Rudy kot bez rodowodu i zielony korytarz recenzja

,,Rudy kot bez rodowodu i zielony korytarz''

Autor: ·1 minuta
2021-07-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Ostatnio miałam okazję przeczytać książkę pod tytułem ,,Rudy kot bez rodowodu i zielony korytarz'' autorstwa Pani Joanny Burdek. Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta z portalu na kanapie.pl. Książka opowiada o piątce ludzi, którzy napotykają siebie w trakcie swoich codziennych obowiązków, pracy czy nawet idąc ulicą.

Pierwszą bohaterką jest Blanka- z pozoru zwykła dziewczyna. Jednak kobieta kryje w sobie zaskakującą umiejętność. Bohaterka potrafi zapamiętać treść każdego ze swoich snów. Ponadto każdy kolejny robi się coraz dziwniejszy, co więcej w każdym z nich pojawiają się takie same postaci, ale za każdym razem są w innej sytuacji i wyglądają inaczej. Zaskakujące jest to, że Blanka może porozumiewać się z każdym, kto występuje w jej śnie.

Magda — zwykła dziewczyna mająca aspiracje na bycie nauczycielką. Uwielbia biegać. Pewnego dnia biegając w parku pewnym splotem przypadków, wpada na czytającego na ławce mężczyznę, który chce jej pomóc i odprowadzić do domu.

Kolejnym bohaterem jest Marek, który ma bardzo złą moim zdaniem sytuację w domu. Codziennie rano zostaje ,,ochrzczony'' przez swoją mamę. Jego życie różni się od codzienności jego rówieśników. Nie może jeść nic poza rybami i suchym chlebem.

Możecie zapytać się mnie która postać jest moją ulubioną ? Niestety nie wiem. Każda z nich potwornie mnie irytowała. Czytając tę książkę, miałam wrażenie jakbym, czytała słabą fantastykę, a nie obyczajówkę o sile kobiet. Cała książka według mnie wypada niesamowicie słabo. Była bardzo chaotyczna, poza tym bardzo źle mi się ją czytało poprzez przeskoki między bohaterami. Wiele razy musiałam odłożyć książkę, ponieważ działy się tam czasami tak absurdalne rzeczy, że nie dało się jej czytać.
Ale muszę pochwalić autorkę za lekkość pióra i za to, że mimo wszystko bardzo szybko się ją czytało. Osobiście nie odradzam przeczytania tej książki, natomiast trzeba mocno przymrużyć oko na niektóre rzeczy. Będzie to dobry wybór na jedno posiedzenie w letni wieczór kiedy nie macie, co przeczytać.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rudy kot bez rodowodu i zielony korytarz
Rudy kot bez rodowodu i zielony korytarz
Joanna Burdek
6.3/10

Sen bywa realniejszy niż życie Proste historie, które składają się na ludzkie życie. Ich odkrycie wymaga jednak wielkiej odwagi. Bo do prawdy dotrzeć najtrudniej… Oto opowieść o kobietach, które nie...

Komentarze
Rudy kot bez rodowodu i zielony korytarz
Rudy kot bez rodowodu i zielony korytarz
Joanna Burdek
6.3/10
Sen bywa realniejszy niż życie Proste historie, które składają się na ludzkie życie. Ich odkrycie wymaga jednak wielkiej odwagi. Bo do prawdy dotrzeć najtrudniej… Oto opowieść o kobietach, które nie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zawsze obawiam się takich „prostych” książek. Prostych opowieści z prostym przekazem. Dlaczego? Kilka razy nacięłam się na ową prostotę. Okazywało się, że lekkie i proste opowiastki nie nadawały się ...

@Rozchelstana_Owca @Rozchelstana_Owca

Mogłabym odwdzięczyć się autorce tej książki u użyć słów na podobieństwo tych, jakich ona nadużywa w „Rudym kocie bez rodowodu...” i bluzgami okrasić tą recenzję. Skoro ona uraczyła mnie takim rynszt...

@aga.kusi_poczta.fm @aga.kusi_poczta.fm

Nowe recenzje

Zabić arcyksięcia
„Zabić arcyksięcia”
@gulinka:

Każdy wie, że wybuch I Wojny Światowej w 1914 roku był skutkiem zamachu na arcyksięcia Franciszka Ferdynanda w Sarajewi...

Recenzja książki Zabić arcyksięcia
Wojna i miłość. Katarzyna i Igor
„Katarzyna i Igor”
@gulinka:

Katarzyna Rawecka i Igor Kaledin poznali się na balu organizowanym w miasteczku z okazji imienin carycy Aleksandry. Oby...

Recenzja książki Wojna i miłość. Katarzyna i Igor
Nie za darmo
Dżin powraca
@katexx91:

Powrót do Redwill i bohaterów z „Nie na sprzedaż”. Kiedy Amy myślała, że ma wszystko, o czym marzy, ukochanego faceta,...

Recenzja książki Nie za darmo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl