Obsesje recenzja

Recenzja

Autor: @ksiazkawautobusie ·2 minuty
2021-05-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Tajemnicza okładka i intrygujący tytuł, prawda?
Przyznaję, że mnie zaciekawiła i bardzo chciałam się dowiedzieć jaką historię przedstawiła nam autorka. Jak myślicie, było warto ją poznać?

Tym razem mamy okazję poznać losy stroniącej od ludzi Andrei – młodej samotnej matki, która wychowuję swoją ukochaną córeczkę Lily wraz ze swoją matką i najlepszą przyjaciółką. Wiodą proste i spokojne życie, aż pewnego dnia los postanawia się do nich uśmiechnąć. Andrea wygrywa tajemniczy konkurs, gdzie główną nagrodą jest tygodniowy pobyt w luksusowym hotelu dla całej rodziny. Młoda mama nie przypuszczała, jak ten jeden wyjazd odmieni jej dotychczasowe życie. A na czele tej rewolucji stanie-ON.

Nicholas Blake to młody, bogaty inżynier, który niczym taran, toruje sobie drogę do wyznaczonego celu. Tym celem stała się właśnie Andrea i nie spocznie, póki jej nie zdobędzie.

„Obsesje” to pozornie historia jakich wiele, nie tylko na rynku czytelniczym. Biedna, piękna dziewczyna spotyka na swojej drodze bogatego i przystojnego księcia. Jednakże ten schemat ewaluował i mamy do czynienia ze współczesnym Kopciuszkiem, który ma swoją skomplikowaną i zawiłą przeszłość oraz małe dziecko. Próżno tu szukać cukierkowych i ckliwych momentów i zdecydowanie brakuje w niej gadających myszy. Nickowi daleko również do ideału honorowego i szlachetnego rycerza w lśniącej zbroi, ale to właśnie jego postać zwróciła moją szczególną uwagę. Odnoszę wrażenie, że on sam coś ukrywa, jakiś mrok i ta nutka niepewności nadaje wyrazu całej powieści. Andreę niby polubiłam, ale czasami nie mogłam jej zrozumieć. Gdy tylko pojawił się jakiś problem, a było ich całkiem sporo, podkulała ogon i uciekała, nie dając sobie nic przetłumaczyć. Z góry zakładała, że nie zasługuje na szczęście i rezygnowała, zanim coś się tak naprawdę zaczęło. Pierwsza połowa książki szła mi strasznie opornie, fabuła była schematyczna i lekko przewidywalna, natomiast druga część znacznie mi to zrekompensowała. Odczuwam teraz wielki niedosyt, gdyż książka kończy się w takim momencie, w którym nic się nie wyjaśnia. No jak tak można skończyć, no jak? Kilka wątków nadal minie frapuję i z czystej ciekawości pragnę poznać dalsze losy bohaterów. Pragnę wyjaśnień. Potencjał na drugi tom jest ogromny i mam nadzieję, że w pełni zostanie wykorzystany. Tak czy inaczej, uważam, że książkę warto było poznać i zachęcam Was do wyrobienia swojego zdania na jej temat.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Obsesje
Obsesje
Angela Santini
7.2/10
Cykl: Andrea Cherry, tom 1

ON nie wierzy w przypadki. ONA nie wierzy w miłość. Jednak los nie pyta ich o zdanie. Do czego zdolny jest człowiek, gdy w grę wchodzą najgłębiej skrywane obsesje? Debiut, jakiego nie był...

Komentarze
Obsesje
Obsesje
Angela Santini
7.2/10
Cykl: Andrea Cherry, tom 1
ON nie wierzy w przypadki. ONA nie wierzy w miłość. Jednak los nie pyta ich o zdanie. Do czego zdolny jest człowiek, gdy w grę wchodzą najgłębiej skrywane obsesje? Debiut, jakiego nie był...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🔥RECENZJA🔥 Dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-kaza egzemplarz do recenzji 🥰 "Bo to właśnie miłość własna daje nam siłę i popycha nas do działania, do kochania innych. Bo nie możesz dzielić się czy...

@farmerwiththebook @farmerwiththebook

Po „Obsesje” sięgnęłam, ponieważ bardzo zaciekawił mnie opis no i ta okładka, niby skromna, ale ma w sobie coś tajemniczego. Ilość stron trochę przerażała, ale wraz z premierą drugiego tomu stwierdzi...

@grazyna.podbudzka @grazyna.podbudzka

Pozostałe recenzje @ksiazkawautobusie

Patrz ze mną w gwiazdy
Recenzja

#Współpraca reklamowa O tym, że przyjaźń jest ważna, wie każdy z nas, ale ta w wieku nastoletnim jest szczególna. To waśnie wtedy przyjaciele dzielą się swoimi doświa...

Recenzja książki Patrz ze mną w gwiazdy
(Nie)poskromiony Bart
Recenzja

Moje Kochane Moliki wrzesień z reguły jest miesiącem pełnym różnych wyzwań i obowiązków, liczyłam, iż mimo wszystko znajdę również czas na kolejne czytelnicze podróże. N...

Recenzja książki (Nie)poskromiony Bart

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl