Ruthless People recenzja

"Rutheless People"

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2020-05-18
Skomentuj
11 Polubień
„Nasza relacja będzie zwierzęca, dzika i idealna…”

Aby wzmocnić swoją pozycję, dwie największe mafijne rodziny z Irlandii i Włoch, postanowiły połączyć swoje siły, swatając swoje dzieci. Decyzja zapadła, jest niepodważalna i nieodwołalna. Mija piętnaście lat młodzi w końcu muszą się poznać - ale to brzmi, muszą, – ale tak właśnie jest w tym świecie. Melody i Liam są to dwie niesamowite osobowości. Włoski ognisty temperament i zimne irlandzkie wyrachowanie. Bije od nich ogromna pewność siebie, żądza władzy, bezwzględność i diaboliczność. Absolutnie są siebie warci.

Niesamowicie ukazana historia, pełna niespodzianek i zaskakujących zwrotów akcji. Autorka stopniowo dawkuje nam przeszłość naszych bohaterów, dzięki temu zabiegowi rozbudza w nas ciekawość, dokładnie widzimy, dlaczego stali się takimi ludźmi, jakimi są. Płynne dialogi, cięte riposty, wulgaryzmy – idealnie wpasowane w całość. Ostre, mocne opisy seksu, dopełniają i ukazują ich życie takim, jakie jest.

Z motywem mafijnym ostatnio spotykam się dość często – lubię tego rodzaju książki. Jednak ta zasadniczo się różni. Pierwszy raz spotkałam się z tak silną i bezwzględną osobowością w literaturze - z kobietą w roli mafiosa. Jej mroczna strona i bezwzględność przeraża. Ci ludzie wydają się być bez serca. Na zawołanie potrafią przywdziać odpowiednią maskę. Ta dwójka stanowi wybuchową mieszankę, nie cofną się przed niczym i nikim w osiągnięciu zamierzonego celu. Wzajemne zależności i układy, poszanowanie i lojalność w stosunku do rodziny. To ona zawsze i wszędzie jest na pierwszym miejscu. Trudna, bolesna przeszłość, która nie daje o sobie zapomnieć. Morderstwa, tortury, wyrachowanie, brak jakichkolwiek wyrzutów sumienia. Czy tacy ludzie potrafią kochać? Czy jest coś, co potrafi ich złamać, poruszyć serce?

Powieść naładowana ogromnymi emocjami. Szokuje, chwilami budzi niesmak, jednak przyciąga niesamowicie. Jest brutalna, dzika, pena pasji, przeraża zachowaniem bohaterów. Z dużą niecierpliwością czekam na cd. Polecam.

http://tatiaszaaleksiej.pl/?p=2690

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-05-18
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ruthless People
Ruthless People
J. J. McAvoy
8.1/10
Cykl: Ruthless People, tom 1

Władza, rodzina i szacunek są wszystkim. Dla świata są jak rodzina królewska. Przekazują pieniądze na cele charytatywne, karmią bezdomnych i odbudowują miasto. Jednak na zewnątrz nie widać, że nieus...

Komentarze
Ruthless People
Ruthless People
J. J. McAvoy
8.1/10
Cykl: Ruthless People, tom 1
Władza, rodzina i szacunek są wszystkim. Dla świata są jak rodzina królewska. Przekazują pieniądze na cele charytatywne, karmią bezdomnych i odbudowują miasto. Jednak na zewnątrz nie widać, że nieus...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Ruthless People” to książka, którą chciałam przeczytać już w 2021 i to właśnie wtedy znalazła się na mojej półce. Troszkę od niej stroniłam gdyż bałam się rozczarowania. Balonik oczekiwań jeśli ch...

@bookcoffecake @bookcoffecake

Książka ciekawa, choć czegoś mi w niej zabrakło. Może po przeczytaniu tak wielu pozytywnych opinii moje oczekiwania urosły do horrendalnych rozmiarów... Jednak patrząc przez pryzmat następnych tomów ...

@Logana @Logana

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Zdeptane nadzieje
"Zdeptane nadzieje"

“Niech życie biegnie, jak chce, kołysze nami jak liśćmi na wietrze, nie mamy na nic wpływu”. Czasy, gdy Polska była pod zaborami. Stojący na czele imperium rosyjskiego...

Recenzja książki Zdeptane nadzieje
Brzydcy ludzie
"Brzydcy ludzie"

“W ciszy wybrzmiewa najwięcej”. Henryk od bardzo dawna jest wdowcem. Jego żona odeszła ponad trzydzieści lat temu, a on wciąż jest sam. Nigdy nie myślał o tym, by związ...

Recenzja książki Brzydcy ludzie

Nowe recenzje

Bez pożegnania
Bez pożegnania
@Malwi:

Gdy sięgnęłam po „Bez pożegnania” Barbary Rybałtowskiej, poczułam, że oto rozpoczynam podróż – nie tylko w głąb histori...

Recenzja książki Bez pożegnania
Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
© 2007 - 2025 nakanapie.pl