Ruchome cele. Eseje umyślne z lat 1982-2004 recenzja

Ruchome cele - Recenzja

Autor: @zaczytana.archiwistka ·2 minuty
2021-12-09
Skomentuj
2 Polubienia
Dzień dobry,

Dzisiaj mam za zadanie zachęcić Was do sięgnięcia po książkę „Ruchome cele”, autorstwa dobrze - niektórym z Was - znanej Margaret Atwood. Lektura ta stanowi zbiór esejów pisarki z lat 1982-2004.

Niestety fabuły Wam tutaj nie przybliżę, tak naprawdę ta książka jest o wszystkim, ponieważ stanowi „zestaw” przemyśleń tej autorki, które według mnie warto poznać. Dzięki przeczytaniu tego dzieła czytelnik pozna szczegóły pisania Atwood, inspiracje, które wpłynęły na powstanie niektórych dzieł oraz jaki cel ma jej pisanie. Dla mnie była to bardzo interesująca przygoda, ponieważ nie znam wszystkich książek Margaret, (ale spokojnie zamierzam to nadrobić), mogłam też poznać autorkę z innej strony - nie tylko tej „czysto literackiej”, ale dowiedzieć się co siedzi w głowie tak mądrej kobiety. Dzięki tej lekturze możecie również zobaczyć jak kształtowały się przekonania i postawy autorki.

W „Ruchomych celach” znajdziecie liczne nawiązania do kultowych dzieł, m.in. Orwella, czy dobrze Wam znanej z dzieciństwa „Ani z Zielonego Wzgórza”. Jeśli chodzi o tę drugą pozycję, to autorka nawiązuje i do książki i serialu, do którego mnie zachęciła. Muszę Wam powiedzieć, że byłam w lekkim szoku, kiedy zorientowałam się, że mamy podobne przemyślenia, co do pozostałych części z tej serii książek. Jej próba analizy Anny oraz Maryli była tak ciekawa, że jeszcze raz sięgnę po pierwszy tom, ale tym razem popatrzę na nie nie jako dziecko, ale jako osoba dorosła i może zrozumiem kto tak naprawdę jest głównym bohaterem tej historii. Było mi również miło, że autorka poruszyła w swoim dziele takie perełki jak „Folwark zwierzęcy”, czy „Rok 1984”. Ta ostatnia pozycja była inspiracją dla pisarki do napisania popularnej „Opowieści podręcznej”. Muszę się też Wam przyznać, że nie wszystkie dzieła, które przytaczała autorka znam, ale przez jej przemyślenia chętnie po nie sięgnę, o ile wszystkie doczekały się tłumaczenia.

Jak już mówiłam „Ruchome cele” to książka o wszystkim. Znajdziecie tutaj nie tylko krytykę literacką, ale i kilka napomknięć na temat problemów klimatycznych, o kobietach, czy osobach, które już odeszły z tego świata. Dodatkowo znajdziecie tutaj manifesty polityczne, czy komentarze kulturowe autorki. Po zapoznaniu się z tą pozycją poznałam jaką osobą jest Atwood i z przyjemnością zapoznam się z jej całą twórczością!

Czy książkę polecam? Jest to zdecydowany „must have”, dla fanów twórczości tej pisarki! Jestem zaskoczona, że pomimo tylu poruszonych tematów, jest to bardzo spójne dzieło.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-12-09
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ruchome cele. Eseje umyślne z lat 1982-2004
Ruchome cele. Eseje umyślne z lat 1982-2004
Margaret Atwood
8.5/10

Atwood jest mistrzynią formy i wielowymiarowości. Dała się poznać jako autorka poezji, polemik politycznych, scenariuszy filmowych, a nade wszystko zróżnicowanej i wyrafinowanej prozy: od powie...

Komentarze
Ruchome cele. Eseje umyślne z lat 1982-2004
Ruchome cele. Eseje umyślne z lat 1982-2004
Margaret Atwood
8.5/10
Atwood jest mistrzynią formy i wielowymiarowości. Dała się poznać jako autorka poezji, polemik politycznych, scenariuszy filmowych, a nade wszystko zróżnicowanej i wyrafinowanej prozy: od powie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Rafael
„Drobne grzeszki miewają niekiedy bardzo poważne następstwa…”

„Rafael” autorstwa Agnieszki Siepielskiej (piąty tom cyklu „Synowie Zemsty”) to mocno emocjonująca historia o miłości, która nie zna granic, oraz o skomplikowanej sieci ...

Recenzja książki Rafael
Król uzdrowiska
Król uzdrowiska - recenzja

„Król uzdrowiska” Marka Stelara, trzeci tom cyklu „Góra kłopotów”, to przezabawna komedia kryminalna, w której humor i zaskakujące zwroty akcji splatają się, tworząc ist...

Recenzja książki Król uzdrowiska

Nowe recenzje

Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Romans współczesno-historyczny – A gdyby tak ży...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest bardzo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Jenn...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie