Rodzinna gra recenzja

Recenzja

Autor: @zmiloscidomroku ·2 minuty
2023-08-24
Skomentuj
1 Polubienie
„Rodziny potrafią być trudne. I nie zamierzam z tym dyskutować tutaj, wykrwawiając się na ich podłodze”. – takim cytatem raczy nas autorka już w samym epilogu, który sprawia, że mamy leciutki dreszcz na plecach!

Podobno z rodziną wychodzi się najlepiej na zdjęciach… Wiele osób może zgodzić się z tym powiedzeniem… ;) a jak będzie z rodzinką Holbecków?

Poznacie skromną Harriet, która jest pisarką i właśnie zaręczyła się z przyszłym spadkobiercą fortuny – Edwardem Holbeckiem. Mężczyzna chce odciąć się od swojej rodziny, ale ślub będzie idealnym momentem na odświeżenie ich relacji.

Holbeckowie robią dobre wrażenie na Harriet, szybko łapią wspólny język, a oni raczą ją sekrecikami i tradycjami rodzinnymi. Kiedy ojciec Edwarda wręcza jej kasetę, na której znajduje się jego pomysł na książkę, pod odsłuchaniu jej wiadomo, że coś jest nie tak. Rodzinna ga się rozpoczyna, a życie Harriet może być w niebezpieczeństwie.

„Przeszłość może nas dopaść, nawet jeśli nie zauważymy, że nadchodzi, prawda?”.

Od początku jest dość mozolnie, akcja nie pędzi, autorka pomału wdraża nas w klimat swojej powieści. Nie był to duży minus, ale długo te 150 stron czytałam.

„(…) trzymam swój sekret w tajemnicy przed nim. Ale to dla naszego dobra”.

Harriet była sierotą i miała coś do ukrycia. Podobały mi się od początku jej obawy przed bliskimi Edwarda, wydały mi się autentyczne, bo kto nie czuł się dziwnie przed poznaniem teściów? ;) Ona nigdy nie żyła w takim świecie, pełnym luksusów, było to dla niej nowością.

„Podobno pożądanie może oszaleć podczas ciąży. To musi być to. Reakcja chemiczna, która nie ma nic wspólnego ze mną ani z moim charakterem”.

Tym cytatem nie spojleruje wam fabuły! Chwilę przed spotkaniem z rodzicami Edwarda, okazuje się, że główna bohaterka jest w ciąży. Cieszą się, choć i wyczułam nutkę przerażenia. Kiedy główna bohaterka poznała swojego teścia… coś zaiskrzyło. Byłam lekko zdezorientowana i miałam małą nadzieję, że autorka mi tutaj niespodzianki nie zrobi! Zrzućmy tą chwilową niepoczytalność na hormony. 😁 Choć, szczerze mówiąc, nie takie rzeczy się już czytało… ;)

„Szczególnie bolesna jest świadomość, że ten, komu chcesz położyć cały świat u stóp, nie chce twojego świata”.

Edward to była dla mnie taka wielka zagadka jak jego rodzina, miałam dziwne przeczucie już na początku, jakiś mały głosik podpowiadał mi, że coś z nim tu nie gra. Czy moje przekonania się sprawdziły, nie zdradzę wam. Na pewno akcja zaczęła już wtedy przyspieszyć, a ja łapałam oddech i w końcu zaczęło się coś dziać.

Perspektywa, kiedy Harriet odsłuchiwała tekst z kasety intrygowała i mąciła w głowie. To dość przyjemna historia, w której rodzinne grzeszki wychodzą na jaw. Druga połowa książka o wiele ciekawsza i bardziej mroczna. Zaskakujące zakończenie, które mnie tylko utwierdziło w tym, że to świetnie skonstruowany thriller!

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rodzinna gra
Rodzinna gra
Catherine Steadman
6.8/10

Gotowi czy nie, gra się rozpoczyna… Harriet Reed jest pisarką u progu literackiej sławy. Właśnie zaręczyła się z Edwardem Holbeckiem, członkiem niezwykle potężnej rodziny, przyszłym spadkobiercą ...

Komentarze
Rodzinna gra
Rodzinna gra
Catherine Steadman
6.8/10
Gotowi czy nie, gra się rozpoczyna… Harriet Reed jest pisarką u progu literackiej sławy. Właśnie zaręczyła się z Edwardem Holbeckiem, członkiem niezwykle potężnej rodziny, przyszłym spadkobiercą ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Rodzinna gra” Catherine Steadman chodziła już za mną od jakiegoś czasu, więc stwierdziłam, że dam jej w końcu szansę. Czy było warto poświęcać czas na jej przeczytanie? Już spieszę z wyjaśnieniem! ...

@Kantorek90 @Kantorek90

"W tej grze stawką jest życie" Steadman w "Rodzinnej grze" powoli buduje napięcie, a atmosfera tajemnicy i niepewności, która otacza rodzinę Holbecków, sprawia, że każda kolejna scena staje się bard...

@Malwi @Malwi

Pozostałe recenzje @zmiloscidomroku

Miraż
Recenzja

💚 Kryminał z wątkiem obyczajowym 💚 trzeci tom z serii 💚 iluzjonista & policjantka 💚 wiele perspektyw 💚 zaskakujący finał ✨️„Zostało ci… czternaście dni… jedna godzina… ...

Recenzja książki Miraż
Hades. Król Podziemia
Recenzja

💜 Retteling mitu o Hadesie i Persefonie 💜 Różnica wieku 💜 Bogowie przedstawieni jako zwykli ludzie 💜 Pan Mroku 💜 Zakazana, pierwsza miłość ✨️ „Olimpion to ogromna metro...

Recenzja książki Hades. Król Podziemia

Nowe recenzje

Van Dewar
Fantastyka na poziomie
@Aleksandra_99:

„Nie wyruszam, by umrzeć. Pragnę żyć, lecz nie mogę zrezygnować z mojego marzenia”. Kolejna książka, która mi pokazuje...

Recenzja książki Van Dewar
Ostatni Pan i Władca
Przyszłość ludzkości nie rysuje się różowo
@Airain:

Zbiór piętnastu opowiadań Dicka, nierówny, jak to bywa ze zbiorami, ale i tak niezwykle interesujący, zarówno ze względ...

Recenzja książki Ostatni Pan i Władca
Agla. Alef
Sofja w wielkim świecie
@asiaczytasia:

To, że kocham czytać to nie sekret. Czytam dużo i praktycznie każdą wolną chwilę spędzam z książką. Natomiast im więcej...

Recenzja książki Agla. Alef
© 2007 - 2024 nakanapie.pl