Spalona róża recenzja

Spalona róża

Autor: @RedHead ·3 minuty
2011-04-16
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Nie pierwszy raz możemy spotkać się z tym, że przeciwieństwa się przyciągają, a od nienawiści do miłość droga nie daleka.

Medison Carpen jest biedną osobą. Jej szafa ogranicza się do 3 par spodni, które są podarte i stare. Matka uciekła w dzień jej Komunii Świętej, a ojciec spędza dni z alkoholem w ręce i upija się do nieprzytomności. Wtedy jest spokój, Medison nie ma się czego bać. Gorzej jest, gdy człowiek ten się budzi i staje się agresywny. Już wiele razy zdarzyło się jej dostać za nic. Po prostu stała na drodze.
Daniel Broogins jest właścicielem wielu banków. Ma pieniędzy jak lodu i jeszcze więcej arogancji w sobie. Rodzice zmarli zostawiając mu w spadku pieniądze, dzięki którym jest ważną osobą. Drań, kobieciarz – dwa słowa które określają go najlepiej. Mieszka w wielkim domu, w którym kolorem przewodnim jest czerń, a służą mu Rebeca i Olivia – starsze panie na każde zawołanie.
Ci dwoje znają się ze szkoły. Medison wtedy silna, ale słaba. Daniel pewny siebie, ale nieszczęśliwy. Upokarzał ją na każdym kroku, dawał jej odczuć kim jest w jego oczach, a była dla niego nikim. Płakała przez niego, czuła się zakłopotana, ale próbowała nie dać po sobie tego poznać.
Kilka lat później Daniel dostaje telefon, w którym pewna kobieta chce się z nim spotkać. Ustalają, że miejscem spotkania będzie most i tam też przychodzą. Kobieta w starych rzeczach, mężczyzna przystojny, czarnooki. Dostaje propozycję, z której nie może zrezygnować, bo gdy to zrobi straci pieniądze.
I w taki oto sposób, osoby, które pałają do siebie nienawiścią, zamieszkują ze sobą. Jednak to dopiero początek ich wspólnego życia.

Anna Walczak to bardzo młoda pisarka. Nie mogłam uwierzyć, że ta dziewczyna ma dopiero 14 lat. Historia, którą wymyśliła wciąga czytelnika i pochłania, jednak niestety jest w niej duża nutka naiwności.
Postać Medison była prawdziwa, wykreowana w całkiem przyjemny sposób, lubiło się tę bohaterkę mimo wszystko. To ona była narratorem, dlatego też mogliśmy ją poznać o wiele bardziej niż Daniela. Poznać jej myśli i wyjaśnić zachowanie takie, a nie inne. On zaś na początku twardy, zimny, chamski i bezczelny, stał się zupełnie inną osobą. Nie było nawet czasu, w którym jego charakter ulegał zmianie. W raz z kartką, którą przerzuciłam, Daniel Broogins zmienił się o 360 stopni i to mnie właśnie zawiodło, bo przecież ludzie nie zmieniają się tak szybko. Oczywiście bohater tłumaczył dlaczego taki był. Ja niestety nie potrafiłam mu uwierzyć. Jednak mimo wszystko był to człowiek, do którego ciągnęło. Może to przez te czarne oczy, a może przez potargane blond włosy?
Akcja książki toczy się w Anglii, dlatego też takie nazwiska a nie inne, chociaż powiem szczerze, mimo że cieszyłam się, że nie ma książki o kolejnej Zośce, to jednak brakowało mi tych naszych polskich imion. Koniec zawiódł mnie najbardziej. Nie spodziewałabym się czegoś takiego, a jesli ktoś powiedziałby mi, że ta książka kończy się w ten sposób, to wyśmiałabym go. Może był to jakiś pomysł na zakończenie, jednak bardzo naiwny i kruchy. Czułam się, jakby ktoś podmienił mi książkę na coś zupełnie innego. Ale może tak miało być? Końcówka miała szokować? Nie zdradzę jej jednak. Sami musicie się przekonać. Kolejna sprawa to wielokrotne powtórki, ''zmierzwione włosy'', ''czarne oczy'', ''mój demon'', ale nie raziło to aż tak bardzo

Książkę mimo wszystko odebrałam pozytywnie, z wielkim podziwem dla młodej autorki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-04-13
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Spalona róża
Spalona róża
Anna Walczak
7.4/10

Madison Carpen i Daniel Broogins są przeciwieństwami. Ona od zawsze biedna, poniżana i doświadczona przez los. Nic nieznacząca. On bogaty i pożądany, krętacz, kobieciarz. Drań. Nienawidzą się. Cz...

Komentarze
Spalona róża
Spalona róża
Anna Walczak
7.4/10
Madison Carpen i Daniel Broogins są przeciwieństwami. Ona od zawsze biedna, poniżana i doświadczona przez los. Nic nieznacząca. On bogaty i pożądany, krętacz, kobieciarz. Drań. Nienawidzą się. Cz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Anna Walczak urodziła się w 1996 roku i w wieku 14 lat wydała własną powieść. Mieszka we Wrześni. Od zawsze czytanie, a później pisanie było jej pasją. Swoją przygodę z pisarstwem rozpoczęła od prowad...

@ciarolka @ciarolka

No więc... Po książkę sięgnęłam ze względu na autorkę-Anię Walczak, która chodzi (czy skończyła je) go gimnazjum w którym w od września 2012 zacznę edukację. Opis książki nie przykuł specjalnie mojej ...

@jaggy @jaggy

Pozostałe recenzje @RedHead

Muszkieterki
Muszkieterki

Trzy kobiety, trzy przyjaciółki i trzy różne historie, które splatają się ze sobą. Rita, Ola i Julia to trzy różne charaktery z różnymi doświadczeniami. Przeważnie są zwi...

Recenzja książki Muszkieterki
7 razy dziś
Odkryj dzień na nowo

Sam Kingston to zwykła, szczęśliwa dziewczyna. Ładna, z grupką oddanych przyjaciółek tworzą coś na znak elity w szkole. Są tymi ''ważniejszymi''. Umawia się z najpopularn...

Recenzja książki 7 razy dziś

Nowe recenzje

The Rivals
The Rivals
@iza.81:

Macie w sobie nutkę rywalizacji? Z jednej strony to dobra cecha pozwalająca nam na osiągnięcie wyznaczonego celu, tego ...

Recenzja książki The Rivals
Generał zemsty
„Generał na strychu zabija po cichu."
@Mirka:

@Obrazek Jeżeli ktoś czytał książkę „Lisica” i „Dziewczyna z Konstancina” to z pewnością postać Hanki Lubochowskiej n...

Recenzja książki Generał zemsty
Mrok jest miejscem
Widzę ciemność
@zanetagutow...:

„Mrok jest miejscem” to zbiór ośmiu opowiadań, które łączy wspólny klucz: przemoc. Zagubieni są dorośli, zagubione są d...

Recenzja książki Mrok jest miejscem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl