Maigret i porządni ludzie recenzja

Śledztwo w opustoszałym Paryżu

Autor: @almos ·1 minuta
2024-03-17
Skomentuj
24 Polubienia
W tym kryminale, który jest tak naprawdę dłuższym opowiadaniem (jak większość książek Simenona), komisarz Maigret musi rozwiązać zagadkę morderstwa w porządnej rodzinie. A wszystko zaczyna się tak, że państwo Maigret wracają z kilkutygodniowych wakacji na wsi do letniego i opustoszałego Paryża. Wtedy to kolega komisarza prosi go o zajęcie się nietypową sprawą: oto żona i córka starego rentiera René Josselina, znalazły go zabitego w ich mieszkaniu, po powrocie z teatru. Szybko okazuje się, że zabity był wzorem dobroci i przyzwoitości. W ogóle wszyscy w rodzinie Josselin są poukładani, przewidywalni, normalni, na przykład córka Josselina wyszła za lekarza pediatrę, doktora Fabre, poświęcającego się całkowicie pracy; jednym słowem porządni ludzie. To irytuje komisarza, który przypuszcza, że w zabójstwo zamieszany jest ktoś z najbliższej rodziny, ale wszyscy: żona Josselina, jego córka i zięć mają solidne alibi. Poza tym Maigret nie ma się czego złapać, żadnego motywu morderstwa, hipotezy czy śladu.

Ale z czasem, gdy komisarz grzebie w przeszłości tej ułożonej, mieszczańskiej familii, wychodzą na jaw różne grzeszki, pojawiają się trupy w szafie. Jak to często bywa u Simenona, osnową książki jest gra psychologiczna między komisarzem a członkami rodziny Josselin, w szczególności z żoną zamordowanego, osobą chłodną i dystyngowaną. Toczy ona cichą wojnę z Maigretem, za wszelką cenę starając się nie ujawnić wstydliwych tajemnic rodzinnych, ale komisarz w końcu i ją zmusza do szczerości.

A wszystko to dzieje się w bogatym mieszczańskim Paryżu, gdzie wieloletni sąsiedzi nic nie wiedzą o sobie, nie znają nawet swoich nazwisk, za to dozorczyni, czy konsjerżka, wie o nich praktycznie wszystko. Śledztwo prowadzone jest, jak już wspomniałem, w lecie, z nieznośnymi upałami i opustoszałymi mieszkaniami: bogaci mieszczanie masowo wyjeżdżają z miasta na kilka miesięcy wakacji. Ta sytuacja z pewnością nie ułatwia Maigretowi dochodzenia, ale nasz komisarz jak zwykle daje radę.

Czytało mi się książkę bardzo szybko, no nie jest to rzecz, która zostawia jakiś ślad, bardziej zapychacz czasu w podróży.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2017-06-29
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Maigret i porządni ludzie
2 wydania
Maigret i porządni ludzie
Georges Simenon
6/10
Cykl: Komisarz Maigret, tom 58

W Paryżu kończą się wakacje, ale upalne lato trwa w najlepsze, gdy komisarz Maigret zostaje wezwany do szacownej dzielnicy. A na miejscu okazuje się, że Renego Josselina, emerytowanego bogatego fabry...

Komentarze
Maigret i porządni ludzie
2 wydania
Maigret i porządni ludzie
Georges Simenon
6/10
Cykl: Komisarz Maigret, tom 58
W Paryżu kończą się wakacje, ale upalne lato trwa w najlepsze, gdy komisarz Maigret zostaje wezwany do szacownej dzielnicy. A na miejscu okazuje się, że Renego Josselina, emerytowanego bogatego fabry...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Rewolwer Maigreta
Maigret alkoholikiem?

Ta czterdziesta książka w serii z Maigretem wydana została w 1952 r. Rzecz cała zaczyna się dosyć ciekawie. Oto pewien młody człowiek odwiedza komisarza w domu, ale go n...

Recenzja książki Rewolwer Maigreta
Moje smoki na dobre i złe
Sporo powtórzeń

Niedawno zmarły Jerzy Stuhr pisał sporo książek, ta autobiografia została wydana z okazji okrągłego jubileuszu jego 70-lecia. Ponieważ bardzo lubię tego aktora, a jego r...

Recenzja książki Moje smoki na dobre i złe

Nowe recenzje

Bez pożegnania
Bez pożegnania
@Malwi:

Gdy sięgnęłam po „Bez pożegnania” Barbary Rybałtowskiej, poczułam, że oto rozpoczynam podróż – nie tylko w głąb histori...

Recenzja książki Bez pożegnania
Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
© 2007 - 2025 nakanapie.pl