Funny Story recenzja

Romans, który poprawi Wam humor i zostawi po sobie ciepłe wspomnienia 🩷🔥

Autor: @burgundowezycie ·3 minuty
2024-06-15
Skomentuj
2 Polubienia
„Funny Story” autorstwa Emily Henry to urocza komedia romantyczna, która wciągnęła mnie już od pierwszych stron.

„Życie, jak się nauczyłam, przypomina drzwi obrotowe. Większość tego, co przychodzi, zostaje tylko na chwilę.”

Poznajemy w niej historię Daphne, która znajduje się w trudnym momencie swojego życia. Tuż przed ślubem jej narzeczony, Peter, zrywa zaręczyny, by związać się ze swoją przyjaciółką z dzieciństwa, Petrą. Daphne przyjeżdżając do rodzinnego miasta Petera porzuciła swoje dotychczasowe życie, poświęcając dla niego wszystko, dlatego po bolesnym rozstaniu nie ma gdzie się podziać ani do kogo się zwrócić.

W międzyczasie, Miles, były chłopak Petry, również przechodzi przez emocjonalny kryzys. Jego związek został zniszczony, gdy Petra postanowiła związać się z Peterem. Ten przypadek sprawia, że Daphne i Miles stają się dzięki temu współlokatorami. Początkowo ich wspólne życie wydaje się chaotyczne i pełne napięć, ponieważ są kompletnie różnymi osobami: Daphne jest zorganizowana i pragmatyczna, a Miles to artystyczna dusza, która wprowadza do ich wspólnego mieszkania pewien nieład. Jednak z czasem, ich relacja zaczyna się zmieniać. Pewnego wieczoru, po kilku szotach i butelkach wina, Daphne i Miles wpadają na pomysł udawania związku. Mają nadzieję, że wzbudzą zazdrość u swoich byłych partnerów. Ta fikcyjna relacja prowadzi do wielu zabawnych i niezręcznych sytuacji, a jednocześnie pozwala im zbliżyć się do siebie.

Czy to udawane uczcie może przerodzić się w coś prawdziwego?

Henry znakomicie kreuje postacie Daphne i Milesa, co sprawia, że ich wzajemne zderzenia i sytuacje wynikające z różnic charakterów są lekkie i zabawne. Choć fabuła może wydawać się na początku skomplikowana, autorka prowadzi ją z gracją i humorem, ukazując jak dwie zranione dusze zaczynają się nawzajem leczyć.

Lecz „Funny Story” nie kręci się tylko wokół romansu. To opowieść o radzeniu sobie z rozstaniem i z przeszłością, o budowaniu nowych relacji oraz o odkrywaniu siebie na nowo. Daphne i Miles muszą zmierzyć się z własnymi demonami przeszłości, ucząc się jednocześnie otwartości i komunikacji, co jest kluczowym elementem ich relacji. Ich udawany związek, mający na celu wzbudzenie zazdrości u byłych partnerów, przeradza się w coś prawdziwego i głębokiego, a Daphne i Miles stają się dla siebie wsparciem, budując relację opartą na zrozumieniu i wzajemnym szacunku. Ich pełna nadziei historia to świetny przykład na to, że nawet w najtrudniejszych momentach można znaleźć coś pięknego i wartościowego.

Autorka umiejętnie splata wątki romantyczne z komediowymi, tworząc opowieść, która jest zarówno lekka, jak i głęboka. Jej bohaterowie są autentyczni, a ich perypetie życiowe pełne uroku i prawdziwości. Jednym z mocnych punktów książki jest jej styl pisania. Jej zdolność do opisywania codziennych sytuacji w sposób, który angażuje i bawi oraz sprawia, że czujemy się, jakbyś byli częścią życia bohaterów. Henry nie unika przy tym też tych trudniejszych tematów, takich jak zdrada, ból rozstania czy radzenie sobie z samotnością, ale robi to w sposób, który dodaje otuchy i nadziei.

