Hartwig Hausdorf
Równoległe rzeczywistości
(Bizarre Wirklichkeiten)
przełożyła Małgorzata Mirońska
Rok wydania 2006
152 strony
Z autorem Równoległych Rzeczywistości spotkałam się po raz pierwszy. Ja jako osoba, którą fascynują zjawiska paranormalne i to co się dzieje we wszechświecie musiałam po prostu tę książkę zakupić. To co mnie do niej przyciągnęło to bez dwóch zdań okładka, która od razu wprowadza czytelnika w inny wymiar oraz opis z tyłu książki.
Hartwig Hausdorf jest niemieckim badaczem tajemniczych zjawisk.Jego książki są tłumaczone na 14 języków. Dzięki nim już zdobył światową sławę. Autor m.in. "Fenomenów nie z tego świata", opowiadającą o tym, iż rzekomo "minotaury i sfinksy istniały naprawdę", "Białej piramidy", a także trzech tomów "Historii bez cenzury", w której porusza np. atak na World Trade Center.
Równoległe rzeczywistości są przedstawieniem najbardziej tajemniczych przykładów istnienia światów alternatywnych. Jak czytamy na pierwszych stronach:"jest to atak na racjonalizm - elementarny kierunek naszego myślenia opierający się na przekonaniu, że wszystko we wszechświecie wynika z logicznych i dających się z łatwością obliczyć reguł."
Kto z nas choć raz w życiu spotkał się z dziwnymi zjawiskami? Kto na swojej drodze spotkał dusze zmarłych?, dziwne światła, słyszał dziwne dźwięki? Pewnie większość z nas tłumaczyła sobie to w sposób racjonalny - to tylko cień, to noc płata mi figle.
Gdyby tak cień nie był cieniem, a w nocy czaiłoby się coś nie mieszczącego się w schemacie naszego rozumowania?
Jak wytłumaczyć, że na łuskach ryby widnieje napis Allah, na innej odwzorowana flaga brytyjska lub kształt kręgów na zbożu?. Co myśleć gdy mamy parę minut do wyznaczonego przez nas celu, a silnik samochodu przestaje nagle pracować, po czym dowiadujemy się, że na drodze, którą mieliśmy przejeżdżać zdarzył się karambol? Jak zareagować kiedy widzimy kulę mętnie świecącego światła, która przenika drzwi, firanki tylko po to, by później zniknąć i to na naszych oczach?
Te i bardzo wiele innych zjawisk w swojej książce zawarł Hartwig Hausdorf. Jak mawiał niegdyś William Shakespeare: "Są dziwy na niebie i ziemi, o których nie śniło się waszym filozofom." I podpisuję się pod tą wypowiedzią. W moim życiu zdarzyło się kilka historii, których nie potrafiłabym wytłumaczyć za sprawą logiki.
Książka napisana jest w formie własnych doświadczeń autora, które zebrał w czasie swoich podróży m.in. w Ameryce Środkowej, Chile, Polsce, a także ze wspomnień innych ludzi, których poznał w czasie swych poszukiwań nieznanego.
Na duży plus zasługują fotografie zamieszczone między rozdziałami. Myślę, że Hausdorf nie chciał wyjść na gołosłownego, dlatego też zamieścił je jako dowody na to, że jednak coś jest na rzeczy. Denerwowało mnie to, że czasami czułam się jakby autor przekonywał mnie na siłę do swoich racji, ale to tylko moje odczucie.
Moją recenzję zakończę słowami z tyłu okładki.
"Wokół nas dzieją się rzeczy niepojęte, osobliwe lub pozornie zupełnie szalone, które niewiele mają wspólnego z powszechnymi wyobrażeniami o rzeczywistości. Zadziwiające zbiegi okoliczności, nieprawdopodobne i tajemnicze sploty wydarzeń zadają kłam wszelkim prawom logiki."
Moja ocena 3.5/5
Ulubione cytaty:
"Tworzymy świat naszymi myślami" Budda