Wielka gra Serafinowicza recenzja

Siermiężne czasy telewizji

Autor: @almos ·2 minuty
2021-06-17
5 komentarzy
15 Polubień
Książka jest biografią Ryszarda Serafinowicza, twórcy polskich teleturniejów: `Kółko i krzyżyk`, `20 pytań' i wreszcie 'Wielkiej Gry', która odniosła wielki sukces i stała się dosyć szybko teleturniejem kultowym, jak byśmy to teraz powiedzieli. Olbrzymia popularność 'Wielkiej Gry' jest teraz trudna do pojęcia, bo był to teleturniej elitarny, który premiował specjalistyczną wiedzę, wygrywało się w nim dzięki inteligencji, erudycji, wiedzy, zaś zwycięzcy zyskiwali wielką popularność, nieledwie status celebrytów, o jednym z nich reportaż napisała sama Hanna Krall. Zaś wysokość głównej nagrody w Wielkiej Grze ustalił ponoć sam Gomułka, wynosiła dwadzieścia pięć tysięcy złotych i równała się średniej rocznej płacy robotnika (nie mogła być za wysoka).

Serafinowicz miał życiorys typowy dla inteligenta swojego pokolenia (urodził się w 1923 r.). Jezuicka szkoła (Chyrów), konspiracja w czasie wojny, dziennikarstwo po wojnie, wreszcie praca w telewizji, która przyniosła mu olbrzymią popularność i status gwiazdy. A potem wymuszona emigracja po marcu 1968 roku.

Może najciekawsze są w książce opowieści o pierwszych latach telewizji kiedy to nie niepokojona przez polityków (którzy jeszcze nie dostrzegli jej siły propagandowej) 11 muza: „edukowała, poszerzała horyzonty i – kto dziś tego zwrotu nawet używa? - krzewiła kulturę.” To z tych czasów pochodzi niezapomniany Kabaret Starszych Panów i właśnie Wielka Gra. Był to też czas siermiężności technicznej, wszystkie programy robiono na żywo, a z 10 lat telewizyjnej kariery Serafinowicza zachowało się jedynie 10 sekund przypadkowego nagrania. W samej Wielkiej Grze królowała grzeczność, wręcz galanteria, wysoka kultura, żadna tam wyniszczająca walka, dość powiedzieć, że zwycięzcy teleturnieju gratulowali sukcesu pozostali uczestnicy.

Sam Serafinowicz był wówczas prawdziwym celebrytą, ale wtedy plotkarskiej prasy nie było, więc widzowie wiedzieli o nim bardzo mało. Gdy za dużo zarobił, to czepiała się go telewizyjna księgowość, musiał się więc mocno nagłowić, żeby jakoś ukryć swoje wysokie dochody, a mieszkał z żoną w dwóch pokojach z kuchnią. Takie to były czasy...

A potem, po marcu 1968 roku, atmosfera w telewizji zrobiła się nie do wytrzymania, i Serafinowicz wyemigrował do Kanady, gdzie szybko umarł na białaczkę. I tyle.

Autor wykonał olbrzymią robotę, dotarł do niewielu jeszcze żyjących członków rodziny Serafinowicza, jego kolegów i przyjaciół. Niemniej trochę się dłuży ta książka, zbyt szczegółowa jest, zbytnio wchodzi w detale. Ale w sumie bardzo ciekawa.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2017-01-17
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wielka gra Serafinowicza
Wielka gra Serafinowicza
Maciej Bernatt-Reszczyński
7/10

Wielkie emocje, wielkie pieniądze, wielka polityka czyli za kulisami teleturnieju WIELKA GRA. Dynamiczna, wielowątkowa, pełna anegdot biografia wybitnego dziennikarza telewizyjnego, twórcy najsłynniej...

