Susza recenzja

Susza

Autor: @Natalia_Swietonowska ·2 minuty
2021-08-14
Skomentuj
1 Polubienie
Poprzednia powieść Grahama Mastertona, czyli Dzieci zapomniane przez Boga, niezwykle przypadła mi do gustu. Z ogromnym zainteresowaniem więc postanowiłam sięgnąć po kolejną pozycję autora, a mój wybór padł na jego nową premierę - Suszę. Choć o tym temacie już ostatnio czytałam, postanowiłam dać szansę i temu autorowi. Czy ta książka mnie zachwyciła? O tym w recenzji.

W San Bernardino susza zaczyna zataczać coraz szersze kręgi. Politycy, którzy z przyjemnością poddają się korupcji, robią wszystko by w tej sytuacji przyciągnąć dla siebie jak najwięcej. Odcinają więc wodę we wszystkich najuboższych dzielnicach, w których mieszkają podopieczni pracownika opieki społecznej, Martina Makepeace’a. W mieście zamieszki wybuchają jedna po drugiej, a policja nie jest w stanie ich opanować. Na dodatek córka Martina zaczyna ciężko chorować, a syn zostaje niesłusznie oskarżony o gwałt i morderstwo. Ojciec nie ma więc innej możliwości i musi uciec się do drastycznych kroków, dzięki którym uratuje swoją rodzinę. Jednak czy na pewno mu się to uda?

Zacznę od plusów i zalet, jakie udało mi się zauważyć przy lekturze tej powieści. Przede wszystkim główny bohater i jego kreacja. Martin Makepeace jest silnym, odważnym i powiedziałabym nawet, że niezwykle pewnym siebie mężczyzną. Z racji tego, że kilka lat wcześniej był żołnierzem, wydaje się również silnym i nieprzejednanym przeciwnikiem. Podejrzewam, że podobnie mogliby powiedzieć o nim właśnie jego potencjalni wrogowie. Podczas lektury niejednokrotnie czułam zaciekawienie i jednocześnie zdziwienie tym, do czego jeszcze jest w stanie poruszyć się ten bohater.

Kolejnym plusem powieści jest oczywiście samo pióro Grahama Mastertona. Autor po raz drugi już udowodnił mi, że potrafi pisać dobrze, wciągająco i dość przerażająco, ale jednocześnie lekko. Myślę, że to właśnie ten aspekt sprawił, że lektura tej pozycji zajęła mi raptem kilka godzin. Momentami nie potrafiłam się po prostu oderwać i tylko przewracałam kolejne strony z coraz mocniej otwartymi oczami.

Kolejną zaletą Suszy jest przedstawienie aspektu politycznego całej tej sytuacji. Autor pokazał, że w momencie takiej katastrofy, politycy będą patrzeć tylko na siebie i tylko na swoje bezpieczeństwo i komfort, a tych, którzy sobie nie będą radzili - spiszą na straty. Straszne to wyobrażenie, ale niezwykle prawdziwe (niestety).

Powyższy punkt mogę przypisać i do minusów. Dlaczego? No przede wszystkim dlatego, że zabrakło mi tutaj szerszego zarysowania całej tej fatalnej sytuacji. Była tytułowa susza, był brak wody i zamieszki z tym związane, lecz co dalej? Graham Masterton dał mi tylko i wyłącznie tę sytuację, jednakże w żaden sposób nie przedstawił jej szerzej. Moją uwagę skupił na kilku bohaterach, którzy musieli się z tym mierzyć i koniec.

Końcówka niestety też dość mocno kuleje. Całość była satysfakcjonująca - owszem, z tym nie mogę się nie zgodzić. Jeden wątek został jednak tak szybko zakończony i potraktowany tak płasko, że aż szkoda. W tym kontekście jednak liczyłam na coś więcej.

Ogólnie Suszę mogę ocenić dobrze. Nie była to pozycja idealna, ale z całą stanowczością dobrze się ją czytało i spędziłam przy niej po prostu przyjemnie czas. Do twórczości pana Mastertona oczywiście będę wracać, ale chyba tylko do jego grozy - tam mam wrażenie, że wypada on o wiele lepiej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-12
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Susza
2 wydania
Susza
Graham Masterton
6.9/10

Przerażająca wizja świata bez wody. San Bernardino w Kalifornii dotyka susza w samym środku wyjątkowo upalnego lata. Skorumpowani politycy cynicznie wykorzystują sytuację dla własnych celów i odci...

Komentarze
Susza
2 wydania
Susza
Graham Masterton
6.9/10
Przerażająca wizja świata bez wody. San Bernardino w Kalifornii dotyka susza w samym środku wyjątkowo upalnego lata. Skorumpowani politycy cynicznie wykorzystują sytuację dla własnych celów i odci...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To już kolejne wznowienie wydanej po raz pierwszy w 2014 roku powieści jednego z najbardziej znanych pisarzy na świecie. Siedząc nad brzegiem morza, z wypiekami na twarzy pochłaniałam postapokalipty...

@coolturka104 @coolturka104

Serdecznie dziękuję Domu Wydawniczemu Rebis za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego. Napiszę to od razu. „Susza” Grahama Mastertona to moja „książka lipca”. Wystawiam ocenę 8/10, a egzemplarz ...

@Morella @Morella

Pozostałe recenzje @Natalia_Swietono...

Zaklęta w łabędzia
Zaklęta w łabędzia

Powieść M.A. Kuzniar przyciągnęła mnie do siebie swoją przepiękną okładką (jestem okładkową sroką, sorcia), ale i opisem, który okazał się na tyle intrygujący, że aż zap...

Recenzja książki Zaklęta w łabędzia
Zliczyć cuda
Zliczyć cuda

Nicholas Sparks to bez wątpienia jeden z popularniejszych autorów romansów. Jego książki cieszą się uznaniem wielu czytelników, w bibliotece stale znikają z półek, a ja....

Recenzja książki Zliczyć cuda

Nowe recenzje

Kroniki skrzatów cz.III Dolina stokrotek
Wędrując przez Dolinę Stokrotek
@rainestrella95:

Kroniki Skrzatów – część III: Dolina Stokrotek to książka, która wciąga od pierwszej strony. Po raz kolejny przenosimy ...

Recenzja książki Kroniki skrzatów cz.III Dolina stokrotek
Kroniki skrzatów cz.II Szagawarra
Wciągnęło mnie bez reszty!
@rainestrella95:

Tytuł recenzji: Ta książka przeniosła mnie do innego świata... Twórczość autorów, którzy tworzą pełne magii, nieoczywi...

Recenzja książki Kroniki skrzatów cz.II Szagawarra
Kroniki skrzatów. Część I: Marbella
Wszystko, co najmniejsze, skrywa największe taj...
@rainestrella95:

Pierwsze, co przyciąga wzrok, to cudowna okładka, która wręcz zaprasza do świata magicznych stworzeń. Utrzymana w ciepł...

Recenzja książki Kroniki skrzatów. Część I: Marbella
© 2007 - 2025 nakanapie.pl