Rubinowy książę recenzja

"Rubinowy książę"

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2020-03-07
1 komentarz
9 Polubień
Zaskakująca powieść. Bardzo dobre fantasty przepełnione dużą dawką dobrego humoru. Zaskoczenie i niepewność towarzyszyły mi przez całą opowieść.

„Ludzie to dziwny gatunek. Nigdy nie wiadomo czego się po nich spodziewać.”

Mia i Sephora to córki bogatego rzeźnika. Dusza Mii zostaje porwana przez mgielnego wilka. Sephora wini siebie, uważa, że nie dopilnowała siostry. Postanawia za wszelką cenę ją odnaleźć. Razem z nią wyruszają: zakochany w Mii Avalon parobek jej ojca, Ollin były kapitan karatorów z nieustającym katarem alergicznym i tajemnicza Czerwona Salamandra. Wyruszają pełni obaw, niepewności, ale z odwagą i nadzieją. Nie będzie to łatwe, przeciwności będą się mnożyć. Zostaną zmuszeni do walki ze siłami zła. Niepokojąca Otchłań to cel ich wędrówki. Czy uda im się odnaleźć dziewczynę? Co spotkają na swojej drodze? Z czym przyjdzie im się zmierzyć?

Akcja toczy się bardzo szybko, nieustannie zaskakuje, a wyobraźnia autorki nie ma granic! Fabuła bardzo wciąga, przykuwa uwagę. Pani Beata ma bardzo przyjemny i lekki styl, dużo w nim ironii.. Wyczarowany świat jest pełen magii, tajemnic, wzajemnych zależności. Niepodważalnym atutem powieści są rewelacyjnie wykreowani bohaterowie. Są to postacie o bardzo pokręconych i dziwnych osobowościach. Rewelacyjne dialogi, riposty wywoływały moje głośne wybuchy śmiechu. Cięty język jakim posługują się bohaterowie niejednokrotnie bardzo mnie zaskakiwał.

„Jestem bardziej znana niż jajecznica ze szczypiorkiem”.

Stworzony przez autorkę świat – zadziwił mnie. Oryginalnością, siłą, energią, niebanalnością i specyficznym poczuciem humoru. Przygoda goni przygodę, a bohaterowie muszą się mierzyć z coraz to nowymi i zaskakującymi wydarzeniami, których autorka im nie oszczędza. Magia kamieni – ich ogromna moc, kamiennokrwiści, rubinowy książę, boginie i wiele innych zaskakujących, fantastycznych ciekawostek i postaci. W całość wplątany watek romantyczny. Miłość, przyjaźń, ludzkie bolączki i zmartwienia. Kolor oczu i krwi to on określa status w tym świecie. Od poważania i szacunku do całkowitego wykluczenia ze społeczeństwa. Piękna przyjaźń i przywiązanie, które pojawiają się bardzo nieoczekiwanie. Miłość, która się kończy, a zaczyna coś nowego. Ból i poświecenie. Ta zajmująca historia przesiąknięta jest oczywistymi prawdami życiowymi. Polecam :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-03-07
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rubinowy książę
Rubinowy książę
Beata Worobiec
7/10

W chwili, gdy mgielny wilk porwał duszę Mili, życie Sephory wywróciło się do góry nogami. Jak na potomka bogini przystało, postanowiła wyruszyć siostrze na ratunek. Do pomocy miała owianą legendami ...

Komentarze
Rubinowy książę
Rubinowy książę
Beata Worobiec
7/10
W chwili, gdy mgielny wilk porwał duszę Mili, życie Sephory wywróciło się do góry nogami. Jak na potomka bogini przystało, postanowiła wyruszyć siostrze na ratunek. Do pomocy miała owianą legendami ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Kiedy świat się wali, tylko w przestrzeni ramion bliskiej osoby człowiek jest w stanie znaleźć odrobinę otuchy." Już sama okładka "Rubinowego księcia" - szczególnie drapieżne, krwistoczerwone oczy ...

@fantastyka.na.luzie @fantastyka.na.luzie

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Świąteczna mozaika
"Świąteczna mozaika"

“Życie nie składa się z samych doniosłych momentów, tego co spektakularne i dramatyczne, ale tworzą je małe, ciche chwile, które nadają mu sens i głębię". Jaśmina jest ...

Recenzja książki Świąteczna mozaika
Czarna sukienka
"Czarna sukienka"

“Straszny jest los tych, co idą walczyć, ale tych, co zostają w domu, wcale nie lepszy”. Kolejny raz Autorka przenosi nas w czasie. Dwie zupełnie różne kobiety, dzieli ...

Recenzja książki Czarna sukienka

Nowe recenzje

Metempsychoza
GARNKI Z KAMBODŻY I "METEMPSYCHOZA" CZYLI JAK W...
@mrocznestrony:

Łooo matko elektryczna, ale to było złe! Naprawdę złe, choć sądziłem, że po wyjątkowo słabej drugiej części cyklu "Kron...

Recenzja książki Metempsychoza
Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
© 2007 - 2024 nakanapie.pl