Silos recenzja

Silos

Autor: @snieznooka ·2 minuty
2024-06-04
Skomentuj
1 Polubienie
„Silos” wprowadza nas do postapokaliptycznego świata, w którym ocaleni z katastrofy, która sprawiła, że ziemia i atmosfera nie nadawała się do zamieszkania, gromadzą się pod ziemią w gigantycznym silosie. Pisanie takiej tematyki to powolne narastanie ciepła, palące, gdy nagle staje się płomieniem. Świat, który sprawia wrażenie solidnego, ciężkiego, o twardych krawędziach, zespolony z bohaterami. Jest to historia ludzkości walczącej o przetrwanie, znajdującej się na krawędzi. Świat zewnętrzny stał się nieprzystosowany, widok na niego jest ograniczony, mówienie o nim jest zabronione. Zawsze znajdą są tacy, którzy mają nadzieję i marzą. To niebezpieczni ludzie, mieszkańcy, którzy swoim optymizmem zarażają innych, ich kara jest prosta. Otrzymują dokładnie to, czego pragną: mogą wyjść na zewnątrz. Jaki będzie rezultat takich działań?
Główną bohaterką książki autorstwa Hugh Howleya pod tytułem „Silos” jest Juliette, dziewczyna pełni rolę mechanika na niskich pokładach, jednak z niewytłumaczalnych przyczyn zostaje awansowana. Poprzedni szeryf opuścił silos, a jego miejsce zastąpiła właśnie ona. Czy poradzi sobie, jako szef organów ścigania? Czy uda jej się odkryć, co się dzieje w silosie? Co jeśli okaże się, że nie wszystko jest takie, na jakie wygląda? Silos to hierarchia, w której ważni i wpływowi ludzie mieszkają na górze, a pracownicy, na przykład mechanicy – na dole. Utrzymanie porządku jest sprawą najwyższej wagi, co ma sens, biorąc pod uwagę, że tysiące ludzi żyje w ciasnych warunkach i przy ograniczonych zasobach.
„Silos” opowiada historię z ograniczonego punktu widzenia. Na początku poznajemy tylko kilka postaci,później autor poszerza tę liczbę, ukazując różne osobowości i perspektywy. Howey wykorzystuje dobrze znany bunt, zła w rządzie w nowym otoczeniu, aby stworzyć żywą, twardą perspektywę na przyszłość. Przez długi czas ten system funkcjonował jak dobrze naoliwiona maszyna, aż do momentu, w którym doszło do konfrontacji młodej kobiety o silnej woli, która nie boi się zgłębiać tajemnic tego schronu, który w pewnym stopniu może być więzieniem, z równie upartym urzędnikiem. Co jest lepsze bezpieczeństwo i ochrona, czy prawda i potencjalna dewastacja? Odpowiedź na to pytanie nie jest taka prosta. Howey ma dar do powściągliwej prozy, jasnym, prostym językiem oddaje subtelność emocji i akcji. Każda decyzja służy przetrwaniu, dla ludzi świat zewnętrzny stał się trujący, patrzenie na niego jest nieistotne, a mówienie o nim jest zabronione. „Silos” to dobra powieść dystopijna, taka, która sprawia, że myślisz o niej przez wiele dni, wkrada się do twojej głowy. Ma dość oryginalną koncepcję, która daje do myślenia. Bardzo mi się podobała i polecam ją wszystkim miłośnikom dystopii.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Silos
3 wydania
Silos
Hugh Howey
7.3/10
Cykl: Silos, tom 1

Zekranizowany fenomen literacki stawiany obok najważniejszych powieści dystopijnych. Gdy świat został skażony, ludzie zamieszkali pod ziemią w ogromnej wielopoziomowej konstrukcji zwanej silose...

Komentarze
Silos
3 wydania
Silos
Hugh Howey
7.3/10
Cykl: Silos, tom 1
Zekranizowany fenomen literacki stawiany obok najważniejszych powieści dystopijnych. Gdy świat został skażony, ludzie zamieszkali pod ziemią w ogromnej wielopoziomowej konstrukcji zwanej silose...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Silos” przenosi nas do postapokaliptycznego świata, w którym po skażeniu resztka ludzkości zamieszkuje ogromną, wielopoziomową podziemną konstrukcję. Na powierzchni nie da się żyć, a to zmusza ludzi...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

„To my jesteśmy zbożem. A to jest silos. […] Kiedy się je zostawi na długo, w końcu robią to, co wszystkie nasiona, porzucone na zbyt długi okres… […] Gnijemy. Wszyscy. Jest z nami coraz gorzej i gni...

@burgundowezycie @burgundowezycie

Pozostałe recenzje @snieznooka

Przeklęte Dzieci Inayari
Przeklęte dzieci Inayari

„Przeklęte dzieci Inayari” to debiutancka książka autorstwa Agnieszki Kulbat, która rozpoczęła cykl Mojra, rozbudzając tym samym moją ciekawość. Wiem, że sięgam po książ...

Recenzja książki Przeklęte Dzieci Inayari
Spektrum. Geminidy
Geminidy

W niewielu przypadkach okazuje się, ze drugi tom cyklu dorównuje, a nawet przewyższa pierwowzór! Kiedy przeczytałam „Spektrum Leonidy” nie mogłam nie sięgnąć po ich drug...

Recenzja książki Spektrum. Geminidy

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl