Sprawdź, gdzie kończy się las recenzja

Miałam przyjemność czytać pierwszy tom serii i byłam nim tak zachwycona, że z radością sięgałam po kolejną część.

Jesień w Kotlinie Kłodzkiej nie wróży nic dobrego. Tak jest i tym razem, dochodzi do morderstwa młodej kobiety. Klementyna - psycholożka, zostaje oddelegowana do pomocy w dochodzeniu, traktuje to trochę jak ucieczkę od swoich problemów. Natomiast Karina... a może przeczytajcie sami.

Debiut Autorki był bardzo dobry a kontynuacja jest rewelacyjna.

Wciągnęła mnie ta historia już od pierwszych stron, kibicowałam Klementynie, martwiłam się o Karine... Ina dała mi możliwość wejść w psychikę bohaterów, lepiej rozumieć ich zachowania i decyzje. Myślę, że ten dobry rys psychologiczny pozwolił mi ,,pomieszkać" w tej książce. Spowodował on również moje bardziej emocjonalne podejście do opisywanych wydarzeń.

Mogę potwierdzić to, co myślałam już po pierwszym tomie, zapamiętajcie to nazwisko. Ina gwarantuje czytelnikowi doskonałą rozrywkę. Jest mrocznie, przejmująco, tajemniczo, jest strach i szok, jest wściekłość i bezsilność. To po prostu doskonała lektura z całym wachlarzem czytelniczych emocji. Mamy wątki kryminalne przeplecione wątkami obyczajowymi. Dostajemy soczyste i prawdziwe dialogi, płynność opowieści, rewelacyjny styl. Mimo to wciąż mam niejasne wrażenie, że Autorka nie pokazała nam całości swoich możliwości, a może to tylko mój niedosyt? Bardzo chciałabym trzymać już w ręku tom trzeci.

Po raz kolejny jestem zachwycona. Ten klimat, to pióro Autorki, te wszystkie emocje to jest to na co liczyłam i co otrzymałam. Pierwszy tom Jej się nie zdarzył, ta Kobieta świetnie pisze!!! Za to wielkie brawa!!!

Tak dla Waszej wiadomości można czytać drugi tom bez znajomości pierwszego, ponieważ Autorka wprowadza nas we wcześniejsze wątki. Tylko po co odbierać sobie dodatkową przyjemność.

Za egzemplarz bardzo dziękuję Autorce, Ino... zanurzyć się powtórnie w ten świat, to była wielka przyjemność 💚 tylko błagam, pisz szybko kolejną część..... bo chce wiedzieć co dalej, jak Ty mogłaś tak zakończyć 🙉