Po „Obsesje” sięgnęłam, ponieważ bardzo zaciekawił mnie opis no i ta okładka, niby skromna, ale ma w sobie coś tajemniczego. Ilość stron trochę przerażała, ale wraz z premierą drugiego tomu stwierdziłam, że nadszedł czas, aby nadrobić zaległości.
Andrea samotnie wychowuje swoją córkę Lily, mieszkając wraz z swoją mamą oraz przyjaciółką. Praca w antykwariacie pozwala jej zapewnić skromne, ale pełne miłości życie sobie i córce. Wszystko się zmienia, gdy wygrywa pobyt w luksusowym hotelu dla całej rodziny. Tam poznaje tajemniczego właściciela, Nicka. Między bohaterami rodzi się pożądanie, mężczyzna stara się zdobyć kobietę, jednak ta po przejściach jakie miała w swoim życiu, boi się obdarzyć obcego mężczyzny zaufaniem. Jednak czy Nick jest szczery w swoich zamiarach? Czy uda mu się przedostać przez mur jaki stworzyła wokół siebie Andrea? Jakie tajemnice oboje skrywają?
Autorka stworzyła bardzo ciekawą powieść i postacie. Andrea, to oddana córka i matka. Mimo samotnego macierzyństwa dba o swoją córkę i stara się jej zapewnić pełen miłości dom i dostatek na miarę swoich możliwości. Kobieta jest skromna, nie robią na niej wrażenia pieniądze, nie oczekuje pomocy od innych a wręcz krępuje ją bogactwo Nicka, dla którego pieniądze to chleb powszedni. Uczucie między bohaterami rodzi się bardzo szybko. Od początku znajomości czują do siebie niesamowity pociąg fizyczny, który aż da się wyczuć. Sceny zbliżeń między bohaterami są opisane za smakiem, nie znajdziemy tu wulgarności. Ich relacja choć świeża bardzo szybko nabiera tempa. Andrea wzbrania się przed zaangażowaniem w związek z mężczyzną, zwłaszcza z innej klasy społecznej, której w swoim poczuci nigdy nie dorówna. Robi to również ze względu na to, że wpuszczając kogoś do swojego życia wpuszcza go równocześnie do życia swojej córki. Uczucie między bohaterami rodzi się bardzo szybko, ale ich relacja i budowanie wzajemnego zaufania odbywa się powoli. Nick stara się zdobyć zaufanie Andrei małymi krokami, za każdym razem pragnąc udowodnić swoje szczere zamiary. Jego chęć bycia blisko, uczucie jakim obdarza Lily są wręcz urocze, i zdobywają sympatię czytelnika a zaborczość i zazdrość mam wrażenie, że dodają mu tylko męskości i oddają siłę jego charakteru.
Oczywiście nie zabraknie nam tu czarnych charakterów. Czego chce przystojny kuzyn Nicka, Bradley? Czy poprzednia partnerka Nicka, Patricia pogodzi się z odrzuceniem? Kto stoi za przykrymi wydarzeniami, które mają miejsce w życiu Andrei, odkąd związała się z Nickiem?
Książkę, czyta się naprawdę szybko, mimo że jest to naprawdę obszerna lektura (ponad 600 stron wzbudza strach) ale jak już po nią sięgnięcie – nawet nie zauważycie jak szybko mija przy niej czas. Choć niektóre schematy się w niej powtarzają – to jednak napięcie budowane jest stopniowo. W grze, której stawką jest rozwikłanie wszystkich tajemnic, dochodzą kolejne elementy. Ciekawość jak rozwinie się sytuacja rośnie z każdym czytanym rozdziałem. „Obsesje” trzymają nas w niepewności do ostatnich stron. Zastanawiamy się jakie sekrety skrywa Andrea, dlaczego nie chce ich nikomu wyjawić albo wręcz wszystkich okłamuje? Kim jest tajemniczy ojciec Lily? Na te i wiele pytań znajdziecie odpowiedź w książce. Zachęcam Was do sięgnięcia po nią, zwłaszcza, że zakończenie zaskakuje i nie oprzecie się pokusie, aby sięgnąć po więcej.