Spragnieni by żyć recenzja

Spragnieni by żyć

Autor: @mewaczyta ·3 minuty
2020-10-26
Skomentuj
1 Polubienie
Lubię młodzieżówki, które mają opowiedzieć jakąś ważną historię. Czytuję je jako odstresowanie, by pochłonąć je w całości, choć uwielbiają wyciskać ze mnie łzy. Z Anną Szafrańską spotkałam się pierwszy raz i dostarczyła mi wszystkiego, czego oczekuję po tym gatunku! Co prawda potknięcia autorki były wyraźne, ale nie odstraszały.




Historia o presji oraz stracie. O odbudowywaniu relacji i walczeniu o swoje życie. O rodzinie, przyjaźni i miłości. Właśnie tym jest ta książka. Dwójka głównych bohaterów nie ma łatwego życia. Alicja ma iść na prawo, bo tak postanowił jej ojciec i z ochotą stosuje on przeróżne manipulacje, by córka nie próbowała mu się sprzeciwić - jak przypominanie o tym, że Szymon, jej brat, który popełnił samobójstwo, również chciał iść w tę stronę. Na matkę nie może liczyć, bo choć wciąż kocha ona córkę, to nie potrafi się odnaleźć po śmierci syna. Nastolatka musi więc zdobywać bardzo dobre oceny i dbać o dom. I tak każdego dnia. Jedynym promyczkiem w jej życiu jest Eryk, wspaniały przyjaciel, który również nie cieszy się szacunkiem w konserwatywnej społeczności, gdzie słowo księdza jest najważniejsze. Mają siebie i tyle im wystarcza. Ale jest też Kuba... Kuba był przyjacielem Alicji i Szymona, ale po samobójstwie chłopaka, nagle zerwał z dziewczyną kontakt. I może to nie byłoby tak okropne, gdyby nie to, że po pewnym czasie zaczął być względem niej wrogo nastawiony... Okrutne słowa pierwszej miłości bolą podwójnie. Kuba również ma ciężkie życie. Jako syn burmistrza musi udawać idealne dziecko, które zawsze zachowuje się wzorowo i które zawsze słucha rodziców. Dopiero, gdy wyjeżdża do Poznania, gdzie studiuje, może być sobą. Może robić to, co kocha. Jak nie trudno się domyślić - sploty wydarzeń sprawiają, że Alicja i Kuba znowu stają po jednej stronie w walce ze światem! Hm, brzmi to trochę jak kpina, ale gdy młodzi ludzie muszą tak mocno zaciskać zęby, by pamiętać, że nie należy żyć wyłącznie dla innych... To dla mnie jest właśnie tą "walką ze światem". Potrzebna jest ogromna siłą i determinacja, by postawić na swoim w tak trudnych przypadkach. Podziwiam to i podoba mi się przesłanie tej książki. Myślę, że kilka osób może po niej otworzyć oczy i zastanowić się nad własnym życiem. To troszkę taka przypominajka, by żyć również dla siebie.
Bohaterowie byli przyjemni i dało się ich lubić, choć Alicja bywała zbyt wspaniałomyślna i... Po prostu zbyt. Jej decyzje nie zawsze mi odpowiadały, a czasami miałam dość jej myśli, ale to nie tak że jest tragiczna... Po prostu nie dla mnie. Kuba i Eryk to natomiast moi ulubieńcy. Czy autorka może ich kochać i o nich dbać jak najlepiej w kolejnych tomach? Ślicznie proszę! Nie potrafię jednak ocenić pogłębiania psychiki bohaterów. Spędziłam z nimi tyle stron, a jednak poza Alą nie dane mi było ich tak naprawdę poznać.
Anna Szafrańska zalicza potkniecia podczas pisania. Kilka opisów czynności było fizycznie niemożliwych (tak jakby z książki zostało wyrwane zdanie korygujące pozycje bohaterów) i na początku kilka razy zgubiłam się w czasie akcji (autorka bez ostrzeżenia przenosiła się o dni, miesiące, cokolwiek do przodu), ale lektura i tak mi się podobała. Były chwile, gdy nie było sensu wycierać łez z policzków, bo zaraz płynęły kolejne. Były momenty, gdy moje serce się rozpływało lub zaczynało gotować. Były fragmenty, które wywoływały uśmiech. Oczywiście najważniejsza była relacja głównej parki i to ona wychodziła na główny plan, ale jej tło mi się podobało.
Nie jest więc to tytuł szczególnie dobry, ale na tyle przyjemny, że miło po niego sięgnąć. Przygoda z Anną Szafrańską zdecydowanie przypadła mi do gustu, bo obdarzyła moje serce całą gamą pięknych uczuć! To dla mnie bardzo ważne podczas lektury.

