Wędrowna aptekarka recenzja

Cała historia rozgrywa się w Turyngii w XVIII wieku, dwóch braci prowadzi ten sam interes są wędrownymi aptekarzami, których zatrudnia farmaceuta Just. Niestety zazdrość, chciwość i chęć posiadania ogromnego bogactwa doprowadza do morderstwa. To wydarzenie pociąga za sobą kolejne, które doprowadzają do tego, że rezolutna Klara wyrusza w świat mimo kpin i docinek wielu osób. Wbrew wszystkim konwenansom i zakazom młoda dziewczyna - Klara, zostaje wędrowną aptekarką.
Jak się okazuje szanowny farmaceuta zbyt zaniepokojony był sytuacją z wysyłaniem młodej dziewczyny samotnie w tak daleką podróż dlatego dla ochrony i przejęcia trasy, gdyby Klara jednak nie podołała zadaniu, wysłał swego syna Tobiasa. Młoda aptekarka stara się nie zwracać uwagi na chłopaka, gdyż bardzo chce udowodnić swoją wartość i zatrzymać przywilej wędrownego aptekarza w rodzinie. Jednak jak się okazuje Tobias jest bardzo zauroczony dziewczyną i podczas podróży będzie starał się jak najbardziej pomóc jej w pokonywaniu przeciwności i ułatwieniu wykonania zadania.
Czy taka wyprawa powiedzie się? Czy Klara będzie w stanie przejść długą i uciążliwą trasę? Czy uda jej się sprzedać medykamenty?
Powieść napisana jest prostym językiem, podzielona jest na siedem części: Prolog, Odważna dziewczyna, Pierwszy etap wędrówki, Polowanie na czarownice, Trucizna, Niebezpieczne drogi, Skarb. Jak wskazują już same nazwy poszczególnych części na stronach tej powieści będzie bardzo dużo się działo. Wielokrotnie dziewczyna na swej drodze spotka przeszkody i trudności jednak będzie w stanie stawić im czoła i obronną ręką wyjść z niejednej przykrej i stresującej sytuacji.
Całą historię bardzo lekko i szybko się czyta, od samego początku wiemy, że każda z przygód dobrze się skończy i możemy liczyć na szczęśliwe zakończenie. Właśnie to uproszczenie i przewidywalność były dla mnie minusem tej opowieści. Również fakt, że pomimo tak wielu niebezpiecznych i trudnych sytuacji dziewczyna zawsze wymyśla proste plany, które okazywały się bardzo skuteczne i wielokrotnie ratowały ją z rąk okrutnych zabójców i rozbójników.