„FIFTY-FIFTY” - pod tym tytułem kryje się najnowsza, trzydziesta już część znakomitej, komiksowej serii „Jeremiah”. I tym samym kolejny już raz mamy przyjemność spotkać się z parą głównych bohaterów tej opowieści, którzy przemierzając na swych stalowych rumakach bezkresne przestrzennie apokaliptycznej Ameryki czerpią z życia tyle, ile tylko można. Komiks ten ukazał sie w naszym kraju nakładem Wydawnictwa Elemental.
Jeremiah i Kurdy postanawiają polepszyć swój los - zdobyć pieniądze, bo jakże by inaczej. Okazją ku temu są wspomnienia Kurdy'ego z rozmowy z umierającym przyjacielem, który miał mu zdradzić miejsce ukrycia cennych diamentów, które mają się znajdować w jednym z zalanych wodą wieżowców wielkiego miasta. Plan wydaje się dobry, wobec czego obaj wyruszają ku wskazanej lokalizacji. Jednakże bardzo szybko okaże się, że nie tylko oni mają takie zamiary. Co więcej, w zalanym mieście łatwo o śmierć - czy to za sprawą pływających krokodyli, czy też tajemniczych mieszkańców tego mrocznego miejsca...
Poziom utrzymany! Otóż komiks ten utrzymuje sobą niezwykle wysoki poziom całej serii, na którą składa się już równo trzydzieści części. Bo też wciąż nas zaskakuje ta apokaliptyczna historia, wciąż daje nowe i ciekawe pomysły, jak i też wciąż prowadzi do nieznanych dotąd miejsc Ameryki po nuklearnym konflikcie. I tak właśnie jest też w przypadku tego komiksu, gdzie mamy poszukiwania skarbów, gdzie pojawia się niezwykle klimatyczna sceneria zatopionego miasta i gdzie spektakularna akcja łączy się z czarną komedią oraz szczyptą mocnego horroru. Innymi słowy rzecz ujmując - jest dobrze, jak zawsze. Wyprawa po diamenty to początek tej historii, w której pojawią sie wspominane krokodyle, grupa niecnych bandytów, pewien zaskakując mieszkaniec zatopionego miasta i oczywiście wiele więcej postaci, a i jednocześnie nie zabraknie tu dramatycznych zdarzeń i nagłych zwrotów akcji, gdy okaże się bardzo szybko, że prawda o ukrytym skarbie jest znacznie bardziej skomplikowaną, niż by się to mogło wydawać. I mamy tu dobre tempo tej relacji, całkiem pokaźną porcję czarnego humoru oraz ten niepowtarzalny klimat tej serii, za który to tak bardzo ją sobie cenimy.
Nie gorzej jest i na polu ilustracyjnej postaci tego komiksu, gdzie Hermann Huppen dał nam kolejny już raz porcję klimatycznych, pięknie surowych, niezwykle szczegółowych i poprowadzonych idealnie nieidealną kreską, rysunków. To również dobre kadrowanie, świetnie uchwycona dynamika scen akcji oraz jakże klasyczna dla tej serii, lekko wyblakła i idealnie dobrana kolorystyka. To po prostu ilustracyjna jakość tego autora, która nie schodzi poniżej wysoko wyznaczonego poziomie od pierwszego zeszytu serii. Ciekawym w tym komiksie jest także to, że z jednej strony przedstawia nam on kolejny wycinek post apokaliptycznej Ameryki, w której to bezprawie, przestępczość i śmierć zbierają swoje obwite żniwa..., ale niejako w kontrze do tego pojawia się rodząca na nowo państwowa administracja, która w tym przypadku dosięgnie boleśnie naszą parę głównych bohaterów, ale która też i daje światełko jasności w tym apokaliptycznym tunelu, że jakby chyba idzie ku lepszemu, ku normalności. Cóż - poczekamy i się przekonamy.
Przyjemnie i z wielką ciekawością odkrywa się nam tę opowieść, racząc kolejny raz burzliwymi losami Kurdy'ego i Jeremiaha, poznając codzienność tej komiksowej rzeczywistości i ciesząc się naszą kolejną obecnością w tym pięknym z naszej domowej perspektywy - świecie. Świecie, którego to jednak raczej nikt z nas nie chciałby nigdy doczekać. W każdym razie zabawa jest znakomita, emocje są wielkie i przyjemność lektury jest także gwarantowana.
„Fifty-fifty” to kolejna udana odsłona tej komiksowej serii, która ma swój urok, niezwykły klimat i ciekawą fabułę, gdzie tym razem nasi ulubieni bohaterowie stają przed szansą odmiany swojego życia. Sięgnijcie po ten tytuł i cieszcie się jego rozrywkową ofertą – polecam.
W trzydziestym tomie przygód Jeremiaha i Kurdy`ego bohaterowie podejmują kolejną próbę szybkiego wzbogacenia się. Dawny znajomy Kurdy`ego, złożony śmiertelną chorobą, wyjawił mu miejsce ukrycia spore...
W trzydziestym tomie przygód Jeremiaha i Kurdy`ego bohaterowie podejmują kolejną próbę szybkiego wzbogacenia się. Dawny znajomy Kurdy`ego, złożony śmiertelną chorobą, wyjawił mu miejsce ukrycia spore...
Gdzie kupić
Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pozostałe recenzje @Uleczka448
Śledztwo, średniowieczna Japonia i szczypta magii...
Czasy średniowiecznej Japonii, skomplikowane prawa i zwyczaje wielkich rodów, bezwzględna polityka i zbrodnia... - tym wszystkim wita nas komiksowy album pt. „Rashomon. ...
ŁUKASZ GODLEWSKI - to właśnie ten dobrze nam już znany autor komiksów spod znaku mrocznej fantastyki i horroru oddał w nasze ręce swoje najnowsze dzieło, jakim to jest ...