Syn cieni recenzja

Siedmiorzecze

Autor: @ordinary_bookgirl ·1 minuta
2021-09-18
Skomentuj
1 Polubienie
Czas by Liadan, córka Sorchy uratowała Siedmiorzecze i rodzinę. Pradawne siły, mroczniejsze niż ktokolwiek przypuszcza marzy by zakłócić spokój lasu i jej rodu. Jak potoczą się losy młodej Liadan? Czy wykaże się odwagą, rozsądkiem i miłością?

Pierwszy tom mnie oczarował, więc szybko sięgnęłam po kolejną część.
Bohaterowie zostali bardzo dobrze wykreowani. Główną bohaterką, z której perspektywy poznajemy wydarzenia jest Liadan - córka Sorchy . Jest ona pełna miłości do najważniejszych jej osób, odważna, silna, umie się bronić i interesuje się zielarstwem i otrzymała wielki dar, który jest zarówno przekleństwem. Od początku polubiłam Liadan i z wielkim zainteresowaniem śledziłam jej losy. Jednym z ważnych bohaterów jest również Bran - wprowadził on trochę mroku, nieprzewidywalności i pokazał jak łatwo ocenić kogoś po samych opowieściach. Eamonna w ogóle nie polubiłam. Najchętniej to bym się tam wybrała i mu przywaliła.
Byłam bardzo ciekawa co też nam autorka w tej części zafunduje. Trochę się obawiałam, że będzie nudno, a przy tej ilości stron (678) będzie ciężko dobrnąć do końca. Jednak tak się nie stało. Tempo akcji jest spokojne, ale znajdziemy też momenty gdzie przyśpiesza i dzieje się jeszcze ciekawiej.
Mamy tutaj więcej dialogów, które urozmaiciły tę powieść. Opisy świata przedstawionego wciąż były dla mnie cudowne i bardzo magiczne. Podczas czytania towarzyszyło mi dużo emocji, których się nie spodziewałam. Przez pewną część porostu płakałam, a przez inną się się śmiałam czy też wzruszałam.
Zakończenie bardzo mi się spodobało. Mamy na końcu książki taki dodatek od autorki, czyli wprowadzenie do tematu, odniesień znajdujących do bogów, bogiń, herosów i imion z mitologi irlandzkiej - co bardzo mi się spodobało i pomogło.
„Syn cieni” jest to bardzo wzruszająca, pełna miłości oraz bólu i wyrzeczeń opowieść, która ma swój własny mroczny, magiczny oraz tajemniczy klimat. Po raz kolejny oczarowała mnie książka Juliet Marillier, zostanie ona w mojej pamięci na długo i wiem, że jeszcze nie raz po nią sięgnę. Polecam! 10/10

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Syn cieni
Syn cieni
Juliet Marillier
9.4/10
Cykl: Siedmiorzecze, tom 2

Kontynuacja „Córki lasu” – pierwszej, zjawiskowej powieści Juliet Marillier. „Syn cieni” to dalszy ciąg historii pięknej Sorchy, odważnej młodej kobiety, która rzuciła na szalę swój los, by wyzwo...

Komentarze
Syn cieni
Syn cieni
Juliet Marillier
9.4/10
Cykl: Siedmiorzecze, tom 2
Kontynuacja „Córki lasu” – pierwszej, zjawiskowej powieści Juliet Marillier. „Syn cieni” to dalszy ciąg historii pięknej Sorchy, odważnej młodej kobiety, która rzuciła na szalę swój los, by wyzwo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Syn Cieni. Juliet Marillier Wydawnictwo Papierowy Księżyc "Jeśli nie jestem wobec nikogo lojalny, przynajmniej nie mam nikogo, kogo mógłbym zdradzić." Kontynuacja Córki Lasu. Niesamowita, wzruszają...

@aleksandraczarnecka1989 @aleksandraczarnecka1989

"Syn cieni" to drugi tom cyklu Siedmiorzecze, kontynuacja "Córki lasu" wydanej przed Wydawnictwo Papierowy Księżyc. Poniżej znajdują się spojlery do pierwszego tomu 🚓🚔 Sorcha, której udało się prze...

@lunka.bookstagram @lunka.bookstagram

Pozostałe recenzje @ordinary_bookgirl

Żelazny Płomień
Iron Flame

Opisu nie piszę by przypadkiem komuś czegoś nie zaspoilerować. Drugi tom ma aż 700 stron, ale czytając nie czuje się kompletnie tej ilości stron. Od razu wciągnęłam się ...

Recenzja książki Żelazny Płomień
Soledad znaczy samotność
Losy rodziny Carasco

Wszyscy uważali Frasquite za wiedźmę i uzdrowicielkę, która jest oddana ciemnym mocą. Od kiedy dostała skrzynkę od swojej matki, która przechodziła z pokolenia na pokole...

Recenzja książki Soledad znaczy samotność

Nowe recenzje

Baśń o wężowym sercu
Świetna, ale nie o Kóbie
@Meszuge:

Rak potrafi pisać. To jest świetna książka. Baśń albo zbiór bajań dla dorosłych napisanych z takim polotem i wyobraźnią...

Recenzja książki Baśń o wężowym sercu
Erem
𝗦𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗷 𝘀𝗶ę 𝗻𝗶𝗲𝘀𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗻𝗲𝗴𝗼
@gala26:

Aldona Reich zaskarbiła sobie moją sympatię powieścią 𝐴𝑘𝑡 𝑡𝑟𝑧𝑒𝑐𝑖. Ta książka oczarowała mnie niezwykłą narracją, nietyp...

Recenzja książki Erem
Czemu zapłakałeś
"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem ...
@g.sekala:

"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem zagubionym? Do zła przez innych przymuszonym." Neort Cziwo Lotta samotn...

Recenzja książki Czemu zapłakałeś
© 2007 - 2025 nakanapie.pl