Zapach fiołków recenzja

Słodkie fiołki

Autor: @maciejek7 ·1 minuta
2022-02-27
Skomentuj
25 Polubień
Przez uchylone okno zakradł się podmuch wiatru i spowodował małe zamieszanie.
W ubiegłym roku przeczytałam książkę pani Renaty Kosin "Bluszcz prowincjonalny", spodobał mi się styl jej pisania oraz umiejscowienie fabuły na Podlasiu. Być może dlatego sięgnęłam tym razem po "Zapach fiołków", chociaż na mój wybór miała również wpływ okładka. No i oczywiście tytuł, ja bardzo lubię te niby niepozorne, malutkie kwiatki, których zapach potrafi urzec chyba każdego. Ja mam u siebie w ogrodzie te pachnące roślinki a dodatkowo za ogrodzeniem na skarpie jest wiosną masywy wysyp fioletowego zapachu...
Nie zawiodłam się na tej książce, kolejna bardzo dobra pozycja, umiejscowiona częściowo również na Podlasiu, nawet w tej samej miejscowości. Okazało się, że to trzecia część cyklu "Sekret zegarmistrza", lecz dałam radę, można przeczytać jako samodzielną część, chociaż myślę, że wrócę do lektury wcześniejszych tomów. Myślę, że od teraz zapach fiołków będzie mi się kojarzył z tą książką.

Uśmiechała się do siebie, do fiołków i córki, szczęśliwa, że mogła sprawić jej tę drobną przyjemność. Dobrze wiedziała, jak ją to ucieszy.
Poznajemy losy Kseni, która wyjechała do Francji, do narzeczonego aby poznać historię swojej pra prababki, która zajmowała się między innymi robieniem przetworów z dodatkiem fiołków oraz podobno miała w planie zrobić nawet perfumy o tym zapachu. Ksenia próbuje iść po jej śladach, mając do dyspozycji stary, zachowany jeszcze zeszyt pra prababki z niektórymi przepisami. Nie są jednak one zbyt dokładne, pokreślone i nieczytelne.
Nie jest to taka prosta sprawa, chociaż czasem wydaje się, że już trafiła na dobry ślad, na sprawdzony przepis, jednak potem okazuje się, że jednak to nie to. Ksenia powoli zaczyna tracić już swój zapał, ale ciągle jeszcze próbuje rozwiązać tajemnicę swoich przodków. Chce się dowiedzieć co miało wpływ na wyjazd pra prababki do Francji a potem nagły jej powrót do kraju, do rodzinnych Bujan.
"Zapach fiołków" to bardzo ciepła oraz pełna tajemnic i emocji historia, w której każdy może znaleźć coś dla siebie, co go wciągnie w wir wydarzeń i nie pozwoli na oderwanie się od lektury. Dodatkowo w tej książce zapach fiołków unosi się niemal realistycznie, że czasem wydawało mi się, że wokół mnie znajdują się te maleńkie fioletowe kwiatki.
Polecam dla miłego relaksu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-27
× 25 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zapach fiołków
Zapach fiołków
Renata Kosin
7.5/10

Opowieść o tajemnicach z przeszłości, którym towarzyszy aromat fiołków. Słoneczna Prowansja czy podlaskie Bujany? Dla Kseni to trudny wybór, ponieważ do obu miejsc wyrywa się jej serce. Kiedy jest...

Komentarze
Zapach fiołków
Zapach fiołków
Renata Kosin
7.5/10
Opowieść o tajemnicach z przeszłości, którym towarzyszy aromat fiołków. Słoneczna Prowansja czy podlaskie Bujany? Dla Kseni to trudny wybór, ponieważ do obu miejsc wyrywa się jej serce. Kiedy jest...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Przez uchylone okno zakradł się podmuch wiatru i spowodował małe zamieszanie. Poruszył firanką, strącił suchy listek z parapetu i przewrócił kilka stronic pożółkłego notatnika, leżącego na środku ku...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Pozostałe recenzje @maciejek7

Lot
Rodzinne święta...

Co jakiś czas staram się poznawać nowych autorów, więc zabrałam się za książkę amerykańskiej autorki pod krótkim tytułem "LOT". Historia, chociaż zapowiadała się dość ba...

Recenzja książki Lot
Sudety. Atlas Turystyczny
Królestwo Liczyrzepy

Sudety są wymarzonym miejscem dla wędrowców, wyróżniają się wśród innych naszych gór przede wszystkim różnorodnością, która potrafi zaintrygować każdego turystę. Sudety ...

Recenzja książki Sudety. Atlas Turystyczny

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl