Smak zła recenzja

SMAK ZŁA
Tony Aspler, Gordon Pape
Wydawnictwo Bellona

Co jest dobre, a co złe? Jak wygląda życie, kiedy masz świadomość, że każdy posiłek może być ostatnim?

"Smak zła" Fabularyzowana historia życia jednej z testerek posiłków Hitlera.
Już na wstępie książki autorzy zaznaczyli, że opowieść o losach testerki ma charakter fikcyjnym. Dodali, że fabułę oparli na faktach „wkon­tek­ście histo­rycz­nym II wojny świa­to­wej, odwzo­ro­wa­nym moż­li­wie naj­do­kład­niej, zuwzględ­nie­niem osi czasu”. Przy­to­czyli listę wyko­rzy­sta­nych anglo­ję­zycz­nych publikacji oraz tłu­ma­czeń zję­zy­ka nie­miec­kiego lite­ra­tury wspo­mnie­nio­wej oraz opra­co­wań histo­rycz­nych. Dzięki temu książ­ka ma po­stać dzien­nika wyda­rzeń, roz­gry­wa­ją­cych się wróż­nych miejscach.
Adolf Hitler coraz bardziej martwi się o swoje życie, sprawy na froncie nie idą po jego myśli. Coraz częściej podejmuje się próby zamachu na jego życie. Niestety ten knypek ma więcej szczęścia niż rozumu.
W obawie o swoje życie każe zatrudnić kilkanaście testerek jedzenia, których zadaniem jest próbowanie każdego posiłku, aby uchronić go przed otruciem.
Jedną z nich zostaje Gretchen, która marzy o zostaniu szefem kuchni. Jednak rola jaka zostanie jej powierzona będzie czymś większym niż tylko praca w kuchni.
"Smak zła" tak jak wspomniałam powyżej to ksiązka opisującą wydarzenia fikcyjne. Jakaż szkoda, że pomysł wykorzystany przez autorów nie miał racji bytu, a zamierzony cel otrucia nie doszedł do skutku.
Historia stworzona przez autorów poprzez bazowanie na historycznych wydarzeniach staje się bardzo ciekawa i emocjonująca. Stajemy się cichym obserwatorem wydarzeń, które mogą odmienić bieg historii, niemal trzymamy kciuki za powodzenie akcji.
Jedynym minusem dla mnie to zbyt rozbudowane wątki polityczne, które jakby były zastąpione historią testerek bardziej zyskałyby u mnie na plus.
Podsumowując książkę polecam.
"Smak zła" to książka, która jeśli tylko byłaby na faktach wniosłaby wiele w bieg historii i jej przebieg.