Solarne Serce recenzja

Solarne Serce

Autor: @Rewolwerowiec ·2 minuty
2021-02-01
Skomentuj
2 Polubienia
Jak już mieliście okazję zauważyć - od czasu do czasu zdarza mi się sięgnąć po jakiś nieoczywisty, niekoniecznie związany z grozą tytuł. Tym razem padło na debiutancką powieść polskiego autora 'ukrywającego się' pod pseudonimem M.J. Sunwell. "Solarne Serce" to, wedle zapowiedzi, sensacyjno-przygodowa fantastyka wzbogacona solidną dawką metafizyki. Żeby nieco lepiej zrozumieć z czym będziemy mieli do czynienia, polecam odwiedzić stronę autora.

Aleks Sunway jest analitykiem finansowym. Podczas jednej z codziennych, całkiem zwyczajnych wizyt w ulubionym sklepie, mężczyzna poznaje Sophie. Równie atrakcyjna, co tajemnicza kobieta fascynuje Aleksa który nie wie jeszcze, że ta znajomość wcale nie jest dziełem przypadku i już wkrótce wywróci jego życie do góry nogami. Nasz główny bohater dowiaduje się o istnieniu potężnego artefaktu - tytułowego Solarnego Serca mogącego odmienić całą ludzkość. Jednocześnie stajemy się świadkami 'narodzin' Moonsona - niebezpiecznego super-żołnierza stworzonego na rozkaz enigmatycznej Rady Jedenastu. Oni również szukają Solarnego Serca i, jak można się domyślić, nie mają najlepszych zamiarów... Tylko garstka osób wie, że dalszy los świata staje przed olbrzymim zagrożeniem.

Fabuła staje się pretekstem do poruszenia całej masy kwestii luźno związanych z samą historią. Niejako 'przy okazji' autor odnosi się do tematów takich jak: zdrowe odżywianie, manipulacja podprogowa, podróże astralne, siła podświadomości czy fizyka kwantowa. Znalazło się nawet miejsce dla popularnych teorii spiskowych. A to tylko kilka przykładów. Parokrotnie miałem wrażenie wkradającego się w to wszystko chaosu - momentami brakowało nieco surowszej redakcji, myślę, że takie 'okiełznanie' tekstu wyszłoby mu jedynie na dobre. Mniej więcej w połowie książki akcja zaczyna stopniowo przyspieszać. Konfrontacja Aleksa z nowo poznaną rzeczywistością to punkt przełomowy. Wybierzemy się razem z nim w niesamowitą podróż przez czas i przestrzeń - historia z każdą stroną nabiera rozmachu. Nie da się ukryć, że "Solarne Serce" ma nie tylko zapewnić rozrywkę, ale również sprowokować czytelnika do odkrycia czegoś nowego wewnątrz siebie, warto więc podejść do tej książki z otwartą głową. Co ciekawe - w powieści pojawiają się krótkie fragmenty zahaczające o horror i tutaj autor mnie mocno zaintrygował, tym bardziej, że ponoć pracuje nad czymś w moim ulubionym gatunku.

"Solarne Serce" fizycznie prezentuje się bardzo fajnie - miła dla oka okładka, dobrej jakości papier, wygodna czcionka, znalazło się nawet miejsce dla kilku, co by nie mówić, zaskakujących ilustracji (i wszyscy, którzy wiedzą o czym piszę, się w tym momencie uśmiechają - co z wami??? ;). Niestety kłuje w oczy średniej jakości korekta - zdecydowanie mogłoby (i powinno) być lepiej. Prawie na każdej stronie czuć, że autor ma nam jeszcze bardzo dużo do powiedzenia... Zakończenie daje niemal nieograniczone możliwości odnośnie kontynuacji, poza tym jest sporo pytań wymagających odpowiedzi... Wydaje mi się, że dalszy ciąg przygód Aleksa to jedynie kwestia czasu. Literacki debiut M.J. Sunwella, owszem, ma drobne wady, ale nie można odmówić autorowi ogromnej pasji którą włożył w jego stworzenie. Jeśli szukasz lektury dającej do myślenia, nie straszne ci egzystencjalne rozkminy a przy okazji podzielasz, chociaż po części, idealistyczny światopogląd autora - polecam. Dla mnie to była całkiem interesująca przygoda.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-01
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Solarne Serce
Solarne Serce
M.J. Sunwell
6/10

Aleksander Sunway to analityk finansowy. Dostaje od pracodawcy trudne zadanie. Gdy się z niego wywiązuje, idzie na zasłużony urlop, który odmieni jego życie. Poznaje Sophie i wyrusza z nią w podróż. ...

Komentarze
Solarne Serce
Solarne Serce
M.J. Sunwell
6/10
Aleksander Sunway to analityk finansowy. Dostaje od pracodawcy trudne zadanie. Gdy się z niego wywiązuje, idzie na zasłużony urlop, który odmieni jego życie. Poznaje Sophie i wyrusza z nią w podróż. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Rewolwerowiec

Prowokacja
Prowokacja

Victoria Orlando jest na ostatniej prostej do wygrania wyścigu o objęcie urzędu senatora. Wzorowa żona i matka, a przy tym wciąż zyskująca popularność, ciesząca się ogro...

Recenzja książki Prowokacja
Żertwa
Żertwa

"Żertwa" to już piąty tom antologii słowiańskiej grozy, pomysłodawcą której jest Maciej Szymczak. Seria zapoczątkowana w 2016 roku przez "Krew zapomnianych bogów" tym ra...

Recenzja książki Żertwa

Nowe recenzje

Niewinne ofiary
Niewinne ofiary
@ladybird_czyta:

Jak wielkim trzeba być potworem, by wykorzystując fakt, że dziecko urodziło się w patologicznych warunkach, zaspokajać ...

Recenzja książki Niewinne ofiary
Pierwsza sprawa
Pierwsza sprawa
@Malwi:

Wyobraź sobie codzienność tak zwyczajną, że niemal przezroczystą. Rodzina. Dom na obrzeżach miasta. Trzyletnia dziewczy...

Recenzja książki Pierwsza sprawa
Trzecia terapia
Czy miłość okaże się skuteczną terapią?
@roksana.rok523:

"Trzecia terapia" to opowieść o skomplikowanych relacjach rodzinnych, tajemnicach i niedomówieniach oraz przeszłości pr...

Recenzja książki Trzecia terapia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl