Ja, anielica recenzja

"Nieważne, jakie decyzje podejmujesz, i tak nieubłaganie dążysz do swojego przeznaczenia. Jego nic i nikt nie zmieni. Jest ci pisane od początków świata więcej"
😇😇😇😇
"Hm, kogo wolę? Z jednej strony mam diabła, który kłamie i morduje, a z drugiej śmiertelnika, który kłamie i zdradza. Nie wiem. To naprawdę ciężki wybór. Obaj macie tyle pozytywnych cech.."
😇😇😇😇
Druga część wspaniałej trylogii od Katarzyna Berenika Miszczuk ! Tym razem większość akcji dzieje się w Niebie/Arkadii. Ze względu na kolejne knucie Azazela i Beletha, Wiktoria i Piotrek (niechcący) mimo, że wciąż żyją (tym razem nie było mordowania) trafiają w zaświaty.. Oczywiście nie obędzie się bez mnóstwa szaleńczych zwrotów akcji i zrobienia "rozpierduchy" - tym razem w Niebie.Może na początku nie była tak porywająca, jak pierwsza część tej trylogii jednak akcja szybko się rozkręca, przybierając momentami nieoczekiwane zwroty. Autorka ma zarówno rewelacyjne poczucie humoru jak również niesamowitą fantazję i lekkie pióro. Czytałam książkę z uśmiechem na twarzy i z ogromną radością sięgnę po 3 część. W końcu muszę się dowiedzieć w jakie kłopoty jeszcze diabły wpędzą naszą kochaną Wiktorię, bo, nie oszukujmy się, na pewno tak będzie.