Spacer w deszczu recenzja

Próbuję być na bieżąco z polskimi autorami, w szczególności tymi, którzy piszą w moich ulubionych gatunkach. Ale tak się nie da, jest ich tyle. Tylko ciągle dopisuje kolejnych autorów, kolejne książki do listy. Wielu jeszcze czeka na swą kolej. Chciałabym móc czytać więcej i poznawać kolejne nowe historie. Lubię właśnie poznać pióro kogoś nowego, sprawdzić, przekonać się, czy mi odpowiada. Już od jakiegoś czasu na IG polecane są książki Katarzyny Bester. Musiałam się w końcu sama przekonać. Sięgnęłam po "Spacer w deszczu" I wiem, że na tym nie poprzestanę.

Scarlett próbuje zajść w ciążę. Niestety kolejne próby kończą się niepowodzeniem, przez co najbardziej niezadowolony jest Martin, mąż kobiety. Do ich małżeństwa wkracza chłód. Scarlett robi kolejne badania, by sprawdzić, dlaczego nie może zajść w ciążę. Szkoda, że nie ma oparcia w mężu.

Pewnego dnia do księgarni, w której pracuje, przychodzi James. Scarlett pomaga mu znaleźć książkę. Mężczyzna jednak wraca. A pomiędzy nimi zawiera się pewna nić. Kobieta jest zagubiona, już nie wie, czy chce tego samego, co Martin. Czy Scarlett uda się zajść w ciążę? Czy to małżeństwo przetrwa ?

"Spacer w deszczu" to kolejna świetna książka przeczytana w tym miesiącu. Znów znalazłam się w samym środku historii i żyłam wśród bohaterów. O jak ja to lubię. Książkę pochłonęłam dosłownie na raz, sama się czytała. Bohaterowie są dobrze wykreowani. Scarlett polubiłam od samego początku. Choć miałam ochotę nie raz nią potrząsnąć, by w końcu zakończyła ten związek i przejrzała na oczy. Współczułam jej, przez co musiała przechodzić. Ile razy chciałam zrobić porządek z Martinem, aby się ogarnął. Miałam ochotę przywalić mu patelnią, ech.... Z nim się nie polubiłam, myślę, że nie ja jedna. Dlatego kibicowałam Scarlett, by na jej drodze pojawił się ktoś inny, tak się też stało. Mamy też mężczyznę, który przychodzi do księgarni- James. Ale tu nie mogę za wiele zdradzić, musicie sami przeczytać. 😃

Historia bawi, wzrusza, wywołuje wiele emocji. Choć może jest trochę przewidywalna, ale mnie to nie przeszkadzało. Czyta się tak dobrze, że nie można się wprost oderwać od lektury. Autorka ma lekki styl, umie zaciekawić czytelników, czasem ich zaskoczyć i wywołać masę emocji. "Spacer w deszczu" jest idealną książką na wakacje. Bardzo Wam polecam.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.