Księga żywych sekretów recenzja

„Słoneczko, w taki czy inny sposób, wszystkich ostatecznie czeka mrok. Czy to w trumnie, czy to w piachu, czy gdy obrócimy się w popiół”, czyli lekka powieść młodzieżowa z wątkiem fantasy.

Autor: @withwords_alexx ·1 minuta
2022-04-19
Skomentuj
3 Polubienia
Księga żywych sekretów to powieść, która przyciąga do siebie swoją cudną okładką. Każda sroka okładkowa szybko ją wyłapie. Autorka ma na swoim koncie kilka książek, a to jest dla mnie pierwsze spotkanie z jej twórczością.

Adelle i Connie od zawsze łączyło zamiłowanie do gotyckiej powieści pod tytułem Moira. Kiedy tajemniczy nieznajomy kusi je możliwością wejścia do uniwersum księgi, co prawda nie bardzo w to wierzą… ale niespodziewanie odnajdują się w świecie powieści, pośród realnych postaci, którymi od lat się fascynowały.
Tyle że tam wszystko przedstawia się zupełnie inaczej: hucznym balom i ckliwym romansom towarzyszy niewypowiedziana groza. Dziewczyny uświadamiają sobie, że coś niezmiernie mrocznego czai się za ich wyprawą do świata fikcji. Aby wydostać się z tego koszmaru i ocalić życie, będą musiały napisać swoją historię na nowo.

Madeleine Roux stworzyła historię idealną dla książkoholików. Fabuła opiera się na tym, że dwie dziewczyny przenoszą się do swoją swojej ulubionej książki. Myślę, że wielu z was chciałoby przeżyć podobną przygodę. Do jakiej książki byście się przenieśli? Nasze główne bohaterki wkrótce przekonają się na własnej skórze, że nie będzie tak kolorowo, jak tego oczekiwały.

Księga żywych sekretów to powieść z gatunku fantasy. Skierowana jest głównie do młodzieży. Nie spodziewałam się, z będzie w tej historii tyle mroku. Autorka przedstawia świat brutalny i pełen cierpienia. Klimat to zdecydowanie coś, co Roux wyszło najlepiej w tej książce. Jakoś nie do końca polubiłam się z Adelle i Connie. Może gdyby Autorka więcej miejsca poświęciła na dopracowane tych postaci... a tak to jakoś ciężko się z nimi zaprzyjaźnić.

Madeleine Roux miała naprawdę ciekawy pomysł i choć nie wszystko jej wyszło, to w głównej mierze stworzyła interesującą historię. Motyw książki w książce już wielokrotnie pojawiał się w literaturze i jeśli lubicie taki zabieg, to Księga żywych sekretów powinna przypaść wam do gustu. Jest to ciekawa powieść młodzieżowa, choć może wydawać się trochę niedopracowana. Zakończenie jest zaskakujące i myślę, że pasuje do tej powieści. Nie miałam zbyt wielkich oczekiwań co do tej książki. Jednak pomimo kilku wad spędziłam z nią przyjemne godziny. Jeśli szukacie lekkiej powieści młodzieżowej z wątkiem fantasy, to ta powinna się sprawdzić.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Księga żywych sekretów
Księga żywych sekretów
Madeleine Roux
7.3/10

Osobliwy i fascynujący świat mroku w nowej powieści bestsellerowej autorki NYT! Powieść, w której największe marzenie każdego czytelnika, czyli przeniesienie się do świata ulubionej książki – urze...

Komentarze
Księga żywych sekretów
Księga żywych sekretów
Madeleine Roux
7.3/10
Osobliwy i fascynujący świat mroku w nowej powieści bestsellerowej autorki NYT! Powieść, w której największe marzenie każdego czytelnika, czyli przeniesienie się do świata ulubionej książki – urze...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powieść Madeleine Roux czekała na mojej półce już od dłuższego czasu, a ja dopiero teraz zabrałam się za jej lekturę. Nawet nie wiecie, jak bardzo tego żałuję - okładka przyciągała mój wzrok, a opis ...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Długo o tym myślałam i chyba to by były Dwory Maas. Zwiedzić Velaris, poznać bohaterów, to by było naprawdę coś. "Księga żywych sekretów" Madeleine Roux opowiada właśnie o takiej sytuacji. Adelle i ...

@pola841 @pola841

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Rzeźbiarka krwi
„Uwierzylibyście? Prawdziwa, żywa rzeźbiarka krwi. Jak myślicie, ile takich jeszcze zostało?”, czyli medycyna, fantastyka i azjatycka kultura.

Rzeźbiarka krwi to książka, która przyciąga do siebie swoją kolorową okładką. Do sięgnięcia po tę powieść zachęcił mnie opis, który zwiastował opowieść pełną medycyny i ...

Recenzja książki Rzeźbiarka krwi
Morderstwo na Wyspie Szczęścia
„Strach zagnieżdża się w zakamarkach umysłu w taki sam sposób jak nienawiść”, czyli skandynawski debiut literacki.

Skandynawskie kryminały to coś, co uwielbiam, dlatego nie mogłam sobie odmówić lektury Morderstwa na Wyspie Szczęścia fińskiej autorki. Jest to pierwszy tom serii Ronja ...

Recenzja książki Morderstwo na Wyspie Szczęścia

Nowe recenzje

Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Wiktor i Hanka
@gulinka:

Marzec. Na drzewach pojawiają się pierwsze pączki. W powietrzu czuć nadchodzącą wiosnę. Świeże kolory zaczynają zastępo...

Recenzja książki Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Spectacular
Must have i must read dla fanów Caravalu <3
@maitiri_boo...:

„Spectacular” to świąteczna nowelka ze świata Caravalu. Akcja toczy się w przeddzień Wielkiego Święta w Valendzie i prz...

Recenzja książki Spectacular
Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl