Rzadko czytam fantasy, czuję, że to nie na mój wiek. Dlatego nie planowałam tej książki. Przeglądałam nowości wydawnicze i zwróciła moją uwagę. To był impuls. Pierwsze kilkanaście stron przeczytałam w formie e-booka. Chwilę później już zamówiłam w formie papierowej. Te pierwsze rozdziały wystarczyły i chociaż nie wiedziałam, czego mam się spodziewać, poddałam się klimatowi, w jakim jest pisana. Kto czytał, ten mnie zrozumie.
Piękny i tajemniczy Wiedeń to idealne miejsce, by zacząć wszystko od nowa. By oddać się pragnieniom, zapominając o codziennych troskach. By móc przeżyć coś wyjątkowego, zanim serce odmówi posłuszeństwa. Główna bohaterka, Emma, jako Au Pair przyjeżdża do tego cudownego miejsca. Trafia do wielkiego domu, gdzie czeka na nią sympatyczna rodzina. Jednak każdy kolejny dzień, odkrywa przed Emmą nowe sekrety, niewyjaśnione zjawiska oraz cudownych ludzi. Wśród nich jest Elliot- chłopak o szczerym uśmiechu, najpiękniejszych oczach, pewny siebie i niezwykle troskliwy. A wraz z nim pojawia się magia, zaklęta w pewnej księdze. Księdze Upadłych Aniołów, spełniającej życzenia, te drobne i te większe, oczekujące wzamian krwi.
Autorka w zachwycający sposób ukazała Wiedeń, skupiając się na jego tajemniczości, licznych zakamarkach czy też spokoju, płynącego z jego uliczek. Czytając opisy miejsc, miałam wrażenie, jakbym sama przechadzała się tymi alejkami, odwiedzała kawiarenki, malutkie sklepiki, czując w głębi tę fantastyczną atmosferą. Jednak najbardziej trafiały do mnie opisy jedzenia, jakimi częstowali się bohaterowie. Niemalże czułam ich smak i zapach, a wszystko to towarzystwie urokliwych mieszkańców Wiednia. I choć nigdy tam nie byłam, to całym sercem czułam jego specyficzny klimat. Klimat pozwalający marzyć, zapadając w cudowną melancholię, gdzie ciało i dusza podlega wzajemnej harmonii.
Już od samego początku, pomimo zauroczenia tą powieścią, odczuwałam pewien mętlik, związany z tym, że nic tutaj nie jest oczywiste. Im dłużej czytałam, tym bardziej wątpiłam w moje przypuszczenia. Każdy z nas odbierze tę historię na swój własny sposób, bo tutaj nie ma utartego schematu. To duża umiejętność autorki, by tak wykreować fabułę, tak nakreślić postacie, żeby czytelnik do ostatnich stron nie wiedział czego się spodziewać, by był zaskoczony. Czy uwierzymy w pradawną magię, fantastyczne zjawiska czy niecodzienne postacie? Czy w czającym się mroku, zobaczymy zło czy też znajdziemy tam ukojenie? Czy oddamy swój los w ręce kogoś innego, by zaznać czegoś wyjątkowego, czegoś pięknego, jak prawdziwa miłość lub przyjaźń, które nie mają granic i terminu ważności? Ile jesteś w stanie poświęcić, by ocalić tych, na których najbardziej nam zależy? To właśnie m.in. te pytania nasuwają się zarówno w trakcie, jak i po lekturze „Sanguis. Księgi upadłych aniołów” autorstwa Emilii J. Lee. Lekturze, która na długo zostanie w moje pamięci,bowiemcudowna okładka idzie w parze zzachwycającązawartością.
Historia, w której grzech miał czelność zapukać do bram nieba. O demonie, którego serce poskładał anioł. O życzeniach, za które trzeba zapłacić. Emma wyjeżdża do Wiednia, by dołączyć do przyjac...
Historia, w której grzech miał czelność zapukać do bram nieba. O demonie, którego serce poskładał anioł. O życzeniach, za które trzeba zapłacić. Emma wyjeżdża do Wiednia, by dołączyć do przyjac...
Gdzie kupić
Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pozostałe recenzje @Wiejska_bibliote...
"Wizażysta" Lilia Łada
Tytuł: „Wizażysta” Autor: Lilia Łada Gatunek literacki: kryminał Wydawnictwo: Novae Res Ilość stron: 296 @Obrazek „Wizażysta” jest moim pierwszym spotkaniem z t...