Spuścizna recenzja

Singer konserwatysta

Autor: @almos ·1 minuta
2021-04-27
1 komentarz
16 Polubień
Książka jest drugim tomem dylogii rozpoczynającej się od 'Dworu' i nie jest zrozumiała bez uprzedniego zapoznania się z `Dworem'. Akcja tego tomu toczy się na ziemiach polskich, w zaborze rosyjskim, pod koniec XIX wieku.

W porównaniu z 'Dworem' Singer jest bardziej skoncentrowany na wątku żydowskim, o Polakach pisze bardzo mało. Poza tym akcja jest mniej dynamiczna, trochę za dużo tam wewnętrznych monologów, za mało opisów świata. W ogóle ma się wrażenie, że autor nie panuje nad powieścią, rozwija się ona w dziwnych kierunkach, wybór scen i opisów ma charakter przypadkowy.

Niemniej książka zawiera parę ciekawych wątków, na przykład opis dojrzewania młodych Żydów w większości zrywających z religią i tradycjami ojców. Uczestniczą oni w ruchu rewolucyjnym, wyjeżdżają do Palestyny, uciekając przed rosnącym antysemityzmem, emigrują do Ameryki za chlebem, czy zajmują się nauką. Niemniej ciągle targają nimi wątpliwości na temat własnej tożsamości, ciągle nie mogą zdobyć szczęścia.

Koniec książki jest symptomatyczny, jeden z głównych bohaterów po okresie niewiary porzuca `świat ludzi oświeconych, materialistów, filozofów', nawraca się, znajdując spokój ducha wśród chasydów, a potem wyjeżdża do Palestyny. Końcowy opis centrum chasydzkiego w Marszynowie ocieka lukrem, jest tak słodki, że aż niestrawny.

Inny Żyd, genialny umysł, naukowiec, zaczyna wątpić w wiedzę, w naukę, myśli, wątpiąc w teorię ewolucji, że `gatunki nie mogą powstać bezplanowo', twierdzi też, że fakty prowadzą donikąd, a rozum zawodzi. Antidotum na to według autora ma być powrót do religii, tradycji, odwiecznych obyczajów.

Rzecz ma dla mnie zatem wydźwięk już nie konserwatywny, ale wręcz wsteczny: tylko powrót do źródeł i życie zgodne z odwiecznymi tradycjami, z pismem, daje szczęście. Poza tym dużo tam umierania, zwłaszcza w końcowych rozdziałach, bez przerwy mamy opisy śmierci głównych bohaterów, symptomatyczne, że cała książka też się kończy śmiercią. Świat, który odchodzi...

Mimo powyższe zastrzeżenia książka jest niezła, bo talent narracyjny autora jest bezdyskusyjny.

Najpierw przeczytałem książkę, a parę lat później przesłuchałem audiobooka w świetnym jak zwykle wykonaniu Zbigniewa Zapasiewicza.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-06-19
× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Spuścizna
6 wydań
Spuścizna
Izaak Baszewis Singer
7.9/10

„Spuścizna” jest kontynuacją losów bohaterów opisanych w powieści „Dwór”. Bohaterem pierwszej części cyklu był Kalman Jakobi, w „Spuściźnie” na pierwszy plan wysuwa się jego zięć, psychiatra Azriel ...

Komentarze
@Renax
@Renax · ponad 3 lata temu
O Singer...
Spuścizna
6 wydań
Spuścizna
Izaak Baszewis Singer
7.9/10
„Spuścizna” jest kontynuacją losów bohaterów opisanych w powieści „Dwór”. Bohaterem pierwszej części cyklu był Kalman Jakobi, w „Spuściźnie” na pierwszy plan wysuwa się jego zięć, psychiatra Azriel ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Z chirurgiczną precyzją
Pierwszy polski thriller medyczny

Zacząłem czytać tę książkę reklamowaną jako pierwszy polski thriller medyczny (ciekawym czy pojawiły się następne), jako wytchnienie od poważniejszych lektur, ale też dl...

Recenzja książki Z chirurgiczną precyzją
Usta pełne kamieni
Cierpienie i głód, przemoc i zbrodnia

Wciąż wracam do książek o Korei Północnej, tym ostatnim bastionie realnego komunizmu, prawdziwym piekle na ziemi. Recenzowana pozycja jest szczególnie ważna, bo opowiada...

Recenzja książki Usta pełne kamieni

Nowe recenzje

Czekałam na ciebie
Czekałam na ciebie
@kd.mybooknow:

Hejka, Iskierki Książkowe! 🔥 Czy zdarzyło Wam się czekać na miłość, która wydawała się nierealna? Magdalena Krauze zafu...

Recenzja książki Czekałam na ciebie
25 grudnia
Ból i strach przed świętami
@kawka.zmlekiem:

Współpraca Recenzencka @wydawnictwojaguar @smiths.k.k Witajcie Moliki .... Za co lubicie święta? Ja uwielb...

Recenzja książki 25 grudnia
Szkody
Sentymentalne szkody
@meryluczyte...:

"Szkody" Hani Hoffman to przepiękna książka, w której autorka wraca do własnych korzeni, odbywa sentymentalną podróż do...

Recenzja książki Szkody
© 2007 - 2024 nakanapie.pl