Sekret sióstr recenzja

Siostrzane więzi.

Autor: @Malwi ·1 minuta
2022-08-28
Skomentuj
23 Polubienia
Książki Lucindy Berry są chętnie czytane przez miłośników thrillerów psychologicznych. Autorka będąc psychologiem specjalizującym się w traumach i prowadząca badania w zakresie dziecięcych traum, potrafi przenieść tę wiedzę w fikcyjny świat swoich bohaterów. Podbiła serca wielu czytelników i ta miłość trwa nieustannie.

Najnowsza powieść" Sekret sióstr " przyniosła z sobą nową historię, pełną dramatycznych wydarzeń i tajemnic, które miały swoje korzenie w przeszłości.

Krystal i Nichole są siostrami z wyboru. Jako nieletnie trafiły do tej samej rodziny zastępczej. Ich przyjaźń weszła na wyższy poziom i zaczęły traktować się jak rodzeństwo. W najtrudniejszych okresach swojego życia wspierały się i pomagały sobie nawzajem. Gdy pewnego dnia Krystal dostała wiadomość o tym, że jej siostra trafiła do szpitala, ta niezwłocznie pojechała do niej. Na miejscu dowiedziała się, że Nichole zatarasowała drzwi pokoju, w którym przebywał jej mąż i podpaliła dom, sama opuszczając go przed czasem. Siostrze trudno uwierzyć w taki scenariusz. Policja ma, jednak niezbite dowody na taki przebieg zdarzeń. Kobieta w chwili zatrzymania zachowywała się dziwnie, dlatego postanowiono ją oddać pod opiekę szpitala psychiatrycznego. Tam lekarze podali jej silne leki i zrobili rozszerzone badania w celu postawienia diagnozy.

Krystal jako prawniczka zapewniła jej odpowiednią pomoc prawną i zatrudniła najlepszego specjalistę, który będzie nie tylko reprezentował ją w sądzie, ale przede wszystkim dotrze do prawdy. Sama, niezależnie prowadziła własne śledztwo. Powróciła do przeszłości i wydarzeń, jakie miały miejsce, gdy dziewczyny mieszkały na farmie. Doszło wtedy do pewnego zdarzenia, które wpłynęło na dalsze życie kobiet.

Fabuła opisana jest z perspektywy dwóch sióstr. Krystal relacjonuje wydarzenia obecne, zaś przeszłość jest widziana oczami Nichole.

Książka ma przebieg spokojny, nawet zwroty akcji nie wpływają na przyspieszenie akcji. Opiera się na warstwie psychologicznej, którą stanowią więzi siostrzane i traumatyczne wydarzenia z okresu młodości. Pomimo ogromnej wrażliwości i poczucia sprawiedliwości musiały sobie poradzić w chwili, gdy zostały podstępem, przymuszone do kłamstwa.

Czy Lucindzie Berry udało się mnie zaskoczyć? Niespecjalnie. Nie wywołała we mnie, również żadnych emocji związanych z thrillerem. Jedynie warstwa psychologiczna i szereg dramatycznych zdarzeń wpłynął na mój odbiór powieści. Książka dobra i warta przeczytania, ale nie mogę jej nazwać rewelacyjną. Według mnie znacznie odstaje poziomem od swoich poprzedników

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-28
× 23 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sekret sióstr
Sekret sióstr
Lucinda Berry
7.2/10

Przybrane siostry Krystal i Nichole zawsze mogły na siebie liczyć, dlatego gdy Nichole zostaje przewieziona do szpitala psychiatrycznego po tym, jak próbowała zabić swojego męża, Krystal rzuca wszyst...

Komentarze
Sekret sióstr
Sekret sióstr
Lucinda Berry
7.2/10
Przybrane siostry Krystal i Nichole zawsze mogły na siebie liczyć, dlatego gdy Nichole zostaje przewieziona do szpitala psychiatrycznego po tym, jak próbowała zabić swojego męża, Krystal rzuca wszyst...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Sekret sióstr” – Lucinda Berry Krystal i Nicole nie łączny żadna więź rodzinna. Zostały siostrami z wyboru, gdyż obydwie zostały porzucone i wychowują się w rodzinnie zastępczej. Skoczyłyby z...

@sylwia923 @sylwia923

Na początku przyznam, że Lucinda Berry zachwyciła mnie książką "Idealne dziecko", dlatego chętnie sięgnęłam po thriller psychologiczny „Sekret sióstr”. Muszę jednak powiedzieć, że nieco się rozczarow...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @Malwi

Zaginiona pacjentka
Zaginiona pacjentka

Przyznam, że po opisie "Zaginionej pacjentki" spodziewałam się pełnokrwistego thrillera medycznego – z tajemnicą, mrocznym szpitalem i atmosferą narastającego niepokoju....

Recenzja książki Zaginiona pacjentka
Papier, kamień, nożyce
Papier, kamień, nożyce

Czasami kłamstwo to najżyczliwsza prawda, jaką można komuś wmówić – choćby sobie samej. To zdanie nie opuszczało mnie ani na chwilę podczas lektury "Papier, kamień, n...

Recenzja książki Papier, kamień, nożyce

Nowe recenzje

Schron przeciwczasowy
Między pamięcią a zapomnieniem ...
@bookoralina:

Parę ładnych lat temu miałam okazję odwiedzić wyjątkowe muzeum w Opolu — Kamienicę Czynszową. Na każdym piętrze budynku...

Recenzja książki Schron przeciwczasowy
Przemiana
Jestem owadem
@soniagibbin:

Czytając dzieła autorów klasycznych (nie mylić z klasycystycznymi), trzeba wziąć pod uwagę dwie kwestie: Pierwsza z nic...

Recenzja książki Przemiana
O jeden urok za daleko
Nie igraj z magią
@Kantorek90:

„O jeden urok za daleko” to druga odsłona serii „Czarownice z Inverness” autorstwa Ludki Skrzydlewskiej. Chociaż miałam...

Recenzja książki O jeden urok za daleko
© 2007 - 2025 nakanapie.pl