Komentarze
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad 3 lata temu
I pomyśleć, że kiedyś telewizja była elitarna… I komu to przeszkadzało?😉
× 8
@OutLet
@OutLet · ponad 3 lata temu
I wygrywało się w teleturniejach inteligencją! Niebywałe!
× 7
@almos
@almos · ponad 3 lata temu
No tak, ale nieinteligentni czuli się gorsi...
× 5
@OutLet
@OutLet · ponad 3 lata temu
Znaczy, dyskryminowani, jak nieczytający dzisiaj.
× 6
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad 3 lata temu
Ach, ale bym niektórych podyskryminowała!😉
× 8
@OutLet
@OutLet · ponad 3 lata temu
Bardzo lubiłam Wielką Grę.
× 6
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 3 lata temu
Na szczęście sam teleturniej przetrwał i zawsze oglądałam go z przyjemnością. Pojawiła się pewnego rodzaju elita, która uczestniczyła przy kolejnych tematach. Ostatnio na TVP Historia jest podobny teleturniej historyczne. Co prawda z historią jestem na bakier, ale od czasu do czasu go oglądam.
× 5
@Mackowy
@Mackowy · ponad 3 lata temu
@almos.s recenzja jak zwykle bardzo interesująca, ale powiedz, skąd ty bierzesz te książki, bo czasem się zastanawiam, czy istnieje jakiś alternatywny rynek wydawniczy, na który mnie nie chcą wpuścić :) ?
× 5
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad 3 lata temu
Istnieje 😉 Jak przeczytałam listę nominowanych do Nike i nie rozpoznałam żadnego tytułu, też miałam takie wrażenie.
× 3
@almos
@almos · ponad 3 lata temu
@Mackowy: a może to nie książki są dobre, tylko recenzje? A mówiąc poważnie, czytam te, które mnie interesują, ale sporo odkładam po pierwszych rozdziałach, szkoda na nie czasu...
× 3
@Mackowy
@Mackowy · ponad 3 lata temu
Nie wykluczam takiej możliwości, że po prostu jesteś świetnym marketingowcem :) A poważnie, to większość z tych tytułów przechodzi zupełnie bez echa, stąd moje pytanie o czarny rynek wydawniczy :)
× 3
@almos
@almos · ponad 3 lata temu
Mówiąc poważnie, to u nas co roku wydaje się tysiące książek, a promuje kilkadziesiąt, może setkę, może dwieście a zdecydowana większość nowości przechodzi zupełnie bez echa. Sporo czasu poświęcam na śledzenie książkowych nowości i muszę Ci powiedzieć, że jest wiele perełek, ale czasem trudno je zauważyć w morzu innych...
× 3
@Asamitt
@Asamitt · ponad 3 lata temu
Wspomnień czar :)
× 1
Wielka gra Serafinowicza
Wielka gra Serafinowicza
Maciej Bernatt-Reszczyński
7/10
Wielkie emocje, wielkie pieniądze, wielka polityka czyli za kulisami teleturnieju WIELKA GRA. Dynamiczna, wielowątkowa, pełna anegdot biografia wybitnego dziennikarza telewizyjnego, twórcy najsłynniej...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Bóg nie jest wielki
Powstawanie nowej religii

Powróciłem po latach do książki jednego z apostołów Nowego Ateizmu i muszę powiedzieć, że jest to trudna lektura. Rzecz jest chaotyczna, a praca redakcyjna woła o pomstę...

Recenzja książki Bóg nie jest wielki
Wariatka Maigreta
Ministudium kobiecej samotności

Ta 72 książka w serii z paryskim komisarzem w roli głównej została wydana w 1970 r. Rzecz cała zaczyna się tak, że samotna, starsza kobieta, Madame Antoine de Caramé, na...

Recenzja książki Wariatka Maigreta

Nowe recenzje

Nic oprócz strachu
„Nic oprócz strachu”
@gulinka:

Sięgając po „Nic oprócz strachu”, zaczęłam się zastanawiać, czym jeszcze Magdalena Knedler może nas zaskoczyć. Moja prz...

Recenzja książki Nic oprócz strachu
Patrz ze mną w gwiazdy
Patrz ze mną w gwiazdy
@marcinekmirela:

„... Mimo to każdy na pewnym etapie życia napotyka przeszkody, pod których wpływem zniechęca się albo zupełnie załamuje...

Recenzja książki Patrz ze mną w gwiazdy
Śniadanie u Tiffany'ego
„Śniadanie u Tiffany'ego”
@gulinka:

„Śniadanie u Tiffany’ego” to niewielka powieść, a może raczej nowela. Prawdopodobnie bardziej kojarzona z ekranizacją i...

Recenzja książki Śniadanie u Tiffany'ego
© 2007 - 2024 nakanapie.pl