Ostatnie powitanie recenzja

Sukces lub śmierć

Autor: @WioletaSadowska ·2 minuty
2023-09-17
1 komentarz
8 Polubień
"Sukces lub śmierć (…)".


Ta książka to jedno wielkie zaskoczenie. Zaskoczenie pojawiające się na dwóch płaszczyznach, bo nie dosyć, że Daniel Radziejewski powraca w zupełnie nowej, literackiej odsłonie to do tego serwuje nam historię z pogranicza dwóch światów. Przygotujcie się na mocne, mistyczne doznania podlane kryminalno-sensacyjnym sosem.

Daniel Radziejewski ukończył filologię angielską na UAM w Poznaniu, z zawodu jest nauczycielem języka angielskiego. Pasjonuje się podróżami, pisaniem i nauczaniem. Mieszkał w Irlandii, Arabii Saudyjskiej i Brazylii. Do tej pory wydał cztery powieści: "Metodyk", "Grzech Ojca", "Miasteczko Anterrey. Znamię" oraz "Dziecięcy kram". Interesuje go psychologia i ciemna strona natury człowieka.

Żona Feliksa Radziejewskiego znikła bez śladu. Gdy kobieta niespodziewanie odnajduje się w szpitalu, mężczyzna zabiera ją do ich domku w lesie. Tam, Feliks uruchamia stare kontakty, by jak najwięcej dowiedzieć się o człowieku nazywanym Ojcem, który jak twierdzi Czesia, stoi za jej porwaniem. Tymczasem, w otoczeniu Radziejewskich pojawia się nowy sąsiad o imieniu Mel, który niekonwencjonalnymi metodami uzdrawiania pomaga kobiecie dojść do siebie.

Nieoczywista i zagadkowa, a do tego pełna mistyki – taka jest najnowsza powieść Daniela Radziejewskiego, którą docenią odbiorcy złaknieni zaskoczeń, lubiący w fabule co chwilę odkrywać coś nowego, co przybliża do poznania jej wielkiej tajemnicy. Bez wątpienia powieść ta początkowo może wywoływać u czytelników znających poprzednie książki autora sporo konsternacji, ale w toku rozwoju jej akcji, zaczynają pojawiać się także pytania, a zagęszczający się, dość kameralny klimat ukazanych wydarzeń, generuje natłok różnych myśli. Mówiąc krótko, jeśli lubicie historie, których podtytułem mogłoby być słowo "zdziwienie" to "Ostatnie powitanie" jest dla was.

Trudno pisać o esencji najnowszej książki Daniela Radziejewskiego, gdyż każde słowo może zdradzić zamysł autora, a nawet mały spojler odebrać pełne spektrum emocji przy poznawaniu jej finału. Napiszę więc tylko, że to powieść tajemnica, z wydawałoby się dość sztampowymi wątkami, które z każdą kolejną stroną, nabierają zupełnie nowego wydźwięku. Tym samym podziwiam koncepcję autora na samo zawiązanie akcji i wplecenie w nią osobistych przeżyć, a także użyte przez niego nazewnictwo poszczególnych bohaterów tej dziwnej, ale jednocześnie na swój sposób, urzekającej historii.

Autor nie ukrywa, a czytelnik w trakcie lektury bardzo szybko zdaje sobie sprawę z tego, że powieść ta jest niezwykle osobistą w dorobku pisarza. Feliks i Czesława to bowiem jego rodzice, a sam Daniel Radziejewski przewija się w fabule jako dziecko. Dzięki takiej koncepcji fabularnej, czytelnik dowiaduje się o dwójach autora z geografii czy też o platonicznej miłości ówczesnego ośmiolatka do przewodniczki wycieczki. Warto także wspomnieć, że autor w książce puszcza swoiste oczko do swoich wiernych czytelników wplatając w jej fabułę tytuły wcześniej wydanych powieści. Wszystkie te elementy, zarówno autobiograficzne, jak i prozatorskie, wpływają na zupełnie niecodzienny odbiór "Ostatniego powitania".

