Snajperka recenzja

Dziewczyna o stalowych muskułach i stalowym charakterze

Autor: @karolak.iwona1 ·2 minuty
2024-02-25
2 komentarze
17 Polubień
Gdy zaczęłam czytać książkę "Snajperka" przypomniały mi się dawne, szkolne czasy, kiedy sama miałam zajęcia ze strzelectwa. Z tego, co pamiętam, marny był ze mnie strzelec i rzadko trafiałam do środka tarczy. Na pewno nie mogłabym konkurować z główną bohaterką powieści Damiana Cala, Zośką. To była niesamowita dziewczyna o stalowych muskułach i stalowym charakterze.

Telesfor i Zosia to zgrany team. Ojciec i córka, którzy by za sobą w ogień wskoczyli. Dziewczyna już od najmłodszych lat przejawia zainteresowanie bronią. Lekcji udzielał jej ojciec, weteran wojenny. Telesfor fach snajperski miał opanowany do perfekcji, był bowiem po carskiej szkole inżynieryjno-saperskiej i walczył z bolszewikami. Zosia uwielbiała trenować z ojcem strzelanie, polowania na zwierzynę łowną i naprawy miejscowego, grabowskiego mostu. Jej ojciec był także utalentowanym konstruktorem.

Gdy Niemcy i Sowieci napadli na Polskę Telesfor i Zosia, niczym leśne duchy skutecznie prowadzili nocne akcje przeciwko okupantom. Rozkręcali tory, piłowali słupy telefoniczne, wypuszczali stada bydła, zrabowane wiejskim chłopom.

"Trzeba sprytnie wkomponować się w sytuację geopolityczną. Polskę nosić w sercu i jak tylko można utrudniać okupantowi życie. Na twarzy nosić uśmiech. Mówić, to chcą usłyszeć, a robić po cichu swoje"

Gdy radio podało komunikat o kapitulacji Polski i nastała sowiecka okupacja, Telesfor postanowił, że musi chronić córkę za wszelką cenę i, że muszą uciekać. Ruscy i najeżdżające bandy byli bezwzględni, a ich okrucieństwo było ponad wszelkie wyobrażenia. Przyszedł jednak czas, że NKWD, najsprawniejsza maszyna do zabijania, zastawiła pułapkę na Telesfora. Został bestialsko zamordowany. Dla Zosi nastały bardzo ciężkie dni.

"Pustka w głowie po śmierci ojca nie dawała się niczym wypełnić"

Zośka z przechwyconym po zmarłej, rosyjskiej sanitariuszce życiorysem, wstępuje w szeregi czerwonoarmistów jako żołnierz w stopniu chorążego i snajperka. Staje się rodowitą Rosjanką, walczącą z Niemcami. Jej umiejętności zadziwiają. Dziewczyna jest traktowana jak parasol od kul niemieckich snajperów i jest nazywana największym skarbem bałkańskiego frontu. Marzy jednak skrycie, aby przedostać się do Armii Krajowej i walczyć o wolną Ojczyznę. Czy jej się to uda? Czy Zośka przedostanie się do Polski? I dlaczego Niemcy nazywają ją Wiedźmą i Szeptuchą?

Od razu polubiłam Telesfora i jego córkę Zosię. Kibicowałam Zosi z całych sił i martwiłam się jej niebezpiecznymi akcjami, które często prowadziła samodzielnie.
Historia o odważnej snajperce zafascynowała mnie już od pierwszych stron. Czytałam o przygodach Zośki z ogromnym zainteresowaniem i zaangażowaniem. Powieść, mimo trudnych, wojennych tematów czytało mi się z wielką przyjemnością. Dodatkowym, ciekawym smaczkiem tej pozycji są ilustracje, obrazujące lekcje strzeleckie Telesfora i Zosi.

Autor pokazuje, jak ważne w strzelectwie są nie tylko treningi praktyczne, ale także wyobraźnia przestrzenna i wiara we własne możliwości. Propaguje nie tylko strzelectwo. Przypomina Czytelnikom jak straszna i bolesna była historia Polski. Tę powieść z pewnością warto przeczytać.
To wspaniała i wzruszająca lektura, która spodoba się pasjonatom strzelectwa, miłośnikom powieści historycznych i wszystkim tym, którzy lubią wartką akcję i emocjonujące przygody. Polecam.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-25
× 17 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Snajperka
Snajperka
Damian Cal
8.2/10

Fascynująca opowieść o dziewczynie, która nie bała się zaryzykować życia dla ojczyzny Mieszkającą w niewielkiej wsi Zosię wychowuje ojciec Telesfor, weteran wojny polsko-bolszewickiej. Córka dziedzi...

Komentarze
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · 10 miesięcy temu
I mnie ta książka zachwyciła :)
× 2
@karolak.iwona1
@karolak.iwona1 · 10 miesięcy temu
Bardzo mi się podobała ta książka i także czytałam ją z wypiekami na twarzy :)
× 2
@gala26
@gala26 · 10 miesięcy temu
Świetna Recenzja Iwonko, zachęciłaś mnie do lektury 💞👌
× 1
@karolak.iwona1
@karolak.iwona1 · 10 miesięcy temu
Bardzo mi miło Halinko czytać Twoje słowa, serdecznie dziękuję 🌹❤️ Świetna książka jak najbardziej warta przeczytania 👍 polecam gorąco
× 1
Snajperka
Snajperka
Damian Cal
8.2/10
Fascynująca opowieść o dziewczynie, która nie bała się zaryzykować życia dla ojczyzny Mieszkającą w niewielkiej wsi Zosię wychowuje ojciec Telesfor, weteran wojny polsko-bolszewickiej. Córka dziedzi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Od jakiegoś czasu zdarza mi się trafić na dobre powieści z wątkami historycznymi, choć jeszcze kilka lat temu stroniłem od tego gatunku. Damian Cal prezentując ‘Snajperkę’ wprowadza czytelnika w pięk...

@maniek.em @maniek.em

Nigdy przesadnie nie przepadałam za powieściami historycznymi i nadal nie zawsze mi z nimi po drodze. Jednak czasami trafiam na coś, co znacznie przykuwa moją uwagą i to na tyle mocno, by sięgnąć po ...

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka

Pozostałe recenzje @karolak.iwona1

Szczęście w cichą noc
Radosna atmosfera Świąt Bożego Narodzenia

Trwamy w okresie przedświątecznym, podziwiamy dekoracje świąteczne w sklepach, galeriach handlowych i na ulicach. Atmosfera zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia jest...

Recenzja książki Szczęście w cichą noc
Kieszeń pełna żyta
Morderstwa w Domku pod Cisami

Co skończę jedną książkę Agathy Christie, to już mam ochotę sięgnąć po następną. To już moje ósme spotkanie z Autorką, zwaną królową kryminału, i cieszę się już na nastę...

Recenzja książki Kieszeń pełna żyta

Nowe recenzje

BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Kiedy sen staje się rzeczywistością
@Zaczytanabl...:

Bobek. Poważny królik o niepoważnym imieniu - Zuzanna Samsel Billi to chłopiec, który jest bardzo wrażliwy i empa...

Recenzja książki BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Kryminalna uczta w doborowym towarzystwie.
@Mirka:

@Obrazek „Jeśli umysł diabolicznego geniusza potrafi wymyślić metodę kradzieży lub morderstwa, która wydaje się niem...

Recenzja książki Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl