Wilki żyją poza prawem recenzja

Rodzina rozgrabia Ukrainę

Autor: @almos ·1 minuta
2021-04-28
1 komentarz
17 Polubień
Książka opisuje rządy Janukowycza na Ukrainie w latach 2010-2014, oraz ich fatalne następstwa: Majdan, aneksję Krymu i wojnę w Donbasie. Głowna teza autorów brzmi następująco: Janukowicz wraz ze swoją rodziną i najbliższą kamarylą, nazywanymi w książce Simją (po ukraińsku rodzina), postanowili rozgrabić Ukrainę, nakraść jak najszybciej ile można. Teza to szokująca, bo mamy do czynienia z krajem w środku Europy, a nie z republiką bananową, czy satrapią afrykańską. Niemniej autorzy przytaczają sporo dowodów na swoje stwierdzenia: szacuje się na przykład, że w ciągu kilku lat Simja ukradła od 30 do 100 mld dolarów (niemniej wszystkie szacunki tego typu należy traktować z dużą ostrożnością).

Autorzy pokazują dokładnie mechanizmy, przy pomocy których Simja przejmowała firmy i biznesy, stosując bandyckie metody szantażu, wymuszeń, posługując się powolnymi organami państwa. Przykład metod stosowanych przez Rodzinę: „Znam przypadek właścicielki dobrze prosperującej firmy, do której przyszli chłopcy z Doniecka z dwoma papierami. Pierwszym była umowa o sprzedaży spółki. Drugim nakaz aresztowania, podpisany już przez prokuratora. Kobieta dostała tydzień do namysłu, który z nich wybrać – opowiada jeden z zachodnich biznesmenów.”

Stworzono też zinstytucjonalizowany system korupcyjny, kolejny cytat: „Janukowycz podzielił kraj tak, jak się dzieli przedsiębiorstwo. Wszystkie rodzaje usług administracyjnych stały się biznesem. Zezwolenia budowlane, zaświadczenia, licencje, dostęp do przetargów – za wszystko trzeba było zapłacić. To było główne źródło dochodu Rodziny.”

Druga część książki przynosi szczegółowy opis ruchu na Majdanie, z chronologią prawie dzień po dniu, z nazwiskami, z dynamiką zdarzeń, ale, prawdę mówiąc, jest to dla mnie mniej interesujące. W ostatniej części książki mamy opisaną sytuację w Donbasie, ale za dużo tam personaliów, kto kogo i przeciw komu, nużąca to, zbyt szczegółowa wyliczanka.

Książka czasami nuży: na przykład rozdział o tym jak Janukowycz zwodził Unię Europejską, żeby w końcu nie podpisać traktatu stowarzyszeniowego, jest zdecydowanie zbyt długi. Często też autorzy zaczynają się ekscytować personaliami ukraińskiej polityki: kto z kim, jak, kiedy, mało to ciekawe. Niemniej pierwsza część opisująca rządy Janukowycza jest świetna.

Dostajemy w sumie bardzo ciekawy obraz niedawnej i obecnej sytuacji naszego wschodniego sąsiada.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2015-04-25
× 17 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wilki żyją poza prawem
Wilki żyją poza prawem
Zbigniew Parafianowicz, Michał Potocki
8/10
Seria: Reportaż [Czarne]

Wiktor Janukowycz mógł przejść do historii jako wielki reformator. Podpisując umowę z Unią Europejską, pozbawiał opozycję wszelkich argumentów. Nie byłoby Majdanu. Kolejne wybory prezydenckie odbywały...

Komentarze
@Renax
@Renax · ponad 3 lata temu
Czyli na czasie. Zapisuję do przeczytania. Ostatnio nie sięgam po reportaże, niestety.
× 1
Wilki żyją poza prawem
Wilki żyją poza prawem
Zbigniew Parafianowicz, Michał Potocki
8/10
Seria: Reportaż [Czarne]
Wiktor Janukowycz mógł przejść do historii jako wielki reformator. Podpisując umowę z Unią Europejską, pozbawiał opozycję wszelkich argumentów. Nie byłoby Majdanu. Kolejne wybory prezydenckie odbywały...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Epitafium dla szpiega
Klasyka powieści szpiegowskiej

Świetna powieść szpiegowska którą czytałem dosyć dawno temu. Rzecz dzieje się w drugiej połowie lat 30. we Francji. Bohaterem jest uchodźca polityczny, Józef Vadassy, cz...

Recenzja książki Epitafium dla szpiega
Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą
Mister Scrooge buduje kapitalizm

Dotychczas udawało mi się unikać lektury tej klasycznej opowieści świątecznej, zawsze uważałem ją za ramotkę opowiadającą o tym jak to stary skąpiec pod wpływem wzruszen...

Recenzja książki Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą

Nowe recenzje

25 grudnia
Pięć dni do świąt.. i do miłości
@Mirka:

@Obrazek „W święta możemy poczuć się jak dzieci.” Pięć dni to niewiele, by zdarzyło się coś wielkiego, zwłaszcza w...

Recenzja książki 25 grudnia
Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Przestrzeń, czas i ruch
Zaproszenie do fizyki
@Carmel-by-t...:

Po pozornie rozczulającej deklaracji z pierwszego rozdziału (str. 42): „Przyczyna tego, że fizyka wydaje się bardzo ...

Recenzja książki Przestrzeń, czas i ruch
© 2007 - 2024 nakanapie.pl