Symboliczny tytuł najnowszej powieści Daniela Radziejewskiego wywołuje we mnie sporą dozę wzruszenia, bo gdy w niekonwencjonalny sposób łączą się ze sobą życie i śmierć, miłość i przyjaźń, oraz duchowość i cielesność, nie może zabraknąć silnych emocji. "Ostatnie powitanie" skłoni was do zadania sobie wielu pytań natury egzystencjalnej, zatrzyma na dłużej, a przede wszystkim zapewni nietuzinkową opowieść z osobliwym finałem. To doskonała propozycja czytelnicza na nadchodzącą jesień.

Moja ocena:

× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatnie powitanie
Ostatnie powitanie
Daniel Radziejewski
8.2/10

Czasem ten, który wydaje się wrogiem, okazuje się jedynym ratunkiem Czesia Radziejewska ciężko choruje. Lekarze robią wszystko, by ją uratować, ale wkrótce okazuje się, że wyniszczająca choroba nie j...

Komentarze
@maciejek7
@maciejek7 · ponad rok temu
Jestem w trakcie lektury tej książki i co krok fabuła mnie zaskakuje. Rewelacja!
× 1
@WioletaSadowska
@WioletaSadowska · ponad rok temu
Cudownie :)
× 1
Ostatnie powitanie
Ostatnie powitanie
Daniel Radziejewski
8.2/10
Czasem ten, który wydaje się wrogiem, okazuje się jedynym ratunkiem Czesia Radziejewska ciężko choruje. Lekarze robią wszystko, by ją uratować, ale wkrótce okazuje się, że wyniszczająca choroba nie j...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubię tego typu książki, bo są bardzo przewrotne. Wciągasz się wir akcji, nie wiesz co jest prawdą, a co tylko mistyfikacją i chodź na pozór myślisz, że to czysta fantastyka to jednak rzeczywistość j...

@sabina_kowalczyk @sabina_kowalczyk

RECENZJA „Trwali w krótkiej ciszy, oboje świadomi czarnych chmur wiszących nad ich głowami. Kryjówka z dala od wszystkich oferowała bezpieczeństwo i szansę na przetrwanie, ale jeśli cień Ojca padnie...

@ksiazka_pachnie_kawa @ksiazka_pachnie_kawa

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Tylko spróbuj!
Jakaż to pyszna książka!

"Miłość zjawia się wtedy, gdy jej nie szukamy, ale podświadomie się na nią otwieramy". Niektóre debiuty literacko nie smakują, stając się książkowym zakalcem. I...

Recenzja książki Tylko spróbuj!
Biedna Mała C.
Być może wszyscy jesteśmy spleceni jakimś potajemnym węzłem

"Nikt nie jest w stanie powiedzieć czegoś ostatecznego, czegoś rozsądnego o tak zwanym życiu". Taka gorzka wiwisekcja współczesnej rzeczywistości, jaką staje się "Bie...

Recenzja książki Biedna Mała C.

Nowe recenzje

Milion powodów
Od wroga do miłości
@kawka.zmlekiem:

Witajcie moliki Czy jakaś tegoroczna Premiera weszła wam w głowę tak bardzo ,że stwierdziliście że musicie ją mieć?...

Recenzja książki Milion powodów
Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
Jestem Bond... literacki James Bond!
@belus15:

James Bond jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci kina akcji i sensacji, jaka istniała do tej pory, jaka istn...

Recenzja książki Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
Czarna owca medycyny
Seria ,,Zrozum" za kulisami tajemnic i istoty f...
@belus15:

Seria książek Zrozum od Wydawnictwa Poznańskiego to jedna z najbardziej nieoczekiwanych pod względem bardzo dobrej, prz...

Recenzja książki Czarna owca medycyny
© 2007 - 2025 nakanapie.pl