Starcie królów recenzja

Starcie królów

Autor: @snieznooka ·2 minuty
2024-10-24
Skomentuj
2 Polubienia
„Starcie królów” jest drugim tomem sagi Pieśń lodu i ognia autorstwa George'a R. R. Martina. Historia koncentruje się głównie na królach Westeros walczących o prawo do zasiadania na Żelaznym Tronie. Jest to jednak zaledwie wierzchołek góry lodowej, George R. R. Martin wspaniale rozwinął wszystko, co rozrysował w „Grze o tron”, dzięki temu skala historii stała się znacznie większa niż wcześniej. Czekałam na tą książkę zastanawiając się, co dalej się wydarzy, w końcu to klasyka. Nowe wydanie w twardej oprawie pięknie współgra z pierwszym tomem. To czysta przyjemność móc je pokazać i delektować się każdym napisanym słowem. W Siedmiu Królestwach rozpoczęła się walka o tron, prawa do niego rości sobie wielu bohaterów i nikt nie ma zamiaru ustąpić. Intrygi, układy, zdrady i o wiele więcej, zacierałam dłonie chcąc jak najszybciej otworzyć książkę i oddać się lekturze.
„Starcie królów” przedstawia dalsze losy bohaterów poznanych w „Grze o tron”, a także nowych. Wracamy do Westeros, gdzie w dalszym ciągu trwa walka o władzę po śmierci króla Roberta Baratheona. Nic nie jest jednak takie proste, armia dzikich rośnie w siłę stając się zagrożeniem. Sansa została narzeczoną mordercy własnego ojca, który określił się mianem króla, jak i pozostali wasale zajmujący pozostałe królestwa. Wiadomo, że król może być tylko jeden, konflikt zbrojny wydaje się być nieunikniony. Do tego wszystkiego zbliża się zima, a wraz z nią potężne zagrożenie, na które nie tak łatwo jest się przygotować. Do czego to wszystko doprowadzi?
„Starcie królów” jest bardziej obszerną książką z nieco wolniejsza akcją, jednak żadna z tych rzeczy nie wpłynęła negatywnie na odbiór historii. Autor wprowadził do niej wiele niesamowitych elementów, takich jak zmieniający się sojusz, intensywnie prowadzona polityka, skomplikowana rozbudowa świata i co najważniejsze, przekonujące moralnie szare postacie. Diabeł tkwi w szczegółach, a Martin dostarczył zawiłości nie tylko w kreacji przedstawionego świata, ale w każdym aspekcie książki. Proza Georga R. R. Martina ma w sobie wielką głębię i wyrazistą moc, że podczas konfliktów zbrojnych z łatwością mogłam sobie wyobrazić gorączkową sytuację, szaleństwo i chaos. Fabuła jest niesamowicie złożona, jestem pewna, że w przypadku tego spostrzeżenia nie musze was do niego przekonywać. Jest tu kilka wyróżniających się postaci, które zaczynają się rozwijać i pokazywać swoją wartość i charakter. Najbardziej wyróżnił się Tyrion Lannister, książka, zaczynał pokazywać, do czego jest zdolny i ile mógłby zrobić, gdyby dano mu odpowiednią szansę. Jest niesamowicie bystrym bohaterem i jego inteligencja mi imponowała. Jest mądry ponad swój wiek, znał swoje miejsce. Zamiast pozwolić, aby go to zniszczyło, wykorzystuje rozdane karty na swoją korzyść. Jest często pomijany i niedoceniany przez swoją rodzinę. „Starcie królów” potwierdza to, że nie da się zaprzeczyć, że Pieśń lodu i ognia charakteryzuje się niezwykle rozbudowanym światem. Oznacza to mnogość wątków, postaci, lokacji i historii.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Starcie królów
11 wydań
Starcie królów
George R.R. Martin
9.0/10
Cykl: Pieśń Lodu i Ognia, tom 2
Seria: Pieśń Lodu i Ognia [uniwersum]

W Westeros trwa walka o władzę, za Murem rośnie w siłę armia dzikich, a potomkini Targaryenów zmierza ze smokami na południe… Żelazny Tron jednoczył Siedem Królestw aż do śmierci Roberta Baratheon...

Komentarze
Starcie królów
11 wydań
Starcie królów
George R.R. Martin
9.0/10
Cykl: Pieśń Lodu i Ognia, tom 2
Seria: Pieśń Lodu i Ognia [uniwersum]
W Westeros trwa walka o władzę, za Murem rośnie w siłę armia dzikich, a potomkini Targaryenów zmierza ze smokami na południe… Żelazny Tron jednoczył Siedem Królestw aż do śmierci Roberta Baratheon...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pierwszy raz "Starcie królów" przeczytałem nieco ponad 11 lat temu. Pamiętam, że już wtedy powieść Georga R.R. Martina zrobiła na mnie piorunujące wrażenie, jednak z Jego prozą jest trochę tak jak z ...

@mrocznestrony @mrocznestrony

,,Pieśń Lodu i Ognia" to seria, której fanom książek oraz seriali fantasy nie trzeba w żaden sposób przedstawiać. Dojrzały, rozbudowany i pełen różnorodnych bohaterów świat stworzony przez Geroge'a R...

@popkulturkaosobista @popkulturkaosobista

Pozostałe recenzje @snieznooka

Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
"Mroczne Sigile"

Czy mieliście okazję poznać twórczość Anny Benning? Poznałam ją zaczytując się w „Vortexie”, który bardzo mi się spodobał i zauroczył niesamowitymi okładkami. Autorka zy...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Pogrzebany świat
Pogrzebany świat

„Pogrzebany świat” skusił mnie niecodzienną i przepiękną okładką, która miała pewną tajemnicę, a ja poczułam, że bardzo chciałabym ją odkryć. Nie czekając zbyt długo pos...

Recenzja książki Pogrzebany świat

Nowe recenzje

Naznaczone dusze
RECENZJA
@anitka170:

„Wokół nas panowała cisza, którą przerywały jedynie odgłosy wydawane przez ptaki oraz ciche pluskanie ryb w jeziorze. E...

Recenzja książki Naznaczone dusze
Breviarium Kanonu Kultury
Kultura głupcze
@melkart002:

Paweł Milcarek, Breviarium kanonu kultury Decorum Czym jest Breviarium? To pochodna łacińskiej nazwy brewiarz...

Recenzja książki Breviarium Kanonu Kultury
Miasto mgieł
„Miasto Mgieł" - Michał Śmielak - to mroczna hi...
@g.sekala:

W Sandomierzu nigdy nie byłem. Miasto zupełnie mi obce, a pierwsza myśl jaka przychodzi mi do głowy to pewien fenomen j...

Recenzja książki Miasto mgieł
© 2007 - 2024 nakanapie.pl