"Przez uchylone okno zakradł się podmuch wiatru i spowodował małe zamieszanie. Poruszył firanką, strącił suchy listek z parapetu i przewrócił kilka stronic pożółkłego notatnika, leżącego na środku kuchennego stołu..." Czy zdarzyło Wam się kiedyś przeczytać dwa pierwsze zdania z powieści i przepaść?... Ze mną tak się stało, gdy tylko sięgnęłam po ... Recenzja książki Zapach fiołków
Przez uchylone okno zakradł się podmuch wiatru i spowodował małe zamieszanie. W ubiegłym roku przeczytałam książkę pani Renaty Kosin "Bluszcz prowincjonalny", spodobał mi się styl jej pisania oraz umiejscowienie fabuły na Podlasiu. Być może dlatego sięgnęłam tym razem po "Zapach fiołków", chociaż na mój wybór miała również wpływ okładka. No i ocz... Recenzja książki Zapach fiołków