„Funny Story” to książka, która nie tylko poprawi Wam humor, ale także zostawi po sobie ciepłe wspomnienia. To książka, którą pochłonęłam jednym tchem, czerpiąc przy tym ogromną przyjemność z każdego przeczytanego zdania. Razem z „Book lovers” trafia do moich ulubionych książek tej autorki 🩷🔥. Emily Henry udowadnia w niej, że potrafi pisać o uczuciach w sposób, który trafia prosto do serca. To książka idealna na letnie popołudnia z pełnią życiowych prawd i wartości. Koniecznie musicie ją przeczytać 📖🙌🏻
Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od wydawnictwa @poradnia_k_wydawnictwo (współpraca reklamowa) 🩷.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-15
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Funny Story
Funny Story
Emily Henry
6.8/10

Były chłopak nowej dziewczyny byłego narzeczonego… Czy to może być zabawna historia? Daphne uwielbiała, gdy Peter opowiadał ich historię – jak się poznali, zakochali w sobie i zamieszkali w jego rodz...

Komentarze
Funny Story
Funny Story
Emily Henry
6.8/10
Były chłopak nowej dziewczyny byłego narzeczonego… Czy to może być zabawna historia? Daphne uwielbiała, gdy Peter opowiadał ich historię – jak się poznali, zakochali w sobie i zamieszkali w jego rodz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"– Wszyst­ko idzie gład­ko, je­śli nie po­zwo­lisz się wku­rzyć. Kiedy od­dasz im kon­trolę nad tym, jak się czu­jesz, wy­ko­rzy­stają to prze­ciwko to­bie – stwier­dza Mi­les. – W końcu wi­dzę twoją...

@czarno.czerwone.cc @czarno.czerwone.cc

~- Co ciebie pociąga w czytaniu? […] -Lubię to wrażenie, że mogę żyć wieloma życiami, tyloma, ile tylko chcę.~ Daphne miała wszystko dokładnie zaplanowane, dopóki nie została porzucona przed ślub...

@etylomorfinka @etylomorfinka

Pozostałe recenzje @burgundowezycie

Mi się podoba. Cyberbaba i hopchatka
Biwak w lesie bez rodziców, pragnienie nielimitowanego dostępu do technologii i podejrzana starsza pani 🧸🏕️🎮

„Cyberbaba i hopchatka” to kolejna perełka w dorobku Rafała Kosika – autora, który niezmiennie potrafi zachwycać i angażować młodszych czytelników, ale i tych starszych,...

Recenzja książki Mi się podoba. Cyberbaba i hopchatka
Portret mordercy
Wigilijna noc, toksyczne relacje rodzinne, kulminacja emocji i morderstwo, które wydaje się być rozwiązaniem 🕵🏻‍♀️🎄❄️

Anne Meredith w „Portrecie mordercy” przenosi nas do lat trzydziestych XX wieku, w śnieżną scenerię angielskiego dworu King’s Poplars, gdzie rodzinne spotkanie wigilijne...

Recenzja książki Portret mordercy

Nowe recenzje

Matki Konstancina
„Antymatki” Konstancina – brutalna prawda o poz...
@sylwiacegiela:

Bardzo trudno jest mi napisać te słowa, zważywszy na fakt, że autorka książki, którą właśnie miałam okazję przeczytać, ...

Recenzja książki Matki Konstancina
Izrael na wojnie
Sto lat nienawiści i przemocy
@ladymakbet33:

Sądzę, że fakt ten doskonale oddaje istotę tego, co obecnie dzieje się na Bliskim Wschodzie. Ostatnie wydarzenia wstrzą...

Recenzja książki Izrael na wojnie
Ostatni taniec
Spójrz, jak jaskółka tańczy.
@justyna1dom...:

Zakończenie, na które czekałam bardzo długo. Oczekiwania miałam ogromne, oczyma wyobraźni już widziałam wszystko, co mo...

Recenzja książki Ostatni taniec
© 2007 - 2024 nakanapie.pl