Śmierć nie ucieknie recenzja

Przed tygodniem skończyłam czytać " Rytuał łowcy ". Był to pierwszy tom cyklu z prokurator Gabrielą Seredyńską. Będąc jeszcze pod jego wpływem i dobrze pamiętając nie tylko wydarzenia, ale i bohaterów, postanowiła przeczytać kolejną część.

Tym razem prokurator Gabriela ma, wydawałoby się proste zadanie. W mieszkaniu znanej piosenkarki Julii Giereszewskiej sprzątaczka znajduje zwłoki jej menadżera. Zważywszy na fakt, że ta dwójka mieszkała ze sobą, a artystka uciekła, podejrzenia padają na Julię. Policja po zapoznaniu się z aktami ściganej piosenkarki, nie ma żadnych wątpliwości, bowiem dziewczyna przed laty zamordowała swojego ojca, z tego powodu trafiła do szpitala psychiatrycznego. Podejrzewają, że przyczyną morderstwa stało się odkrycie, że menadżer oszukiwał ją finansowo od początku jej kariery.

Tymczasem Julia nie potrafi przypomnieć sobie wydarzeń z ostatniego wieczoru i nocy. Obawiając się, że mogła zabić mężczyznę, a przynajmniej stanie się pierwszą podejrzaną, postanowiła uciec. Wezwała taksówkę. Gdy zeszła na dół pod blokiem czekał na nią kierowca przy nieoznakowanym samochodzie. Człowiek ten wykorzystując sytuację podał się za taksówkarza. W ten sposób zaczęła się tragiczna w skutkach historia.

Powieść jest niezwykle dynamiczna. Pełno w niej zwrotów akcji i mrożących krew w żyłach pościgów oraz dramatycznych ucieczek. Dzięki swej budowie książka naprzemiennie przenosi nas w dwa światy uciekających i ścigających. Krótkie rozdziały podkręcają atmosferę i sprawiają, że trudno się od tej lektury oderwać. Z racji tej, że powieść jest stosunkowo pokaźnych gabarytów, trudno zgadnąć jak skończą się bieżące wydarzenia, oraz co wyniknie z całej tej historii.

Julia to bardzo ciekawa i intrygująca postać. Trudno jej nie lubić, choć początkowe jej zachowanie bardzo ją dyskryminowało i pokazywało najgorsze jej cechy charakteru. Stało się tak, gdyż kobieta była bardzo mocno zestresowana i zdezorientowana, a świadomość, że mogła, ponownie, kogoś zabić i znów nie pamiętać, wywołało reakcje obronne. Młodziutka, głupiutka i zestresowana, podjęła jedną z najgorszych decyzji, z których trudno jej się było później wycofać, tym bardziej że doszło do szeregu zdarzeń, które ją coraz bardziej pogrążały.

Inaczej sytuacja przedstawia się z kierowcą. Tego typa trudno było polubić, a z czasem, niechęć do niego tylko się wzmacniała. Brudy rodzinne, które z czasem wyszły na światło dzienne oraz jego zachowanie podczas ucieczki pogrążyły go dokumentnie.

Powieść wciągnęła mnie w swoją fabułę i choć historia wydaje się nieprawdopodobna to z przyjemnością śledziłam wydarzenia. Jeśli lubicie książki z szybką akcją to sięgnijcie po tę pozycję jest szansa, że się wam spodoba. Polecam