Zielarka recenzja

Świat magii, która Cię pochłonie

Autor: @justus228 ·2 minuty
2020-05-15
Skomentuj
4 Polubienia
Co powiedzielibyście na to gdybym Wam powiedziała, że "Zielarka" skradnie Wasze serce, a po przeczytaniu będziecie chcieli więcej? Że podczas czytania przeniesiecie się do dawnych lat i nie będziecie chcieli wracać? A bohaterów tak polubicie, że będziecie za nimi tęsknić?
Otóż kochani, ja po przeczytaniu "Zielarki" miałam właśnie takie odczucia. Ta historia tak mnie wciągnęła, że do tej pory wracam do niej myślami i z miłą chęcią czytałabym ją na okrągło. Świat stworzony przez autorkę jest magiczny - tytułowa "Zielarka" - Marena oczarowała mnie samą sobą. Pomimo, że w młodym wieku została oddana przez swoją matkę, wyrosła na wspaniałą i pomocną dziewczynę, która swoją dobrocią i uczciwością jedna sobie wiele osób. Ale niestety zdarzają się i tacy, którzy mają ją za wiedźmę, jak zresztą większość Zielarek, wśród których została wychowana. Gdy pewnego dnia, ratując życie zarządcy strażnicy, odkrywa w sobie nieznaną moc, zostaje nazwana Uzdrowicielką i od tego momentu rozpoczyna się nowy rozdział jej życia. Ale sielanka nie trwa długo bo moc, którą posiada, jest tak wielka, że może nawet ją zabić. Wraz z potężnym Wilkomirem udaje się zatem na poszukiwanie kogoś kto pomoże jej tą moc okiełznać. Po drodze napotkają wiele przygód, ale to moi drodzy trzeba odkryć już samemu :)
Autorka serwuje nam świat, w którym oprócz pięknych opisów przyrody, mamy też do czynienia z wierzeniami słowiańskimi oraz mitologią nordycką. A wszystko to jest tak ze sobą połączone, że tworzy naprawdę świetną historię. Mamy wielkiego i potężnego wikinga Eskiela, który posiada niezwykłe moce, mamy też Wilkomira - czarodzieja o wspaniałych zdolnościach. A między nimi piękna i skromna Marena. Co tu dużo mówić - napięcie wyczuwalne będzie na kilometr :)
W książce znajdziemy również elementy retrospekcji, co uważam za wielki plus, bowiem poznajemy historię młodszej Mareny i dowiadujemy się dlaczego jej matka postąpiła tak a nie inaczej. Są również rozdziały dotyczące Eskiela oraz jego podbojów, które w końcu doprowadzą do poznania Mareny. Nie zabraknie też wątków, które przyspieszą bicie Waszych serc i takich, które je na chwile zatrzymają :) A jeśli chodzi o zakończenie.... to mnie zaskoczyło totalnie - tak, że po lekturze nie mogłam znaleźć sobie miejsca.. Książkę z całego serca Wam polecam, historia jest wspaniała a okładka przepiękna.
Dziękuje wydawnictwu waspos za książkę, która naprawdę skradła moje serce a autorce za zaufanie i możliwość objęcia jej moim patronatem. Czekam na kolejne wspaniałe historie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-05-07
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zielarka
Zielarka
Katarzyna Muszyńska
8.3/10
Cykl: Zielarki z Góry Kujawskiej, tom 1

W każdej legendzie tkwi ziarnko prawdy. Przez całe życie Marena wiedziała, że nie będzie jej wolno zakochać się i założyć rodziny. Nigdy nie opuści Góry Kujawskiej, a jej jedynymi towarzyszkami będą z...

Komentarze
Zielarka
Zielarka
Katarzyna Muszyńska
8.3/10
Cykl: Zielarki z Góry Kujawskiej, tom 1
W każdej legendzie tkwi ziarnko prawdy. Przez całe życie Marena wiedziała, że nie będzie jej wolno zakochać się i założyć rodziny. Nigdy nie opuści Góry Kujawskiej, a jej jedynymi towarzyszkami będą z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Marena jest zielarką - prowadzi bardzo spokojne życie, ma przyjaciółkę, uczy się, jak leczyć innych. Pewnego dnia dowiaduje się więcej o swojej przeszłości i o tym, kim jest. Czy dalej będzie szczęśl...

@julcias01 @julcias01

RECENZJA "Zielarka" Katarzyna Muszyńska. Akcja powieści osadzona jest w odległych czasach, głównie w 1111 roku. Marena jako czteroletnia dziewczynka została oddana przez matkę na przyuczenie ziela...

@judyta_czyta @judyta_czyta

Pozostałe recenzje @justus228

Chce mi się kupę
Książka o kupię - czego to ja już nie przeczytam :P

Książka "Chce mi się kupę" porusza temat, który - o dziwo - jest dla przedszkolaków w pewnym wieku bardzo ciekawym i śmiesznym zagadnieniem. Nie wiem co takiego fasc...

Recenzja książki Chce mi się kupę
Gra na antenie
Jeśli szukacie sensacyjnej historii, to ta z pewnością Wam się spodoba

"Rozmowy ze słuchaczami sprawiały jej przyjemność, pozwalały zapomnieć o tykającym zegarze, którego nie widziała w zminimalizowanym oknie, choć zdawała sobie sprawę z j...

Recenzja książki Gra na antenie

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl