Srebrzystooki recenzja

"Srebrzystooki" Majka Wielądek

Autor: @Wiejska_biblioteczka ·3 minuty
3 dni temu
Skomentuj
20 Polubień
Tytuł: "Srebrzystooki"

Autor: Majka Wielądek

Gatunek literacki: fantasy, science fiction

Wydawnictwo: Novae Res
Ilość stron: 446


Pierwsze, co przychodzi mi na myśl, gdy widzę fantastykę- magia, czary, nieziemskie istoty, walka dobra ze złem. W sumie od takich tematów rozpoczęła się moja miłość do czytania, a to za sprawą „Sagi o Ludziach Lodu” Margit Sandemo. Podążając dalej tym tropem, powoli przeglądałam zapasy Klubu Recenzenta nakanapie.pl i tak natrafiłam na powieść Majki Wielądek o jakże ciekawym tytule.



„Srebrzystooki” to historia grupy przyjaciół, która ma za zadanie ocalić świat przed złem. Na jej czele stoi Ada- kobieta, której życie nie oszczędza. Najpierw utraciła miłość swojego życia- męża, a w dniu jego pogrzebu, dowiaduje się również o śmierci ukochanej babki, która od chwili narodzin Ady, wraz z dziadkiem wychowywała ją, dając jej miłość, bezpieczeństwo, szczęście i ciepły dom. Teraz kobieta jest na skraju bezdennej rozpaczy, lecz z pomocą przychodzą jej prawdziwi przyjaciele oraz tajemniczy mężczyzna o srebrnych oczach. Za każdym razem, gdy go widzi, czuje błogi spokój. Pod wpływem telefonu od byłej opiekunki jej babci, Ada wraz z Anną, udają się do domu rodzinnego, a tam odkrywają niecodzienne tajemnice. Jedną z nich jest sekretna skrzynia na strychu czy też nietypowy talizman. Z biegiem czasu, kobiety poznają Violett, która przybliża im świat aniołów oraz wskazuje na niebezpieczeństwo, jakie zagraża Adze. Aby ocalić siebie i przyjaciół, których wraz z upływem wydarzeń, przybywa, Ada musi uwierzyć i całkowicie poddać się opiece swojego Anioła Stróża. Zresztą każdy, kto wspiera kobietę w jej misji, ma swojego wyjątkowego opiekuna- czy wcześniej w niego wierzył, czy też nadal twardo stępa po ziemi. Niestety, nowy samozwańczy władca ciemności już na nich czyha.





Fabuła prezentuje się bardzo ciekawie i emocjonująco. Mamy przyjaciół, których łączy prawdziwe uczucie, którzy są dla siebie wsparciem, radością i rodziną. Cechuje ich lojalność ponad wszystko. A jeśli dodamy do tego pomoc istot pozaziemskich, to robi się interesująco. I mogłoby się wydawać, że to właśnie motyw fantastyki będzie tym dominujący. A jednak całość okazuje się doskonałym połączeniem wielu gatunków literackich, bowiem znajdziemy tutaj elementy kryminalne, sensacyjne i obyczajowe. Wszystko to wpływa na wielowymiarowość owej historii, jak i jej bohaterów. Autorka w interesujący sposób nakreśliła sektę i wątek czarnej magii, nie bawiąc się w nic nie znaczące, zbędne opisy. Podobnie było z białą magią czy też zielarstwem. Czytając fragmenty o przyrządzaniu ziół i ich właściwościach, czułam fascynację. Miałam wrażenie, że tworząc tę wielowątkową powieść, autorka bawiła się w urywkowe opisy- każdy z tych elementów ma swoją szczegółową budowę, która nie przytłacza nadmiarem i trudnością językową.





„Srebrzystooki” to książka, której trzon stanowią osobiste przemyślenia bohaterów oraz wzajemne dialogi między każdym z nich. Może początkowo akcja toczy się spokojnie i przy tzw. herbatce, jednak im bliżej jest zło, tym nabiera ona tempa oraz atrakcyjności. Niestety, będąc już przy końcu tej historii, spodziewałam się mocnego uderzenia, wybuchu adrenaliny, szybszego bicia serca. W rzeczywistości finał został jedynie nieco zarysowany- drobna potyczka na miecze pomiędzy tymi dobrymi a złymi, jakieś tam pojawienie się wysłannika Lucyfera, który w sumie tylko wygrażał się słowami. Gdzie tam pojawiła się czarna mgła i tyle. Nie czułam tego niebezpieczeństwa, tego mroku.

Zabrakło mi także numeracji rozdziałów, która znacznie ułatwia czytanie tak dość obszernych lektur. Momentami nieco się gubiłam i ciężko było mi odstawić książkę na później, choć musiałam to robić.

Podsumowując,„Srebrzystooki” jest ciekawą pozycją, która mnie wciągnęła i pozwoliła odetchnąć. Jeżeli pojawi się jego kontynuacje, to chętnie się z nią zapoznam.



Książka pochodzi z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-10
× 20 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Srebrzystooki
Srebrzystooki
Majka Wielądek
7/10

Twój anioł zawsze jest blisko Jak wiele tragedii jest w stanie udźwignąć jeden człowiek? Ada jest prawdziwą siłaczką. Nie poddała się, choć przegrała walkę o zdrowie ukochanego męża, a w dniu jego ...

Komentarze
Srebrzystooki
Srebrzystooki
Majka Wielądek
7/10
Twój anioł zawsze jest blisko Jak wiele tragedii jest w stanie udźwignąć jeden człowiek? Ada jest prawdziwą siłaczką. Nie poddała się, choć przegrała walkę o zdrowie ukochanego męża, a w dniu jego ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Są plugastwa, które czają się w mroku, i są anioły zagłady, które latają spowite w zasłony niematerialności i nieprzystępnej natury; których nie możemy zobaczyć, lecz czujemy ich moc i padamy pod ich...

@ania_gt @ania_gt

Uwielbiam historie o aniołach. Widząc tytuł, miałam co prawda pewne obawy, że mogę trafić na oklepany romans paranormalny, jednak opis zachęcił mnie, by dać książce szansę i nie zawiodłam się. „Srebr...

@roxana93 @roxana93

Pozostałe recenzje @Wiejska_bibliote...

Gwiazdy i cienie
"Gwiazdy i cienie" Marie Lu

Tytuł: „Gwiazdy i cienie” Autor: Marie Lu Gatunek literacki: literatura młodzieżowa Seria: „Gwiazdy i cienie” Wydawnictwo: Jaguar Ilość stron: 352 @Obrazek ...

Recenzja książki Gwiazdy i cienie
Ta noc jest nasza
"Ta noc jest nasza" Corinne Michaels

Tytuł: "Ta noc jest nasza" Autor: Corinne Michaels Gatunek: literatura obyczajowa, romans Cykl/seria: Po raz drugi Wydawnictwo: Muza Ilość stron: 384 Ocena: 8/10 Praw...

Recenzja książki Ta noc jest nasza

Nowe recenzje

Dziadek
Dziadek
@ewusiaw:

Wybitna... Mega smakowita czytelnicza uczta. Przyprawiona nostalgią, miłością i prozą życia. Niestety nie dane mi był...

Recenzja książki Dziadek
Gra o miłość
Gra o miłość
@CzarnaLenoczka:

Piorun sycylijski, który trafił Shy’a Gardeneradalej sieje spustoszenie w jego organizmie. Miłość od pierwszego wejrzen...

Recenzja książki Gra o miłość
Gra o serce
Gra o serce
@CzarnaLenoczka:

Kiedy miłość uderza znienacka niemal nie sposób się przed nią obronić. Shy rażony miłosnym piorunem podczas lekcji mate...

Recenzja książki Gra o serce
© 2007 - 2024 nakanapie.pl