Emancypantki recenzja

Śmieszność, jakkolwiek to brzmi, ma potężną siłę

Autor: @hartus ·2 minuty
2021-06-12
2 komentarze
2 Polubienia
Ja, w zasadzie, nie chcę pisać recenzji, więc jeśli szanowne szefostwo portalu zasugeruje przeniesienie mojego wpisu na inne półki, śmiało proszę.
Piszę w tym okienku, bo to jako pierwsze mi się na czerwono wyświetliło. Gdyby pojawiło się okienko "pogadaj sobie stary przy okazji książki" - byłbym u siebie w domu :)
Po "Emancypantki" sięgnąłem 14 lutego. Nie dlatego, że to było Walentyki. Wtedy dowiedziałem się, że jestem korona-pozytywny. Położyłem się zatem do łóżka, gotowy na umieranie, i przypomniało mi się, jak moja Mama, która nauczyła mnie kochać książki, mówiła: "Synu, "Lalkę" poznasz, bo to lektura, ale pamiętaj, jak znajdziesz w życiu chwilę, sięgnij też po "Emancypantki". Pomyślałem, tu, na łożu covidowej śmierci, to jedno mogę, dla Mamy...
Poprosiłem żonę, a ta (być może traktując to jako ostatnie moje życzenie) książkę już wieczorem dostarczyła.
Lekturę rozpocząłem w poniedziałek (drugi i w zasadzie ostatni dzień mojej choroby). Panna Latte. Zimna, zorganizowana. Przynajmniej na początku. Pierwsze rozdziały książki nie podobały mi się. Sztywny opis sytuacji, pensja dla panienek, sztampowe osobowości. Ponieważ moja choroba trwała mniej więcej jedną dobę, gdy tylko poczułem się lepiej, wiecie co pomyślałem? To co każdy z nas, gdy czuje się lepiej. Gdy strach, lęk, ból ustępują - zobowiązania i przysięgi precz. Gdy lepiej - po kiego grzyba ja po tę książkę sięgałem? Doktor rzekł jednak, bite dwa tygodnie w łóżku, a policja sprawdzała pod oknem, czy nie złamałem izolacji i przez okno nie biegnę zarażać. Dobrnąłem zatem do kłopotów finansowych panny Latte. Poznałem syna Kazimierza i piękną córkę. Nadal nuda. A ja już niemal zdrowy. Odpuściłem.
Kilka tygodni później, jadąc do fabryki, obudziły się. One. Wyrzuty sumienia. "Obiecałeś Mamie, że przeczytasz" - rzecze wyrzut sumienia. "A jak tylko ci covid wywietrzał ze łba - w kąt rzuciłeś" - rzecze drugi wyrzut. Z natury jestem wrażliwy. Że już w samochodzie, czytać nie mam kiedy, ale audio wysłucham. I wtedy się rozkręciło. Wyjazd panny Latte na wschód, zrozpaczonej, prawie szalonej - wreszcie dobry, mocny, kapitalny rozdział w książce. Jak miota się wsiadając do pociągu, ta nocna podróż, rano, tam, nie będę opisywał, ale to było coś, poczułem. Wreszcie poczułem. Jeden z najlepszych rozdziałów i wcześniej jeszcze, ta noc, jak się winem spiła i wyobraźnia. Szkoda kobiety.
Potem Magda na wsi. Świetne sceny, niesamowite obrazy konserwatywnej mamy i mądrego ojca. Naiwność, przebiegłość, ta powieść nabrała rumieńców.
Gdzieś tam pojawiają się wprawdzie "przegadane" chwile. Nie każdy rozdział czyni czytelnika oszalałym. Wiele jednak czyni. Magda na imprezie. Zwróćcie uwagę, te jej szalone myśli, głupawe i naiwne jeszcze wtedy, ale one dają podstawę pod to, co się z nią stanie później. Ta jej zmiana. Solski, ajaj, to kapitalne kłamstwo Prusa, że emancypacja to ta sztywna walka o prawa, a przecież wcale nie, emancypacja to siła naiwności, przed którą faceci padają na kolana. Przewrotność Prusa jest genialna!
Miałem kiedyś, w podstawowej, i wczesnej licealnej "trójcę lekturową": Reymont, Żeromski, Prus. Dziś, kiedy szkoła podstawowa dawno już wywietrzała mi z głowy, a moja ukochana Mama, moja nauczycielka książek, spogląda z góry, skłaniam się aby wskazać lidera owej trójki. To pan Aleksander Głowacki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-10
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Emancypantki
17 wydań
Emancypantki
Bolesław Prus
8.2/10

Epicka opowieść o kobietach poszukujących swojej tożsamości w czasach narodzin emancypacji. Prus przestawia bardzo zróżnicowaną galerię postaci kobiecych, z których każda inaczej postrzega swoją rolę ...

Komentarze
@tczuba
@tczuba · około 3 lata temu
Właśnie czytam tę powieść. Też nie żałuję, że po nią sięgnąłem.
Jestem pod jej wrażeniem.

@Jagrys
@Jagrys · ponad 3 lata temu
Nie krępuj się, recenzuj częściej. :)
Emancypantki
17 wydań
Emancypantki
Bolesław Prus
8.2/10
Epicka opowieść o kobietach poszukujących swojej tożsamości w czasach narodzin emancypacji. Prus przestawia bardzo zróżnicowaną galerię postaci kobiecych, z których każda inaczej postrzega swoją rolę ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Epicka opowieść o kobietach poszukujących swojej tożsamości w czasach narodzin emancypacji. Prus przestawia bardzo zróżnicowaną galerię postaci kobiecych, z których każda inaczej postrzega swoją rolę ...

Nowe recenzje

Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
Okupacja od kuchni
Sztuka przetrwania
@Bookmaania:

"Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania", to książka, która.. Rozwaliła mnie na łopatki. Dosłownie. Lektura ta ...

Recenzja książki Okupacja od kuchni
Ciuciubabka
Czas na duchy
@stos_ksiazek:

I to jest dobra książka o duchach! „Ciuciubabka” to najnowsza książka Pauliny Ziarko, która podczas lektury może wywoła...

Recenzja książki Ciuciubabka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl