Ludowa historia Polski recenzja

Książka opowiadająca o tym czego w szkole nie usłyszymy na temat historii naszego kraju. Głównym celem autora jest ukazanie niedoli, która przez setki lat towarzyszyła najniższym warstwom społeczeństwa i zwrócenie uwagi na silne dysproporcje między rządzącymi, a rządzonymi.

Jest to bardzo szczegółowe, a jednocześnie zupełnie nowe spojrzenie na historię Polski. Wreszcie możemy poznać najważniejsze, przełomowe wydarzenia z perspektywy najbiedniejszych, a nie z punktu widzenia elit.

Najwięcej źródeł dotyczących głównego tematu książki zaczyna pojawiać się od XVI w. i autor dogłębnie po kolei analizuje wiele z nich. Z ciekawostek, które dostajemy już na początku książki dowiadujemy się, że wolność w obecnym tego słowa znaczeniu jest późnym średniowiecznym wynalazkiem oraz, że w 1400 roku na terenie całego Królestwa Polskiego znajdowało się zaledwie 700 budowli murowanych. Przechodząc do istotniejszych punktów tego opracowania należy zwrócić szczególną uwagę na rolę chłopa i niewolnika. Czy prawdą jest zamieszczona tu teoria, że często chłop był w gorszym położeniu niż niewolnik? Możemy także przeczytać rozważania o tym dlaczego w czasach przedoświeceniowych wolność traktowano jako zasób, który podlega obrotowi. Autor dokładnie zbadał temat nierówności, które miały miejsce w historii próbując znaleźć ich przyczynę, ale także ujawnia wiele kwestii, o których nikt nie odważył się powiedzieć. Czy to prawda, że Mieszko handlował niewolnikami? Dlaczego dla Potockiego związanie się szlachcianki z chłopem było psuciem rasy? Tego wszystkiego dowiecie się z tego tytułu.

Jest to niezwykle szczegółowe opracowanie historii Polski skierowane do każdego czytelnika bez względu na to czy wcześniej interesowaliście się tą tematyką. Autor zadbał tu o zastosowanie przystępnego dla wszystkich języka, który sprawi, że poznawanie stosunków między różnymi warstwami społeczeństwa będzie niezwykłą podróżą śladami historii Polski.

Lektura „Ludowej historii Polski” wymaga skupienia i często samodzielnej analizy, ale odkrywa ona przed nami niezwykłe zdarzenia i perspektywy mieszkańców Polski z ostatnich stuleci, których wcześniej nikt nie odważył się przedstawić. Ta książka powinna być obowiązkową lekturą w szkołach, bo wyniesie się z niej dużo więcej niż z tradycyjnych podręczników do historii.