Smaki dzieciństwa recenzja

Słone, gorzkie, kwaśne

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Chassefierre ·2 minuty
2020-11-23
3 komentarze
19 Polubień
,,Smaki dzieciństwa'' Mirosławy Kątnej są lekturą bardzo ważną i jednocześnie bardzo trudną. Tym trudniejszą, im bardziej nasze dzieciństwo było nieszczęśliwe. Podejrzewam bowiem, że osoby, których okres dziecięstwa i dorastania przebiegał w atmosferze wspólnego zrozumienia, miłości i wyrozumiałości odczytają tę książkę w zupełnie inny sposób, może bardziej jako przestrogę. Tymczasem ci z nas, którzy nie mieli za młodu tyle szczęścia, mogą w pewnych sytuacjach opisanych w książce odkryć pewne analogie do tego, co sami przeżyli – będą mogli nazwać po imieniu swoje dziecięce uczucia (co wcale nie jest takie proste, jakby się mogło wydawać) i zrozumieją, że ich rodzice są tylko omylnymi i posiadającymi wady ludźmi.

Prawdziwe historie, sytuacje z którymi Kątna spotkała się w trakcie swojej wieloletniej pracy, zostały podzielone na trzy kategorie. Pierszą z nich jest rodzina. Drugą – rówieśnicy. Trzecią szkoła.
Sfery te, oczywiście, przenikają się wzajemnie. W zasadzie bowiem nie sposób jest omawiać rodziny i zaburzeń, które pojawiają sie w jej obrębie, bez refleksji nad tym w jaki sposób sytuacja rodzinna dziecka przekłada się na jego stosunki rówieśnicze bądź wyniki w nauce. I na odwrót: czasami problemy w szkole, albo problemy w obręgie klasy wynikają bezpośrednio z tego, co dzieje się w domu dziecka.
Mirosława Kątka zwraca nam uwagę na to, że nic nie jest tak czarno-białe jak chcielibyśmy myśleć i że ten bezczelny smarkacz z pierwszej ławki może być naprawdę sprytnym, ale już ciężko doświadczonym przez życie dzieciakiem.

Co jest w ,,Smakach dzieciństwa'' szczególnie ważne to to, że autorka wprost mówi, że rodziny patologiczne to nie tylko – jak lubimy sobie to wyobrażać – alkoholicy, złodzieje i narkomani, ale też – i to wcale nie tak rzadko, jak chcielibyśmy – powinno się do nich zaliczać pozornie szczęśliwe rodziny klasy średniej i wyższej. Wykształcenie, majątek i dobry, duży dom na przedmieściu nie sprawi, że dziecko będzie czuło się kochane i zaopiekowane, jeśli jego rodzice próbują zrealizować dzięki niemu swoje niespełnione ambicje muzyczne, bądź są zwyczajnie zbyt narcystyczni, żeby dostrzec, że dziecko cierpi z powodu ich zachowania. O rozwodach i ciężkich sytuacjach związanych z podziałem dużego majątku już nie wspominając.
Dysfunkcyjną i patologiczną rodziną może stać się każda rodzina, jeśli z jakiegoś powodu zabraknie w niej komunikacji, dojrzałości rodziców, czasu, zrozumienia dla dziecka...

Dlatego Kątna wskazuje na bardzo ważną rolę pedagogów i nauczycieli w zakresie rozpoznawania dziecięcych problemów i radzenia sobie z nimi. Wskazuje, nie wprost, sposoby w jakie można dziecku pomóc, nie skazując go jednocześnie na ostracyzm ze strony klasy bądź dalszą stygmatyzację w przypadku klasowego konfliktu.
Ale nie tylko nauczyciele odgrywają w takich sytuacjach ważną rolę – robimy to my wszyscy, cały czas. Wystarczy bowiem chwila szczerej uwagi poświęconej zaniedbanemu emocjonalnie dziecku, żeby zaskarbić sobie jego symatię i zaufanie. A wtedy trzeba pamiętać o tym, że takie zaufanie jest skarbem z którym powinniśmy się obchodzić ostrożnie.

Najlepszym podsumowaniem będą chyba następujące słowa ,,nie ma trudnych dzieci, są trudni dorośli''.

Książkę polecam wszystkim, którzy pracują z dziećmi i mają dzieci. Dzięki niej naprawdę wiele można zrozumieć.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-23
× 19 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Smaki dzieciństwa
Smaki dzieciństwa
Mirosława Kątna
9/10

Wspomnienia? Dom, do którego zawsze chciało się wracać. Koleżanki i koledzy, którym nie trzeba było imponować. Szkoła, która otwierała oczy i poszerzała horyzonty. Nie, nie każdy tak zapamięta swoje ...

Komentarze
@Asamitt
@Asamitt · prawie 4 lata temu
To wszystko jest tak oczywiste, ale niestety, dla niewielu. Reszta zmaga się od wczesnego dzieciństwa z niedowartościowaniem, brakiem akceptacji, szacunku, miłości ze strony najbliższych. A w dorosłym życiu znów przekłada się to na ich relacje z własnymi dziećmi. I tak trwamy...
× 1
@almos
@almos · prawie 4 lata temu
Świetna recenzja, dzięki! Książkę mam na liście do przeczytania.
× 1
@Chassefierre
@Chassefierre · prawie 4 lata temu
Nie ma za co. :) Zawsze miło jest polecić dobrą i wartościową lekturę!
× 1
@Renax
@Renax · prawie 4 lata temu
Już jako matka muszę to przeczytać.
× 1
Smaki dzieciństwa
Smaki dzieciństwa
Mirosława Kątna
9/10
Wspomnienia? Dom, do którego zawsze chciało się wracać. Koleżanki i koledzy, którym nie trzeba było imponować. Szkoła, która otwierała oczy i poszerzała horyzonty. Nie, nie każdy tak zapamięta swoje ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Smaki dzieciństwa"jest to książka, której tytuł może wskazywać na nieco inną tematykę. Okładka natomiast zdradza o wiele więcej. Mirosława Kątna, dzięki swoim wieloletnim doświadczeniom, dzieli się...

@paulina2701 @paulina2701

Pozostałe recenzje @Chassefierre

Księga zaklęć
Za dużo i za mało jednocześnie

Mam niesamowicie mieszane uczucia wobec tej książki. Z jednej strony widać, że autorka bardzo się starała – z drugiej strony: starała się aż za bardzo. We fragmentach do...

Recenzja książki Księga zaklęć
wszystko będzie niedobrze
Chciałam zmienić pracę, ale teraz to nie wiem

Teraz na poważnie: czytanie tej książki jest wyzwaniem. Wyzwaniem ze względu na to w jaki sposób została napisana. Tu nie ma łagodnego wejścia, żadnego misternego wprowa...

Recenzja książki wszystko będzie niedobrze

Nowe recenzje

Breviarium Kanonu Kultury
Kultura głupcze
@melkart002:

Paweł Milcarek, Breviarium kanonu kultury Decorum Czym jest Breviarium? To pochodna łacińskiej nazwy brewiarz...

Recenzja książki Breviarium Kanonu Kultury
Miasto mgieł
„Miasto Mgieł" - Michał Śmielak - to mroczna hi...
@g.sekala:

W Sandomierzu nigdy nie byłem. Miasto zupełnie mi obce, a pierwsza myśl jaka przychodzi mi do głowy to pewien fenomen j...

Recenzja książki Miasto mgieł
Zapach ziół
Świetna książka
@paulinkusia...:

Na wstępie chciałabym podziękować Autorce za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym książki "Zapach ziół". J...

Recenzja książki Zapach ziół
© 2007 - 2024 nakanapie.pl