Wkraczamy w świat mafii pełnego mroku, niebezpieczeństwa, broni, ale nawet w takim świecie ma szanse pojawić się prawdziwa miłość. Tylko czy jak się zjawi to będziemy w stanie w nią uwierzyć, zatrzymać przy sobie i ochronić.
Holly Evans to piękna, młoda, agentka FBI i samotna matka. W młodości stała po przeciwnej stronie prawa, ale od kiedy pojawiła się jej córka stara się zapewnić jej wszystko co najlepsze. Żeby odpokutować swoje grzechy została agentką. Ale nie spodziewała się, że jej pierwsza sprawa okaże się tak trudna, niebezpieczna i zostanie wciągnięta w świat mafii.
A ten świat należy do braci Hall. Declan to inteligentny, wykształcony, opiekuńczy, sztywniak do tego dżentelmen o nienagannych manierach. W takim facecie można zakochać się od razu. Nie zamierza się wiązać z żadną kobietą. A do tego ma swoją ciemną stronę, jest głową rodziny mafijnej i potrafi zabijać z zimną krwią swoich wrogów. Jego brat Joshua to wieczny nastolatek, lekkoduch z głową w chmurach. Ale również potrafi zabić wrogów bez najmniejszego problemu.
W ich świat wkracza Holly która ma rozpracować Declana. Tylko, że agentka ma dziwne przeczucie że coś jest nie tak w tej całej akcji. Nie potrafi oprzeć się urokowi Declana i górę biorą uczucia do niego. Miłość i pożądanie która budzi się między tą dwójką wręcz jest namacalne. Kobieta zaczyna się miotać między tym co powinna zrobić, a co chcę zrobić. Gdy uczucia biorą górę, to wszystko zaczyna się komplikować. Holly będzie musiała wybrać między miłością a pracą. Tylko mężczyzna nie podda się tak łatwo. Co może doprowadzić do katastrofy.
„Z jej oczu pociekły gorzkie łzy, a serce waliło jej jak młotem. Chciała być jego, ale z drugiej strony wybrała życie uczciwe, normalne i szare. Przez chwilę zawahała się, czy nie zostać ale zdrowy rozsądek zwyciężył.”
Czy Holly uda się doprowadzić akcje do końca? Co zrobi Declan kiedy dowie się kim jest kobieta? Jaką decyzje podejmie Holly? Czy bezwzględny mafiozo okaże się być tym który uratuje ją i jej rodzinę? I najważniejsze czy ta miłość wygra ze wszystkimi przeciwnościami?
Dwa różne światy. Dwie różne strony barykady. Dwoje różnych ludzi. Jedna wielka miłość.
Nie zawsze to co jest dobre okazuje się być takie, a zło może okazać się jednak czymś dobrym.
Alicja Skirgajłło podbiła moje serce „Sposobem na francuza”, teraz wkroczyła w świat mafii który kocham. Wiedziałam, że od razu sięgnę po tą książkę jak tylko zobaczyłam, że się ukaże i powiem wam, że się nie zawiodłam:) Książka jest napisana genialnie, od samego początku czuje się napięcie, emocje które towarzyszą nam do samego końca i czyta się ją z zapartym tchem. Nie brakuje tajemnicy, szantażu, niebezpieczeństwa, broni, akcji. Sceny zbrodni są tak dokładnie opisane, że czuje się ciarki czytając je. A sceny erotyczne również przyśpieszają bicie serca :) Postacie są doskonale wykreowane i każdy ma swój indywidualny charakter. Więc nie da się ich nie polubić. No i co najważniejsze nie zabrakło ciętego języka i humoru który tak lubię u autorki :) Ci niegrzeczni, niebezpieczni chłopcy podbili moje serce i dołączają do grona książkowych mafijnych łamaczy kobiecych serc :)
Gorąco polecam :) I już się doczekać nie mogę drugiej części, coś czyje że Joshua rozpęta wojnę..
historie_budzace_namietnosc