Spójrz w lustro recenzja

Spójrz w lustro

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Malwi ·2 minuty
2024-11-01
Skomentuj
27 Polubień
Książka "Spójrz w lustro" Tomasza Brewczyńskiego to mroczna, zawiła opowieść, która wciąga w psychologiczne otchłanie postaci Julii Litwin. Autor zbudował historię pełną napięcia, niejednoznaczności i emocji – zarówno tych intensywnie bolesnych, jak i tych łagodniejszych, choć nie mniej niszczycielskich. Narracja, prowadzona w pierwszej osobie, pozwala niemal dotknąć emocji Julii, zrozumieć jej gniew, żal i wewnętrzne rozdarcie. To książka o traumie, sile przeszłości i zemście, która – jak się okazuje – bywa gorzka, a nie słodka.

Fabuła rozgrywa się w odludnym, opuszczonym ośrodku wczasowym – miejscu, które samo w sobie symbolizuje rozkład i upadek. Tam Julia przyjeżdża, by zmierzyć się z demonami z przeszłości i człowiekiem, który zniszczył jej życie. Spotykamy ją w chwili ostatecznej konfrontacji, kiedy deszcz spływa po jej twarzy, a łzy mieszają się z zimnymi kroplami, dając wyraz ulgi, a jednocześnie rozpaczy. Brewczyński oddaje te emocje w sposób niezwykle obrazowy, niemal malarski. To nie jest historia o triumfie nad złem, ale o podróży przez mrok, gdzie każdy krok może być pułapką, a każda decyzja – tragiczna w skutkach.

Podstawowym atutem książki jest właśnie psychologiczne złożenie postaci głównej bohaterki. Julia Litwin to kobieta, która pragnie uwolnienia, ale sama nie wie, co właściwie oznacza dla niej wolność. Pragnęła szczęścia i poczucia sprawiedliwości, ale każda podjęta decyzja popycha ją coraz głębiej w ciemność. Brewczyński celnie pokazuje mechanizm psychologicznego "domina": jedno fałszywe posunięcie prowadzi do następnych, nakręcając spiralę nieszczęść. Julia, choć ofiara, nie jest pozbawiona winy, a to sprawia, że jest postacią głęboką, trudną do jednoznacznej oceny.

Motyw lustra – od którego pochodzi tytuł – nabiera tu szczególnego znaczenia. Lustro staje się metaforą introspekcji, konieczności stawienia czoła własnym słabościom i błędom. Julia, patrząc w lustro, nie tylko widzi odbicie zewnętrzne, ale przede wszystkim musi zmierzyć się ze swoimi wewnętrznymi demonami, pytaniami o to, kim naprawdę jest i co doprowadziło ją do tego punktu.

Brewczyński tworzy przytłaczający nastrój grozy i niepewności, podsycany zagadkowymi pytaniami o tożsamość mężczyzny, którego Julia pragnie pokonać. Kim jest jej prześladowca? Czy to ktoś z przeszłości, ktoś, kto zna każdy zakamarek jej życia, czy może raczej symboliczne uosobienie wszystkich jej lęków i porażek? Atmosfera jest gęsta od niedopowiedzeń, ale też niejasnych moralnych odcieni, co daje możliwość wielopoziomowej interpretacji.

"Spójrz w lustro" to powieść, która nie jest łatwa w odbiorze, bo zmusza do refleksji nad ciemną stroną ludzkiej psychiki. Tomasz Brewczyński stworzył książkę, która zapada w pamięć – zarówno ze względu na swoją mroczną fabułę, jak i psychologiczną głębię. To historia o destrukcyjnej sile zemsty, bolesnych wyborach i ostatecznym, nieuchronnym starciu z własnym "ja".

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-01
× 27 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Spójrz w lustro
Spójrz w lustro
Tomasz Brewczyński
7.5/10

Julia Litwin nachyla się nad pobladłym, nieruchomym ciałem. Tonie w strugach deszczu. Zanosi się płaczem. Nawet w najmroczniejszych snach nie spodziewała się takiego obrotu wydarzeń… Przyjechała do ...

Komentarze
Spójrz w lustro
Spójrz w lustro
Tomasz Brewczyński
7.5/10
Julia Litwin nachyla się nad pobladłym, nieruchomym ciałem. Tonie w strugach deszczu. Zanosi się płaczem. Nawet w najmroczniejszych snach nie spodziewała się takiego obrotu wydarzeń… Przyjechała do ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@ObrazekCzuję się jakbym przebudziła się z długiego snu. Ja, ofiara… Bo sama sobie winna. Bo się brzydkiej babie wydawało. Bo jaka stara, taka głupia. Bo uwierzyła, że jej miłość go zmieni. Bo n...

@alicya.projekt @alicya.projekt

Mam bardzo duży problem z oceną tej książki, w której narratorem jest Julia żyjąca w przemocowym związku. Dopiero w posłowiu autor ujawnia, że postać jest wzorowana na prawdziwej ofierze przemocy psy...

@Logana @Logana

Pozostałe recenzje @Malwi

Zaginiona pacjentka
Zaginiona pacjentka

Przyznam, że po opisie "Zaginionej pacjentki" spodziewałam się pełnokrwistego thrillera medycznego – z tajemnicą, mrocznym szpitalem i atmosferą narastającego niepokoju....

Recenzja książki Zaginiona pacjentka
Papier, kamień, nożyce
Papier, kamień, nożyce

Czasami kłamstwo to najżyczliwsza prawda, jaką można komuś wmówić – choćby sobie samej. To zdanie nie opuszczało mnie ani na chwilę podczas lektury "Papier, kamień, n...

Recenzja książki Papier, kamień, nożyce

Nowe recenzje

Rewers
Kto dobry, kto zły?
@anna117:

„Rewers” to trzecia część cyklu o policjantach z łódzkiego komisariatu, Piotrze Krzyskim i Łukaszu Majskim. Niestety ni...

Recenzja książki Rewers
Ognisty dotyk
Romantasy
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Black Rose* Moja ukochana fantastyka w przecudownym wydaniu, zaś sama historia ch...

Recenzja książki Ognisty dotyk
Tysiące chwil – borderline
Tysiące chwil
@kadynkaczyta:

Recenzja Tytuł: Tysiące chwil Autor: Ewa Pirce Gatunek: Literatura obyczajowa/ romans Olivier obarczony chorobą, żyje ...

Recenzja książki Tysiące chwil – borderline
© 2007 - 2025 nakanapie.pl