Autorka w naprawdę umiejętny sposób kreśli portrety psychologiczne postaci, to trzeba jej przyznać. Greta świetnie buduje napięcie, zagęszcza atmosferę i wodzi Czytelnika za nos. Co prawda bliżej końca domyślam się już kto jest odpowiedzialny za wszystkie tragedię jakie wydarzyły się w życiu Weroniki, jednak nie potrafiłam odgadnąć jakie były pobudki tej osoby i to mi się bardzo podobało. Będą kłamstwa, sekrety, tajemnice, trudne relacje międzyludzkie, świetnie poprowadzona intryga i zaskakujące plot twisty. Drawska na przykładzie swoich bohaterów pokazuje, że tak naprawdę nikomu nie można ufać. A niektóre relacje są jak oleandry, wydają się piękne, a okazują się toksyczne - tak jak napisała to autorka. "Czerwone oleandry" to emocjonujący i wciągający thriller psychologiczny, z którym świetnie spędziłam czas. Czekam już na kolejne powieści spod pióra Grety! Polecam!

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czerwone Oleandry
Czerwone Oleandry
Greta Drawska
8.3/10

Mam na imię Weronika. Czasem budziłam się w nocy wdzięczna za to, że życie podarowało mi premie. Tak to nazywałam. Miałam przystojnego i zaradnego mężczyznę, który mnie kochał – premia numer jeden...

Komentarze
@Czytajka93
@Czytajka93 · ponad rok temu
Niesamowita recenzja książki 🔥
Czerwone Oleandry
Czerwone Oleandry
Greta Drawska
8.3/10
Mam na imię Weronika. Czasem budziłam się w nocy wdzięczna za to, że życie podarowało mi premie. Tak to nazywałam. Miałam przystojnego i zaradnego mężczyznę, który mnie kochał – premia numer jeden...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"–Dziś powiedziałabyś „myśliwczynią”. –No, ja bym akurat nie powiedziała. Jin ijang – dodaje, pociągając nosem. – To kwestia roli, nie płci. Ściganie ma w sobie pierwiastek męski, uciekanie żeński. T...

@Logana @Logana

Lubię wkraczać w światy wykreowane przez innych. Dziś przyjęłam zaproszenie do krainy Grety Drawskiej. Ciebie czytelniku także zapraszam. ” Czerwone oleandry” zabójczo piękne kwiaty, przykuły moją uw...

@florenka @florenka

Pozostałe recenzje @paulinkusia1991

Szczęście pisane marzeniem
Dobra książka

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Pani Kasia jest pisarką po której powieści sięgam w ciemno i zawsze wyczekuje czegoś nowego spod jej pióra. Dlatego też ...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Razem na święta
Świetna książka

To moje drugie spotkanie z twórczością autorki, poprzednio czytałam jej książkę "Razem a nawet osobno", która mi się podobała, dlatego z chęcią sięgnęłam po zimowo - świ...

Recenzja książki Razem na święta

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl