Romanse historyczne to dla mnie idealna odskocznia od trudnych, pełnych zadumy i refleksji tytułów, które czytam na co dzień. Uwielbiam zanurzyć się w świat konwenansów, zasad tak sztywnych jak krynoliny ówczesnych dam, zamków, balów...Jest to świat, do którego przynależę duchem i sercem i korzystam z tych sentymentalnych podróży tak często, jak jest to możliwe. Tym razem to Nicola Cornik zaprosiła mnie na wycieczkę do XIX wiecznej Anglii.
"Jeśli dama i dżentelmen szczerze się lubią i szanują, właściwym i sprawiedliwym wynikiem takich okoliczności powinno być szczęśliwe małżeństwo"
On, tytułowy skandalista to nieokiełznany, żyjący chwilą i kaprysem Ben Hawksmoore. Od dziecka musiał się zmagać z etykietką dziecka z nieprawego łoża. Te przeżycia kształtują jego charakter, egoistyczne podejście do życia i dają początek grze pozorów z których składa się jego sylwetka. Choć to bawidamek, ryzykant i hrabia bez grosza przy duszy jest obiektem westchnień wielu dam i matron, a jego bytność na salonach jest akceptowane przez większość autorytatywnych rodów. Ben Hawksmoore aby utrzymać się na powierzchni salonowego życia, musi znaleźć i ożenić się z majętną damą. Czy mu się uda?
Ona, to pochodząca z bogatej rodziny nababów Catherine Fenton. Jest zaręczona ze złym i okrutnym lordem Whitersem. Dobrze wie, że przyszłe małżeństwo zamieni jej życie w koszmar. Chce wyzwolić się z tych więzów, ale czy ma siłę walczyć o swoją przyszłość?
Tych dwoje młodych ludzi spotyka się w niezwykłych okolicznościach, podczas egzekucji przyjaciela Bena. Znajomość ta wpłynie na ich dalsze losy. Jesteś ciekawa/y w jaki sposób? Zapraszam do lektury "Skandalisty".
Romanse historyczne w większości przypadków są schematyczne i nie wnoszą wiele nowego do kanonu literatury. Zgadzam się z tym, ale nie można jednak zapomnieć, że czytamy przede wszystkim dla przyjemności. Romanse wydane, przez sztandarowe już w naszym kraju wydawnictwo Mira/Harlequin są gwarancją dobrego stylu i szeroko zakrojonemu pojęciu- rozrywki. "Skandalista" jest tego dobrym przykładem.
Nicola Cornick przenosi nas w czasy podwójnej moralności, przepychu gdzie pieniądz jest bóstwem, dla którego warto żyć. Nic poza tym się nie liczy. Nic a tym bardziej ludzkie uczucia. Można sprzedać własną córkę najgorszemu z najgorszych, ze strachu przed utratą stylu i poziomu życia, do którego jest się przyzwyczajonym lub strachu przed odkryciem własnych słabości. Można nie uznać własnego syna z przekory bądź z okrutnego charakteru. Można wyrzec się znajomości z kobietą, która by ratować własne życie odchodzi od męża i skazać ją na ubóstwo i społeczną banicję. Można upodlić kobietę, zamknąć ją w domu uciech a potem bezkarnie, jak gdyby nigdy nic korzystać z jej usług.
Autorka na podstawie tych, jak i innych zdarzeń opisanych w książce, pozwoliła nam podejrzeć ludzkie zachowania w obliczu pieniędzy, bogactwa bądź też ubóstwa. Zadaje pytania, ile jesteśmy w stanie poświęcić by spełnić swoje marzenia? Czy pieniądze dają szczęście? Co jest ważne mieć czy być? I czy łatwo jest porzucić konwenanse?
Dużą uwagę zwracam na kreacje bohaterów. "Skandalista" mnie nie rozczarował. Nicola Cornick przedstawia szeroki wachlarz osobowości i charakterów, poczynając od pospolitych zbirów i złoczyńców, poprzez postacie złe, okrutne czy ich odbicie- dobre, przyjacielskie, pomocne, usłużne. Główni bohaterowie budzą sympatię i miło jest śledzić ich losy. Postacie drugoplanowe w żadnym wypadku nie są jedynie tłem, a wręcz przeciwnie mają wiele do powiedzenia :)
Lekki, niebanalny acz porywający styl Nicoli Cornick, zapewnia płynną lekturę od samego początku po ostatnie słowo. Nazwisko autorki jest dla mnie jest godne zapamiętania i poszukiwania również innych jej dzieł.
Życie w XIX wieku, konwenanse, okazje sprzyjające kłamstwu i oszustwu oraz złożona ludzka natura jest idealną pożywką i podłożem pod tworzenie wszelakich intryg. Nicoli Cornick udało się wykreować prawdopodobny, bliski rzeczywistości spisek i poprowadzić go tak by zaintrygował, ba wciągnął nawet czytelnika bez reszty.
"Skandalistę" polecam miłośnikom gatunku, chętnym na podróże poprzez wieki oraz głodnym prostej ale bardzo przyjemnej rozrywki.