Za książeczkę dziękuję Wydawnictwu Burda.

Psst, Ach! Zapomniałam wspomnieć o iskrach między Alą a Kubą! Czasami robi się bardzo gorąco! Alicja wchodząca powoli w świat pragnienia (pragnienia, nie namiętności, bo to nie erotyk) była rozczulająca!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-26
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Spragnieni by żyć
Spragnieni by żyć
Anna Szafrańska
8.9/10
Cykl: Spragnieni, tom 1

Nigdy nie jest za późno, by walczyć o siebie. Przekroczenie progu dorosłości dla wielu z nas to czas wyborów i poszukiwania własnej drogi. Ale nie dla Alicji. Ona nie rozmawia z koleżankami o sukienk...

Komentarze
Spragnieni by żyć
Spragnieni by żyć
Anna Szafrańska
8.9/10
Cykl: Spragnieni, tom 1
Nigdy nie jest za późno, by walczyć o siebie. Przekroczenie progu dorosłości dla wielu z nas to czas wyborów i poszukiwania własnej drogi. Ale nie dla Alicji. Ona nie rozmawia z koleżankami o sukienk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

💟RECENZJA 💟 "SPRAGNIENI BY ŻYĆ" Autorka Anna Szafrańska Premiera 31.08.2022 @annaszafranskaauthor Wpadłam na tą książkę na jakimś kiermaszu,a że czytałam już kilka książek od tej autorki to zakupiła...

@kawka.zmlekiem @kawka.zmlekiem

"Spragnieni, by żyć" jest pierwszym tomem cykluSpragnieni. Jak to bywa przy ulubionych autorach, oczekiwania zwykle są bardzo duże. I takie też pokładałam w tej książce. Nic a nic się nie zawiodłam. ...

@iza.81 @iza.81

Pozostałe recenzje @mewaczyta

Slenderman
System, który zawodzi

Żebyśmy byli w stanie zrozumieć historię przedstawioną w reportażu Kathleen Hale, muszę wyjaśnić dwa pojęcia. ° Creepypasta to straszna historia budowana w formie mi...

Recenzja książki Slenderman
Przedświt
Estetyczny bełkot

Bohater cierpi. Bohater jest samotny. Bohater zatraca się w emocjach, skupia na straconej przeszłości, ucieka od rzeczywistości w surrealizm. Bohater, bohater, bohate...

Recenzja książki Przedświt

Nowe recenzje

Na zawsze i na wieczność
Polecam
@azarewiczu:

"Czasami potrzebujemy mniejszych marzeń, by potrenować zdobywanie tych większych." Marzenia... Każdy je ma... Bez marz...

Recenzja książki Na zawsze i na wieczność
Mad love
„W miłości i na wojnie wszystkie chwyty są dozw...
@zaczytana.a...:

„Mad Love” autorstwa Moniki Czugały to emocjonująca opowieść o buncie, niezależności i trudnej miłości, której akcja to...

Recenzja książki Mad love
Dam sobie radę
Polecam
@azarewiczu:

"- Na miłość jest jeden przepis. Wzajemny szacunek, dbanie o siebie i dużo uśmiechu. Warto wybierać mądrze. Kogoś, kto ...

Recenzja książki Dam sobie radę
© 2007 - 2024 nakanapie.pl