Spowiedź Goebbelsa recenzja

Nie ma chyba osoby, która nie kojarzyłaby postaci Josepha Goebbelsa, ten charyzmatyczny i bezwzględny propagator nazistowskiej ideologii był jednym z najbliższych współpracowników samego Hitlera. Christopher Macht postanowił przybliżyć, postać Goebbelsa za pomocą fikcyjnych rozmów, jakie minister propagandy przeprowadził z jednym z osobistych asystentów. Dzięki takiej formie narracji książkę czytało mi się bardzo szybko, wręcz pochłonęłam w jeden wieczór. Rozmowa między mężczyznami, choć z początku nacechowana strachem przed nieobliczalnym Goebbelsem, z każdą chwilą stawała się coraz bardziej wyrównana. Największą zaletą tej książki jest bez wątpienia skrócona historia życia nazisty. Opowiada on o swoim dzieciństwie, okresie dojrzewania, jak stawał się zagorzałym fanatykiem Hitlera. Poznajemy ciekawe wątki na temat jego pracy w ministerstwie, jakie chwyty propagandowe doprowadziły Führera do władzy i co obecnie musi robić, aby tak wysokie poparcie wśród społeczeństwa utrzymywać. To też opowieść o mężczyźnie, który otaczał się pięknymi kobietami mimo swojego dość przeciętnego wyglądu. Zarysowana została również relacja między Goebbelsem a Hitlerem. Dostrzegamy wielką miłość i oddanie, z jaką Joseph darzył swojego idola, jak bezgranicznie ufał jego intelektowi i charyzmie. Poznajemy szczegóły z prywatnego życia ministra, jak kształtowały się jego relacje z żoną Magdą oraz ich dziećmi. W książce Macht zamieścił również notatki z osobistych dzienników, jakie Goebbels prowadził przez wiele lat oraz fragmenty wypowiedzi osób, które współpracowały z ministrem. Mamy tutaj również dużo zdjęć, które bardzo ładnie współgrają z toczoną właśnie rozmową.

Spowiedź Goebbelsa. Szczera rozmowa z przyjacielem Hitlera to jak dla mnie duże zaskoczenie. Nie myślałam, że fikcyjna rozmowa może mnie aż tak porwać i dostarczyć tylu ciekawych informacji, o których nigdy wcześniej nie słyszałam. Szkoda, że książka nie jest dłuższa, bo z pewnością jeszcze wielu rzeczy o ministrze propagandy moglibyśmy się dowiedzieć. Autor zawarł również na końcu książki bibliografię, co osobiście bardzo doceniam. Jeżeli chodzi o wady tej pozycji, to momentami przeszkadzał mi zbyt frywolny język, jaki wkradał się w wypowiedzi bohaterów. Uważam, że momentami można było bardziej dopracować niektóre zdania.

Jest to bez wątpienia idealna pigułka wiedzy o Goebbelsie. Myślę, że wielu czytelników po przeczytaniu tej książki nabierze tak samo, jak ja ochoty na to, aby sięgnąć po kolejne tytuły przybliżające czasy II wojny światowej i najważniejszych osób, które miały wpływ na ówczesny świat. Macht wykreował rozmowę, od której trudno się oderwać.

Polecam Waszej uwadze tę pozycję!