Krucyfiks recenzja

Rockowy Thriller

Autor: @Johnson ·3 minuty
2019-10-31
Skomentuj
10 Polubień
Na tegoroczne Warszawskie Targi Książki przybyłem celem zdobycia autografów znanych mi pisarzy, rzutem na taśmę trafiłem na Cartera, którego spotkanie autorskie odbywało się przed spotkaniem z MrozemRemigiuszemNi(e)jakim. Zająłem miejsce i zacząłem słuchać. O tym, że Chris Carter (wytatuowany długowłosy jegomość wyglądający jak młodsza wersja Ozziego Osbourne'a bez okularów) był psychologiem kryminalnym, że grał w zespołach rockowych i przygrywał gwiazdom wielkiego formatu. Słucham dalej o tym, że pewnego wieczoru go wzięło, siadł i zaczął pisać i tak powstał ”Krucyfiks” i w końcu seria już (!) książek o Robercie Hunterze, który walczy ze zwyrodnialcami
w Nowym Yorku. Nadziwić się nie mogę, tyle ludzi, każdy czeka na podpisanie książki, chłoną każde słowo z ust autora, zadają mu pytania co do dalszych przygód głównego bohatera, a ja nie znam ani autora, ani jego powieści, a przecież thrillery, kryminały lubię i czytam… Ale jak to?

Dość powiedzieć, że wrażenie na mnie zrobił, spotkanie następne z Mrozem odpuściłem i biegusiem po „jakąś książkę tego Pana” i po autograf. Szybki research na LC, i już wiem, która to pierwsza z cyklu. Postałem w kolejce do Chrisa Cartera 60 minut i dostałem autograf od pisarza, o którego istnieniu nie miałem pojęcia jeszcze godzinę wcześniej.

Eksperyment okazał się nad wyraz udany! Jeszcze niedawno zachwycałem się doskonałym pisarstwem Maxime Chattama, którego przeczytałem so far całe dwie książki… a tu proszę! Chris Carter pisze bardzo dobrze. Przeczytałem pierwszą jego książkę, będącą zarazem pierwszą z cyklu o Hunterze. I powiem tak - nie jest to literackie dzieło, autor sam mówi, że pisze dla rozrywki, a nie po to żeby wieszczem być. Mimo tego język dobry do tego rodzaju powieści (tak wiem, tłumacz też pomaga), objętość ani za długa, ani za krótka, dobrze się czyta (W Sonia Draga postarali się
z wydaniem). A więc (pała bęc!):

1. Fabuła/Akcja
Prowadzona jest niemalże filmowo, i tak też budowane jest napięcie. Od pierwszych stron książka intryguje, mocno wciąga czytelnika w swój świat, aby w końcu spowodować zatracenie się bez reszty. Śledzimy głównego bohatera i jego proces myślowo decyzyjny, nie skupiamy się na mordercy, nie ma niepotrzebnej moim zdaniem zmiany ról (raz morderca występuje, raz Hunter). Jeżeli już, to subtelnie tak, że nie wchodzimy w umysł mordercy, a obserwujemy go z boku. Nie ma lepszych i gorszych momentów w książce, nie znaczy też, że czytamy na szpilkach. Całość jest dobrze „wyważona”. Fakt, że niektóre wstawki w historii dość sensacyjne jak na filmach amerykańskich z lat 80/90, ale takie zabiegi nie rażą w oczy, a wręcz przeciwnie.

2. Postacie
Świetnie wykreowany główny bohater, idealny na potrzeby takiej powieści. Hunter, inteligentny, (chyba) przystojny (nie wiem, nie zwróciłem uwagi), i mistrz w swoim fachu. Na nieskomplikowaną (acz złożoną) powieść – w punkt. Jego partner, mniej doświadczony w swoim fachu detektywistycznym, ale przecież musi być tłem dla Huntera, za to całkiem sympatyczny Garcia. Bohaterowie wyraziści, każdy ma za sobą jakąś historię opowiedzianą przez autora, zręcznie wplecioną w fabułę, dzięki czemu mamy wykreowany świat, w który wkraczamy z całym pakietem osobowości do przyswojenia. Są i każda z nich jest inna, ale charakterystyczna i zapadająca w pamięć (nie ma tak, że nie możesz po 100 stronach odróżnić jednej głowy od drugiej).

3. Intryga/Wątek główny/Warsztat Autora
Wprawdzie domyśliłem się/przypuszczałem z lekką dozą nieśmiałości kto jest mordercą już jakieś 100 stron przed końcem, ale autor tak dobrze ułożył zależności w historii, że oprócz tego co „zaczynało świtać” chwilami mogło przesunąć czytelniczą dedukcję na całkiem innego bohatera (raz czy dwa?). Warsztat literacki bardzo dobry! Dopracowane szczegóły, nie ma dziur w historii, nie ma czasowych potknięć, autor nie pisze „co mu ślina na język przyniesie”, wie o czym pisze i co chce napisać, co w konsekwencji powoduje niejedno „ahh” podczas lektury.

Ostatecznie, do pochwalenia także styl pisania Cartera, dzięki czemu książka szybko wchodzi.

Polecam bardzo i już zamawiam następną część. 9/10.

21.06.2018 r.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-06-21
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krucyfiks
9 wydań
Krucyfiks
Chris Carter
8.2/10
Cykl: Robert Hunter, tom 1
Seria: Thriller

Przyprawiający o dreszcze, mroczny i niepokojący thriller, który wbija w fotel i długo nie pozwala zasnąć. W głębi parku narodowego Los Angeles National Forest, w opuszczonej chacie, policjanci odkryw...

Komentarze
Krucyfiks
9 wydań
Krucyfiks
Chris Carter
8.2/10
Cykl: Robert Hunter, tom 1
Seria: Thriller
Przyprawiający o dreszcze, mroczny i niepokojący thriller, który wbija w fotel i długo nie pozwala zasnąć. W głębi parku narodowego Los Angeles National Forest, w opuszczonej chacie, policjanci odkryw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Robert Hunter to jeden z najinteligentniejszych i najbardziej szanowanych detektywów w Los Angeles. W swojej karierze miał do czynienia już z wieloma bestialskimi seryjnymi mordercami i wydawać by si...

@lidia508 @lidia508

Wolicie czytnik czy papierową wersję książki? Przyznam szczerze, że kocham papier ale ostatnio lepiej mi z czytnikiem 🤭 Mam dla Was coś naprawdę mocnego. A mianowicie „Krucyfiks” W głębi parku na...

@book_na_kanapie @book_na_kanapie

Pozostałe recenzje @Johnson

Pułapka na szczury
Zagrajmy w Grę, czyli Ostatnie Życzenie.

Czy kiedykolwiek obejrzeliście film Piła? Czy obejrzeliście więcej filmów z tej serii? Ja tak. I jestem przekonany, że Piotr Górski też. Być może się mylę, ale rozwiązan...

Recenzja książki Pułapka na szczury
Ćma
Pan Grozy

To w gruncie rzeczy bardzo dobrze, że tytuły serii książek z komisarzem Sławomirem Krukiem dość luźno wiążą się z istotą fabuły. Dobrze, dlatego że nie pomaga to czyteln...

Recenzja książki Ćma

Nowe recenzje

Dzienniki Majskiego
Panie Majski, wstydź się Pan swoich zasług!
@konrad.mora...:

Kim był Iwan Majski? Polacy kojarzą tą postać przede wszystkim z układu Sikorski-Majski podpisanego w 1941 roku, który ...

Recenzja książki Dzienniki Majskiego
Mord w Las Vegas
Mord w Las Vegas
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 Dzień dobry Kochani 😊 Dzisiaj chciałabym Was zaprosić na recenzję książki @zastroniec pt. ,,Mord w Las...

Recenzja książki Mord w Las Vegas
Feniks Tom 2. Przebudzenie
Feniks. Przebudzenie
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥OPINIA BOOKTOUR 🔥🔥🔥 🔥🔥❤️❤️ Dobry wieczór Kochani 😊 Jakiś czas temu miałam przyjemność wziąć udział w Booktourze zor...

Recenzja książki Feniks Tom 2. Przebudzenie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl