Złamane krainy. Księga pierwsza. Śladami barda recenzja

Śladami legendarnego Barda

Autor: @guzemilia2 ·1 minuta
2023-05-01
Skomentuj
5 Polubień
Czytacie książki które są debiutem autora?

„Śladami Barda” jest to pierwszy tom serii, a zarazem właśnie debiut autora.

W książce poznajemy Dalyaatha jest to nasz główny bohater, mieszka w Mżawej Dolinie. Jest to osada, gdzie mieszkają ludzie.
Starszyzna tej wioski wpaja ludności, że poza ich osadą jest Wielka Pustka, nic więcej poza ich osadą nie istnieje. Jeśli ktoś wyjdzie za ich granice, to nie wróci lub postrada rozum.
Dalyaath ma sporo wątpliwości czy słowa głoszone od tylu lat są prawdziwe. Postanawia sprawdzić, czy istnieją inne miejsca i wyrusza w nieznane. Kompletnie nie przejmuje się faktem, że bez słowa opuszcza swoich bliskich. W tym miejscu rozpoczyna się przygoda i ogromne niebezpieczeństwo dla bohatera.

Zdecydowanie jest to jedna z tych książek o której nie wiem, co myśleć. Podczas czytania byłam wciągnięta w tę historię i przeżywałam przygody z bohaterami, ale nie jestem fanem tej historii. Dalyaath jako bohater był nijaki bez wyraźnego charakteru, podobnie jak reszta bohaterów. Jedyna postać jaką polubiłam to Bruno, jego jako jedynego byłam w stanie zrozumieć. Mimo że książka jest dosyć krótka, czytałam ją bardzo długo. W momencie gdy przestawałam ją czytać, nie miałam ochoty do niej wracać.
Minusem książki jest też łączenie imion wymyślonych jak i tych typowo Polskich np. Artur czy Bruno jednka kiedy wymyślamy cała Krajnę i działanie świata fajnie by było jakby skrupulatnie się tego trzymać.

Książka jest typowo fantastyką, gdzie występują elfy, ludzie i demony.
Poszukiwanie legendarnego Barda jest bardzo ciekawym pomysłem i zdecydowanie przeczytam następne tomy, aby dowiedzieć się więcej. Na chwilę obecną ukazały się trzy tomy, w tym roku ma pojawić się czwarty.
Podsumowując, książka nie była zła, jednak nie przypadła mi do gustu. Autor tak trochę wrzucił nas w bardzo duże uniwersum, które kreuje się w jego umyśle i zaprasza nas tam, jednak bez wcześniejszego tłumaczenia nam zasad działania tego świata. Według mnie należy podejść do tej książki z czystą głową, jest to debiut autora i jednak to widać, ale każdy od czegoś zaczynał i według mnie warto, jest się zapoznać z tą pozycją.
Wydaje mi się, że książka może spodobać się fanom np. wiedźmina.

Współpraca reklamowa dzięki uprzejmości autora.

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Złamane krainy. Księga pierwsza. Śladami barda
Złamane krainy. Księga pierwsza. Śladami barda
Dominik Kielanowicz
8/10

Baśniowa opowieść ze świata fantazji adresowana głównie do starszych dzieci i młodzieży. Wbrew jednak wszystkiemu dorosły czytelnik, jeśli zechciałby do niej zajrzeć, wnet zorientuje się, że fantastyc...

Komentarze
Złamane krainy. Księga pierwsza. Śladami barda
Złamane krainy. Księga pierwsza. Śladami barda
Dominik Kielanowicz
8/10
Baśniowa opowieść ze świata fantazji adresowana głównie do starszych dzieci i młodzieży. Wbrew jednak wszystkiemu dorosły czytelnik, jeśli zechciałby do niej zajrzeć, wnet zorientuje się, że fantastyc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @guzemilia2

Ja, diablica
Ja, diablica

Katarzyna Berenika Miszczuk pisze od lat świetne książki. Pierwszą moją taką świadomą książka, którą przeczytałam była właśnie jedna z jej pierwszy książę, czyli "wilk"....

Recenzja książki Ja, diablica
Śledztwo w Sprawie Nadzwyczajnej
Śledztwo

Jak po świętach? Najedzeni? Recenzja 3 tomu serii - mogą pojawić się spojlery. Reklama -wydawnictwobeya Mateusz Cieślik znowu to zrobił. Dał mi kontynuację świetnego ...

Recenzja książki Śledztwo w Sprawie Nadzwyczajnej

Nowe recenzje

Stan nieważności
Stan nieważności: Między pozorem normalności a ...
@sylwiacegiela:

Katarzyna Kołczewska, znana z umiejętności subtelnego, a zarazem bezkompromisowego portretowania relacji międzyludzkich...

Recenzja książki Stan nieważności
Kolekcjoner lalek
Nocny Łowca
@Spizarnia_k...:

"Chce, żeby mówili o nim cały czas. Żeby gazety pełne były zdjęć jego lalek, które sobie przywłaszcza. Żeby opisywano g...

Recenzja książki Kolekcjoner lalek
Portret Lucrezii
Renesansowe piękno XVI wiecznych Włoch połączon...
@burgundowez...:

„Portret Lucrezii” to książka, która przenosi nas w sam środek XVI-wiecznych Włoch, splatając piękno renesansowych scen...

Recenzja książki Portret Lucrezii
© 2007 - 2025 nakanapie.pl