Należymy do siebie recenzja

recenzja

Autor: @lalkabloguje ·2 minuty
2022-08-30
Skomentuj
2 Polubienia
Książka to debiut autorki. Muszę przyznać, że ostatnio bardzo polubiłam debiuty. Czy tym razem także trafiłam na fajny debiut? Niestety nie do końca jest udany. Sama historia początkowo zapowiadała się zupełnie inaczej z czasem rozwinęła się na, tyle że jako całość nie jest zła. Ale ma spor mankamentów.


Angela to młoda kobieta, która skrywa mroczny sekret. Nie wie o nim ani rodzina, ani jej najbliższa przyjaciółka. Z czasem udaje się jej wyjść dzięki przyjaciółce z depresji ale nadal nie dopuszcza do siebie blisko innych osób. Pewnego razu na jej drodze staje Jace. Chłopak nie odpuszcza i szybko ich relacje nabiera prędkości. Angela wyznaje mu swój sekret i otwiera się na uczucia. Jednak nie do końca jest w stanie zaufać.


Jace to młody mężczyzna, który po śmierci ojca odziedziczył firmę. Młody, uparty radzący sobie w życiu ale dopiero gdy poznaje Angelę odnajduje sens w życiu. Walczy by mu zaufała, nie przeszkadza mu to, że ma za sobą dramatyczne chwile i wspiera ja we wszystkim. Czy uda mu się stworzyć z nią szczęśliwy związek?


Początkowo myślałam, że będzie to klasyczny romans. Dwóje ludzi, których życie nie rozpieszczało. Oboje potrzebują kogoś, kto im rozgoni mrok i pozwoli pozbyć się demonów. Ale autorka wprowadziła nutkę kryminalną. Były chłopak Angeli, a zarazem oprawca nie daje o sobie zapomnieć,. W dodatku jest też była dziewczyna Jace, która wprowadza zamęt w relację dwójki głównych bohaterów. Potem mam także wątek mafii.


Sama fabuła jest dobrze pomyślana, ale mam wrażenie, że napisana chaotycznie. Są fragmenty w książce, które mam wrażenie, że czytałam. Po czym okazuje się, że to sen Angeli. Denerwowało mnie tez na początku to jak Angel powtarzała jedno słowo "idiota. Za dużo tego, w dodatku miało być w formie zartu ale odnosiłam inne wrażenie całkiem przeciwne. Jace też miał dziwny nawyk powtarzania "aniołku" w nie zawsze odpowiednich momentach. Sama akcja jest dynamiczna, styl autorki wbrew lekki i przyjemnie się czyta. Wprowadzenie wątku kryminalnego i epizody z mafią trochę mało spójne. Wątki pojawiają się znienacka, za dynamicznie to wszystko poleciało i za szybko przeskoczyło na inny. Jeśli chodzi o samych bohaterów to są dobrze opisani, choć muszę przyznać, że nie wzbudzili we mnie pełnej sympatii.


Książkę czyta się lekko, to ponad 400 str. Nie miałam chwili zwątpienia, by ja odłożyć. Autorka bardzo fajnie poprowadziła nam fabułę. Buduje doskonale napięcie , choć są przeskoki wątków, które mało do siebie pasują. Niektóre fragmenty mnie irytowały jak dialogi , które prowadziła sama ze sobą w myślach Angle. Niektóre myśli Jace tez nie były trafione. Wyszczególnione innym drukiem przeszkadzały mi w zrozumieniu historii. Musiałam się bardziej skupić. Niektóre wątki były trochę napisane tak,że ciężko było je przyjąć za prawdziwe. Jak np. kuracja pewnego profesora, dzięki której Angela odzyskał czucie w nogach w rekordowo krótkim czasie bez wysiłku.


Zakończenie dość dynamiczne, ale w końcu cała historia kończy się optymistycznie. Mimo wszystko polecam bo to całkiem ciekawa historia.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-30
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Należymy do siebie
Należymy do siebie
Aleksandra Ziętek
4.7/10
Seria: Editio Red

Ona skrywa mroczną tajemnicę. On chce jej pomóc, ale na drodze stają mu własne sekrety... Angela jest piękną i ― przynajmniej na pierwszy rzut oka ― beztroską dziewczyną. Nikomu nie mówi o dręczących...

Komentarze
Należymy do siebie
Należymy do siebie
Aleksandra Ziętek
4.7/10
Seria: Editio Red
Ona skrywa mroczną tajemnicę. On chce jej pomóc, ale na drodze stają mu własne sekrety... Angela jest piękną i ― przynajmniej na pierwszy rzut oka ― beztroską dziewczyną. Nikomu nie mówi o dręczących...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

✍Dziesiejszy post poświęcony będzie książce Aleksandry Ziętek, a nosi ona tytuł ,, Należymy do siebie " . Oczywiście jest ona od wydawnictwa @editio.red ,, ONA SKRYWA MROCZNĄ TAJEMNICĘ. ON CHCE JEJ ...

@sistersasbooks @sistersasbooks

Nie lubię “zastoju czytelniczego” jednak czasami się zdarza, gdy natrafimy na “ciężką” książkę. Niestety mowa o historii, która zachwyciła mnie swoim opisem “Należymy do siebie” - Aleksandry Ziętek...

@bookcoffecake @bookcoffecake

Pozostałe recenzje @lalkabloguje

Strażniczka szczęśliwych zakończeń
Strażniczka

Kiedy dostałam propozycje, by zrecenzować książkę, zachęcił mnie do niej tytuł i opis. Jednak nie sądziłam, że historia, jaką dostanę będzie aż tak emocjonująca i z zask...

Recenzja książki Strażniczka szczęśliwych zakończeń
Opowieści z Bagien. Zatańcz dla mnie
Zatańcz

Kiedy miałam za sobą tom pierwszy nie mogłam się doczekać kontynuacji. Ta trylogia już na samym wstępie mnie skusiła swoja nietuzinkową historią miłości wampira i wiedźm...

Recenzja książki Opowieści z Bagien. Zatańcz dla mnie

Nowe recenzje

Czarna Wiedźma
Czarna Wiedźma
@deana:

W tym roku to już kolejna książka z motywem Dark Academy, po którą sięgnęłam i zdecydowanie najlepsza z dotychczasowym ...

Recenzja książki Czarna Wiedźma
Biblia Negocjacji Techniki Negocjacji i Wywierania Wpływu, Przygotowanie Błędy Targowanie
Prawdziwy Krakowski Targ
@WioletaSado...:

"Dla jasności, negocjowanie to nie to samo co manipulowanie". Do tej pory wydawało mi się, że sztuka negocjacji dotyc...

Recenzja książki Biblia Negocjacji Techniki Negocjacji i Wywierania Wpływu, Przygotowanie Błędy Targowanie
Wielkie iluzje
Wielkie iluzje
@iza.81:

W "Wielkich iluzjach" Ewa Popławska przenosi czytelnika do Gdańska z okresu późnego stalinizmu. Opisy miejsc są obrazow...

Recenzja książki Wielkie iluzje
© 2007 - 2024 nakanapie.pl